Qualcomm chce przejąć ARM

Nowe układy od Qualcomma w drodze — średniaki zyskają lepsze wyświetlacze

2 minuty czytania
Komentarze

Nie tylko flagowe układy są warte zainteresowania. Ostatnie lata pokazały nam, że najwyżej notowane modele stały się bardzo drogie. Niemniej to tańsze smartfony zostały znacząco ulepszone, więc coraz częściej powraca pytanie, czy faktycznie potrzebujemy kupować flagowce? Qualcomm w przyszłym roku może jeszcze bardziej rozszerzyć to pytanie za sprawą układów, których specyfikacja właśnie trafiła do Sieci. Mówimy o jednostkach, które mają szansę stać się bardzo popularne w przyszłym roku.

Snapdragon 6xx ze wsparciem dla lepszych wyświetlaczy — Qualcomm szykuje małą ewolucję

Następca Snapdragona 888 z technologią Leica

Do Sieci trafiły informacje o tajemniczych dwóch układach, które dodatkowo będzie można rozróżnić w kilku wersjach. Jeśli wierzyć nazwą kodowym, to wszystkie będą należeć do serii Snapdragon 6xx. Zacznijmy od mocniejszej propozycji, która ukrywa się pod platformą SM6375. Ta ma być oferowana w czterech wariantach, różniących się częstotliwością taktowania procesora i jednostki graficznej. Całość przekłada się na taki podział:

  • 4x Kryo Gold (2,1 GHz) + 4x Kryo Silver (1,8 GHz)
  • 4x Kryo Gold (2,2 GHz) + 4x Kryo Silver (2 GHz)
  • 4x Kryo Gold (2,3 GHz) + 4x Kryo Silver (2,1 GHz)
  • 4x Kryo Gold (2,5 GHz) + 4x Kryo Silver (2,2 GHz)

Do tego dołóżmy nieznany jeszcze układ Adreno, który może pracować w 940 lub 960 Hz. Ostatecznie ten układ prawdopodobnie poznamy jako Snapdragona 695 oraz 695G w zależności od częstotliwości. Niemniej najważniejszym rozwiązaniem w nim ma być wsparcie dla wyświetlaczy 144 Hz. Dotychczas żaden układ z serii 6XX nie pozwalał na zastosowanie tego ekranu.

Tymczasem przyjrzyjmy się drugiej jednostce SM6225, która niewykluczone, że pojawi się na świecie jako następca dla Snapdragona 690. Dużo się mówi, że może to być odświeżona wersja Snapdragona 765, czyli bardzo udanej i chwalonej jednostki. W tym wypadku możemy spodziewać się wsparcia dla ekranów 90 Hz. Największą niewiadomą pozostaje proces technologiczny, ale możemy spodziewać się, że będzie wynosił on poniżej 8 nm.

Zobacz też: Użytkownicy czekali na to całe lata — Roomba nie rozjedzie już psich ekskrementów.

Plotki wskazują, że Qualcomm może przedstawić powyższe układy w ciągu najbliższych tygodni. Niewykluczone, że w podobnym czasie poznamy także następcę Snapdragona 888. Mimo wszystko pierwsze smartfony z tymi jednostkami zapewne ujrzą światło dzienne i trafią do sklepu dopiero w przyszłym roku. W takim razie, co powiecie na średniaka z wyświetlaczem 144 Hz?

Źródło: Gizchina

Motyw