Koniec wsparcia Samsunga Galaxy A 2017

Samsung porzuca wsparcie dla serii Galaxy A z 2017 roku

2 minuty czytania
Komentarze

Samsung od jakiegoś czasu zaczął naprawdę poważnie traktować wsparcie swoich urządzeń. Te nie tylko długo dostają aktualizacje, ale nawet otrzymują je dość szybko. Producent prowadzi nawet harmonogram, który informuje użytkowników o tym jak często ich smartfony będą otrzymywać aktualizacje. Dzięki jego odświeżeniu dowiedzieliśmy się, że wciąż dość popularne, chociaż już leciwe smartfony Galaxy A z 2017 roku nie będą już dłużej wspierane przez koreańskiego producenta. No cóż, to była kwestia czasu.

Koniec wsparcia Samsung Galaxy A 2017

Koniec wsparcia Samsunga Galaxy A 2017

Tym samym oficjalne wsparcie straciły Galaxy A7 2017, Galaxy A5 2017, Galaxy A3 2017. Co wiecej, do tej listy można dopisać także Galaxy J3 Pop. Flagowce Samsunga, począwszy od serii Galaxy S9 do chwili obecnej są wspierane w zakresie comiesięcznych aktualizacji bezpieczeństwa. Co zaskakujące, Galaxy W20 i Galaxy W21, które są chińskimi odpowiednikami Galaxy Fold i Galaxy Z Fold 2, mają otrzymywać jedynie kwartalne aktualizacje. Strona pokazuje również, że Galaxy Tab S7 i Galaxy Tab S7+ będą również otrzymywać kwartalne aktualizacje. Mogą więc pożegnać się z miesięcznymi, mimo że są to flagowe tablety, które miały swoją premierę niecały rok temu. 

Zobacz też: Boston Dynamics Spot jako najdroższy robot sprzątający – zna też inne sztuczki

Większość smartfonów Samsunga ze średniej półki wydanych w zeszłym roku i w 2019 roku podpada pod kategorię kwartalnych aktualizacji. Więc jeśli jesteś właścicielem telefonu Galaxy M lub Galaxy A wydanego między 2019 a teraz, kwalifikujesz się do aktualizacji raz na trzy miesiące. Jednak Samsung przypomina użytkownikom, aby pamiętali, że częstotliwość aktualizacji zmieni się wraz z wygaśnięciem okresu wsparcia. Oznacza to, że starsze urządzenia w końcu zostaną zepchnięte w dół listy, aż całkowicie utracą wsparcie. Czy ktoś z Was wciąż korzysta z wyżej wspomnianych smartfonów? Jeśli tak, to co tym sądzicie?

Źródło: Gizmochina

Motyw