„Bajery” oferowane przez Galaxy S6 edge Plus są trudne do ocenienia

1 minuta czytania
Komentarze
SM-G925FZKAXEO-625537-2

Już dość naczytaliśmy się o sprzętowych możliwościach Samsunga Galaxy S6 edge Plus. Poznaliśmy już specyfikację techniczną, interesującą ofertę przedsprzedażową ze słuchawkami i subskrypcją Google Muzyka, pora więc na coś z dziedziny oprogramowania. Wszak, w tematyce podzespołów zaczyna się robić nieco nudno, jedyną szansą na zdobycie nowych klientów są więc różne bajery. Czego więc doświadczymy w następcy Galaxy S6 edge?

Jak dobrze wiemy, Samsung Galaxy Edge posiada wygięty ekran. Dobrze byłoby więc go wykorzystać, by nie służył wyłącznie za ozdobę. Wiemy zatem o „drugim Menu”, gdzie możemy przypisać sobie dowolnych pięć aplikacji bądź najczęściej używanych kontaktów. Wygięta część wyświetlacza odegra zatem rolę drugiego ekranu, który być może przyspieszy i uporządkuje nasze codzienne korzystanie ze smartfona.

Galaxy-S6-edge-five-apps-resize

Pojawi się również dodatkowa funkcja względem kontaktów. Będzie to OnCircle Menu – dzięki niemu uzyskamy szybki dostęp do rozpoczęcia rozmowy wideo, wysłania zdjęcia, wiadomości tekstowej, emaila czy zwykłego zatelefonowania do osób z naszej listy znajomych.

Galaxy-S6-edge-People-edge-update

Jeśli to wszystko, co Samsung dla nas przygotował to niestety jestem trochę zawiedziony. Mam jednak nadzieje, że finalny produkt okaże się trochę bardziej zasobny w różne ciekawostki, które rzeczywiście będzie można wykorzystać.

źródło: Android Authority

Motyw