Apple

Facebook krytykuje ochronę prywatności użytkowników przez Apple

2 minuty czytania
Komentarze

W sierpniu Facebook stał się najgłośniejszym krytykiem ochrony prywatności użytkowników produktów Apple. Serwis społecznościowy mocno krytykował nową funkcję i ostrzegał przed nią programistów. Nawet opisał ją jako dramatyczną zmianę, która sprawi, że narzędzia sieci audytorskiej staną nieskuteczne. Rzeczywisty przewidywany spadek przychodów wynosi aż 40 procent, co może być poważnym ciosem dla giganta, reklamodawców i twórców bezpłatnych aplikacji. 

Facebook krytykuje podejście Apple do prywatności

Facebook krytykuje podejście Apple do prywatności

Nowa opcja miała zadebiutować wraz z iOS 14, jednak ku rozczarowaniu użytkowników, a uciesze reklamodawców termin ten został przesunięty w czasie. Jednak nie oznacza to, że Apple z niego zrezygnowało. Dlatego też Facebook przechodzi do drugiej rundy oskarżeń. Tym razem jednak nie skupia się na niższych zyskach z reklam. Najprawdopodobniej przyczyną zmiany retoryki jest to, że po poprzednim ataku poparcie społeczne dla Apple znacznie wzrosło. Tym razem gigant społecznościowy twierdzi, że to tylko próbą odwrócenia uwagi użytkowników od tych naprawdę istotnych kwestii prywatności. Wskazuje tu jako kluczowy przykład IDFA, które jest stosowane na urządzeniach z systemem iOS. Facebook twierdzi, że służy ono do zbierania danych użytkowników. 

Zobacz też: Pięć flagowców ze Snapdragonem 875 i możliwością ładowania z mocą do 100 W już na początku 2021 roku

Facebook twierdzi, że Apple tylko pozornie dba o prywatność użytkowników, a tak naprawdę jedynie odcina od możliwości śledzenia ich jedynie swoją konkurencję.

Wykorzystują oni swoją dominującą pozycję rynkową do samodzielnego preferowania własnych zbiorów danych, jednocześnie niemalże uniemożliwiając swoim konkurentom korzystanie z tych samych danych. […] Twierdzą, że chodzi o prywatność. Tak naprawdę ich celem jest tylko zysk.

— Podał Facebook w oświadczeniu. 

Niezależnie od tego, co się dzieje, Apple mogło wybrać walkę z Facebookiem w niewłaściwym momencie. Producent iPhone często zwracał uwagę na szczegóły, jak również na prywatność i bezpieczeństwo swoich użytkowników jako główne punkty sprzedaży. Jednak pojawiają się w tej kwestii coraz większe wątpliwości ze strony badaczy bezpieczeństwa. Możliwe więc, że oskarżenie Facebooka wcale nie są bezpodstawne.

Źródło: TechSpot

Motyw