W momencie boomu na inteligentnych asystentów głosowych do walki zgłosiło się wiele firm. Wśród nich znalazły się Google, Amazon, Apple i Microsoft. Ten ostatni ze swoją Cortaną zdecydowanie miał ogromne szanse na sukces, ale coś po drodze poszło nie tak, jak powinno. Dlatego dzisiaj ogłoszono koniec aplikacji mobilnych dla Androida i iOS, czyli dla segmentu, który wydaje się być jednym z najważniejszych dla tego typu usług i produktów. Niemniej Amerykanie nie ogłaszają ogólnego końca Cortany – ta nadal ma się dobrze, ale nie będzie już rozwijana osobno.
Cortana była… ciekawym asystentem głosowym, ale to koniec według Microsoftu
![microsoft cortana](https://static.android.com.pl/uploads/xshopper/2015/12/Cortana-960x540.jpg)
Tak naprawdę Cortana na Androida iOS cieszyła się największą popularnością, gdy była dostępna w wersji testowej. Po jej ostatecznym wdrożeniu entuzjazm zdecydowanie opadł. Dlatego Microsoft ogłosił koniec i tym samym uśmierca swoje aplikacji. Oczywiście nie z dnia na dzień, gdyż ostatecznie tytuły znikną ze sklepów 31 stycznia 2020 roku. Jej dotychczasową funkcjonalność w głównej mierze przejmie pakiet Microsoft 365 oraz poboczne aplikacje. Zniknie również obecność Cortany w Microsoft Launcherze, więc jeśli nie chcecie jej stracić, to nie będziecie mogli wprowadzać aktualizacji w lutym. Naturalnie Amerykanie mogą też wymusić na serwerach odłączenie dostępu.
Zobacz też: Kto Cię śledzi w Sieci? Opera to pokaże.
Co ciekawe, to ogłoszenie Microsoftu pojawiło się dotychczas w wybranych regionach – Wielkiej Brytanii, Kanadzie i Australii. Tym samym wydaje się, że Amerykanie chcą globalnie zrezygnować z oferowania Cortany na urządzeniach mobilnych, ale czemu zabrakło stosownej informacji w samych Stanach Zjednoczonych? Niekoniecznie musi mieć to związek z językiem i dostępnością, gdyż sama Cortana oficjalnie jest wspierana w niewielu państwach.
Źródło: GSM Arena