Apple to firma, która ewidentnie może pochwalić się klientami, którzy najczęściej wracają po nowe produkty. Niestety, ale to też sprawia, że wielu z tych fanów jest ślepo zapatrzonych w tego producenta, co często powoduje różne zabawne sytuacje. Tym razem skupmy się jednak na samym systemie.
Oprogramowanie iOS ma swoje zalety, ale też brakuje mu kilku elementów, które znane są chociażby użytkownikom Androida – i to od dłuższego czasu. W takim razie co się stanie jak przebranego smartfona z „Robocikiem” na pokładzie pokaże się fanom Apple? Obejrzyjcie sami:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=dhBdPx53pfQ[/youtube]
Mi osobiście najbardziej spodobał się komentarz w postaci płynności i szybkości działania, zdecydowanie lepszej niż w przypadku Androida. Nie zapominajmy, że to właśnie ten system był prezentowany. Oczywiście powyższy film to wybrane sytuacje, które z pewnością były rzadsze niż odkrycie, że przecież to nie iOS.
Mimo wszystko, co sądzicie o takim zjawisku? Opiera się on na takiej samej zasadzie, co popularnej pewnego czasu akcji pytania blogerów i fanów mody o zmyślonych projektantów. Uważacie, że rozwinie się nowa gałąź psychologii?