Samsung Galaxy A32 5G został już oficjalnie pokazany i trzeba przyznać, że prezentuje się naprawdę ciekawie. Wprawdzie teraz fani marki czekają na oficjalną prezentację jego nowych flagowców, czyli smartfonów z serii Galaxy S21, ale zanim to nastąpi, warto poznać ten model. Nie tylko dostał obsługę sieci 5G, ale też prezentuje się naprawdę ładnie. Co ma do zaoferowania?
Samsung Galaxy A32 5G
Nowy model od Samsunga ma pojawić się w niemieckich sklepach 12 lutego tego roku. Czy tak samo stanie się w Polsce? Tego jeszcze nie wiadomo, ale smartfon powinien prędzej czy później zadebiutować także w naszym kraju. Byłoby miło, ponieważ urządzenie prezentuje się naprawdę ciekawie. Oczywiście producent nie zdecydował się na podanie w oficjalnej specyfikacji tego, jaki procesor będzie zarządzał urządzeniem. Jednak wydaje się, że mowa tutaj o MediaTek Dimensity 720. Układ pozwala na korzystanie z sieci 5G, co staje się powoli standardem nawet w średniej półce cenowej, do której będzie można zaliczyć nowe Galaxy z serii A. Zacznijmy jednak od samej specyfikacji urządzenia.
Zobacz też: CD Projekt RED obiecuje, że Cyberpunk 2077 będzie lepszy.
Specyfikacja Samsung Galaxy A32 5G
- Wyświetlacz: TFT, przekątna 6,5 cala, rozdzielczość HD+
- Procesor: ośmiordzeniowy (2×2.0 GHz + 6×2.0 GHz – najprawdopodobniej MediaTek Dimensity 720)
- Pamięć RAM: 4/6/8 GB
- Pamięć Flash: 128 GB z możliwością rozszerzenia z wykorzystaniem kart microSD do 1 TB
- Aparat front: 13 Mpix (F2.2)
- Aparaty tył: 48 Mpix (F1.8); 8 Mpix (szeroki kąt, F2.2); 5 Mpix (makro, F2.4); 2 Mpix (głębia; F2.4)
- Akumulator: 5000 mAh z szybkim ładowaniem 15 W
- Wymiary: 164,2×76,1×9,1 mm
- Waga: 205 gramów
Wygląd smartfona
Nie jest to może urządzenie, które zachwyci swoim wyglądem, ale z całą pewnością Samsung Galaxy A32 5G stara się zerwać z pewnymi trendami w projektowaniu smartfonów. Pierwsze skojarzenie, kiedy spojrzy się na plecki urządzenia, to oczywiście LG Velvet. Jednak w przypadku Samsunga same oczka aparatów rozmieszczono trochę inaczej. Pozbyto się całkowicie wyspy, która nie każdemu użytkownikowi się podoba. Zamiast tego mamy więc kilka „kropek”, które rozmieszczono w dwóch kolumnach (3+2). Urządzenie ma pojawić się w kilku wersjach kolorystycznych, choć nie jest pewne, czy w każdym kraju będą dostępne. Będzie można wybierać cztery kolory – Awesome Black, Awesome White, Awesome Blue i Awesome Violet. Jak same nazwy wskazują, będą one świetne.
Front urządzenia nie wyróżnia się zbytnio na tle innych modeli producenta. Dostaniemy tutaj ekran Infinity-V, czyli ze wcięciem w kształcie „kropli wody”. Do tego dochodzą niewielkie ramki wokół samego wyświetlacza oraz „łyżwa”. Ciekawe jest to, że Samsung zdecydował się na umieszczenie czytnika linii papilarnych na krawędzi urządzenia, czyli plecki pozostają „czyste”. Można więc powiedzieć, że osoby leworęczne będą musiały się przyzwyczaić lub po prostu wybrać inne urządzenie. Wizualnie więc tylko plecki sprawiają, że sprzęt się wyróżnia.
Solidny akumulator i kilka zastrzeżeń
Samsung chyba w końcu zrozumiał, że użytkownicy potrzebują urządzeń, których nie trzeba ładować codziennie. Seria A miała już przedstawicieli z większymi akumulatorami, ale model Galaxy A32 5G nie ma powodów do wstydu. Ogniwo 5000 mAh powinno spokojnie wystarczyć na dwa dni pracy, choć to może być uzależnione od tego, jak korzystamy z urządzenia. Telefon też trochę waży, bo lekko ponad 200 gramów, ale to nie powinno stanowić większego problemu. Nie jest jednak tak idealnie. Spory wyświetlacz przychodzi z rozdzielczością HD+, więc nie ma co oczekiwać dużych cudów. Do tego dochodzi też MediaTek, który nie każdemu może pasować. Same aparaty prezentują się tak, jak na średnią półkę przystało. Można więc założyć, że będą robiły przynajmniej zadowalające zdjęcia.
Cena Samsung Galaxy A32 5G
Przejdźmy teraz do najważniejszego z aspektów, czyli tego, ile za nowego smartfona przyjdzie zapłacić. W Niemczech urządzenie zostało wycenione na 279 euro (około 1265 złotych) za wersję 64 GB. Niestety, ale producent nie precyzuje, czy chodzi tutaj o model z 4, 6 czy 8 GB RAM. Najprawdopodobniej chodzi o najniższą z konfiguracji, choć to nie jest pewne. Model ze 128 GB został wyceniony na 299 euro, a więc około 1355 złotych. Zobaczymy, w jakich cenach telefon pojawi się w Polsce.
Źródło: Samsung