Xbox Game Pass to abonament, który w ostatnich miesiącach osiąga coraz większy sukces. Nic więc dziwnego, że korporacje tworzą własne odpowiedniki tej usługi lub mają w planach stworzenie ich w najbliższej przyszłości. Według najnowszych niepotwierdzonych informacji Valve chce, aby na Steam trafił Xbox Game Pass. Czy Gabe Newell jest w stanie przekonać włodarzy Microsoftu do takiej decyzji?
Pojawienie Xbox Game Pass na platformie Steam może okazać się dużym sukcesem dla obydwu korporacji
Za ujawnienie informacji odpowiada Tyler McVicker, jeden z najlepszych informatorów jeśli chodzi o plany Valve. Według niego firma odpowiedzialna za platformę Steam pragnie, aby jej szeregi zasilił Xbox Game Pass. Na razie jednak nie wiadomo, czy jakiekolwiek rozmowy na ten temat są prowadzone. Czy Microsoft byłby zdecydowany na takie rozwiązanie? Jakiś czas temu Phil Spencer przyznał, że firma chce przenieść swoją usługę abonamentową na jak największą ilość platform. Nie wiadomo również, na jakiej zasadzie Xbox Game Pass mógłby pojawić się na Steamie. Czy użytkownicy platformy Steam musieliby połączyć swoje konta bezpośrednio ze sklepem Microsoftu i stamtąd pobierać tytuły? Ciężko to jednoznacznie ocenić, bowiem obecnie usługa Microsoftu dostępna jest jedynie na urządzeniach Xbox oraz komputerach z systemem Windows 10. Jednak pojawienie się XGP na Steam może być w planach Valve, wszak na platformie tej pojawiła się niedawno Forza Horizon 4, która osiągnęła tam wielki sukces.
Zobacz także: Anulowanie Days Gone 2 – mam nadzieję, że to tylko plotka
Jeśli dojdzie do współpracy Valve z Microsoftem, to Xbox Game Pass będzie kolejną po EA Play usługą abonamentową, która pojawiła się na Steam. Należy oczywiście pamiętać, że podane przez Tylera McVickera informacje są nieoficjalne i rozmowy nad pojawieniem się gier z kolejnego abonamentu na Steamie mogą być nieprawdziwe. Jednak pojawienie się Game Pass na platformie od Valve sprawi, że większa ilość graczy zdecyduje się na jego wykupienie. Nie od dzisiaj wiadomo, że platforma Microsoftu na Windows 10 ma swoje bolączki i duża część graczy nie chce z niej skorzystać. Przejście na Steam byłoby więc dla nich zdecydowanie korzystniejsze niż korzystanie ze wbudowanego w system Windows 10 rozwiązania.
Źródło: Tyler McVicker