Specjalista w dziedzinie technologii, profesor Mischa Dohler z King’s College London uważa, że receptą na globalne problemy jest internet umiejętności. Uczony przedstawił swoje stanowisko podczas Ericsson Radio Tech Day w Łodzi. Czy wkrótce wkroczymy w nową erę internetu?
Internet umiejętności – profesor Dohler wyjaśnia, o co chodzi
Każda generacja internetu wnosi coś nowego do życia gospodarczego i społecznego. Tworzymy technologie, które wzmacniają maszyny, a ja chciałbym użyć tych wspaniałych rozwiązań do wzmocnienia człowieka – twierdzi jednak profesor Mischa Dohler z King’s College London.
Uczony uważa, że internet umiejętności zrewolucjonizuje operacje medyczne czy prace serwisowe w przemyśle. Chodzi o to, by umożliwić zdalne przesyłanie doświadczeń fizycznych. Wiedza oraz umiejętności mogłyby być przekazywane na odległość przy wykorzystaniu ludzkich zmysłów. Każdy będzie mógł uczyć się malarstwa u swojego ulubionego artysty, mieszkającego po drugiej stronie globu – mówi profesor Mischa Dohler. Brzmi abstrakcyjnie? Już teraz internet pozwala wyjść poza świat obrazu i dźwięku. Technologie są w stanie choćby odtworzyć zmysł dotyku. Co jednak musi się stać, by era internetu umiejętności rozpoczęła się na dobre? Konieczna jest niezawodna i bezpieczna sieć, która zagwarantuje brak opóźnień. Tutaj ma pomóc technologia 5G, ale na tym nie koniec. Musimy połączyć to z najnowszymi rozwiązaniami z dzieciny robotyki, sztucznej inteligencji oraz kreatywnością ludzką – uważa Marcin Sugak, ekspert firmy Ericsson.
Czytaj także: 5 milionów Polaków wysłało swoje dane do RDK. Efekt? Łatwiej komunikują się z urzędami
Profesor Mischa Dohler sądzi, że internet umiejętności pomógłby nam nawet w walce z pandemią. Rozpylanie środków dezynfekujących, komunikowanie się z pacjentami oraz podstawowe zabiegi medyczne – te czynności w wizji uczonego mogłyby być realizowane zdalnie.
źródło: informacja prasowa