Pamiętacie pierwsze filmy na YouTubie i rozdzielczości jakie wtedy mieliście na monitorach komputerów? Wtedy filmy oglądane na stronach internetowych zazwyczaj osiągały obraz, który opisywało pojęcie 144p lub 240p i to już oznaczało wysoką jakość. Dzisiaj standardem jest FullHD, ale o bardziej wybrednych Google też pamięta.
Od dłuższego czasu na YouTubie widać przeróżne filmy, które można oglądać w rozdzielczości 2K, a także 4K. Są one kierowane głównie do posiadaczy telewizorów potrafiących wyświetlić taką ilość pikseli. Niemniej jednak nieproporcjonalnie zwiększa się również wymagana moc obliczeniowa potrzebna do przedstawienia takiego obrazu w ruchu. W takim razie co podkusiło Google, żeby wprowadzić już teraz rozdzielczość 8K (7680×4320)? Póki co dostępna jest ona przy prędkości 30 klatek na sekundę, ale zapewne dwukrotne jej zwiększenie to też tylko kwestia czasu. Oto jedyny film, który możecie w tej chwili podziwiać w tak dużej rozdzielczości:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=sLprVF6d7Ug[/youtube]
Oczywiście, żeby go otworzyć potrzeba naprawdę dużej mocy obliczeniowej i przeciętne laptopy nie dadzą rady płynnie przedstawić powyższych krajobrazów. Samo nagranie tego filmu to sprawka dwóch kamer (RED Epic Dragon) nagrywających w rozdzielczości 6K, a następnie złączeń i modyfikacji Adobe After Effects.
W takim razie dla kogo są powyższe filmy? Dzisiejsze telewizory jest nie zostały w 100% przystosowane do takiej rozdzielczości, a procesory zastosowane w nich również miałyby problemy z przetworzeniem tak wielu pikseli. Uważacie, że Google wybiega przed szereg?
źródło: GSMArena