TCL Wearable Display

Inteligentne okulary od TCL – w porównaniu do konkurencji są niemal… normalne

2 minuty czytania
Komentarze

Po kilkukrotnym zaprezentowaniu swojego pomysłu na inteligentne okulary podczas licznych imprez na przestrzeni wielu lat TCL postanowiło w końcu ogłosić gotowy projekt. Okulary firmy może i nie mają zbyt kreatywnej nazwy —  TCL Wearable Display — jednak dobitnie przekazuje ona, z czym mamy do czynienia. Urządzenie ma trafić do sprzedaży jeszcze w tym roku. Mimo to producent nie podał jednak konkretnej daty ani ceny urządzenia. 

TCL Wearable Display

TCL Wearable Display

Trzeba przyznać, że są to chyba najmniej toporne inteligentne okulary na rynku. W porównaniu do produktu Lenovo wyglądają one niemal… jak zwykłe okulary. Z drugiej jednak strony może to wynikać z faktu, że tak naprawdę to nie do końca są one inteligentnymi okularami, a raczej przenośnymi wyświetlaczami. Tak naprawdę na pokładzie nie ma żadnych innych komponentów poza dwoma wyświetlaczami OLED Full HD o kącie widzenia 140 stopni. Nie ma tu baterii, ponieważ wyświetlacz pobiera energię z urządzeń, do których jest podłączony przez port USB-C. Zgadza się, do podłączenia smartfonów, tabletów i komputerów trzeba będzie użyć kabla USB-C, aby oglądać zawartość na okularach. I mimo że brzmi to jak coś strasznie niewygodnego, to w sumie nie powinno to się różnić zbytnio od używania przewodowych słuchawek. Chociaż rzecz jasna kabel będzie o wiele grubszy. 

Zobacz też: LG WebOS 6.0 sprawia, że obsługa smart TV pilotem staje się jeszcze wygodniejsza

Cały zestaw da się regulować tak, że ma się on dostosowywać nie tylko do różnych twarzy, ale także pozwalać na noszenie pod nim własnych okularów. Co prawda noszenie dwóch par naraz także brzmi groteskowo, to jednak zawsze jest to jakieś rozwiązanie dla okularników, którzy nie mogą nosić soczewek, lub panicznie się boją, że te im uciekną na tył oka. Swoją drogą ciekawe, czy w przyszłości okulary wyprą monitory?

Źródło: Engadget

Motyw