Po długich oczekiwaniach, Google kilka dni temu w końcu zaprezentowało rodzinę Pixel 4. Nie można jednak powiedzieć, że gigant z Mountain View czymkolwiek nas zaskoczył, bo o Pixelu 4 dowiedzieliśmy się absolutnie wszystkiego na długo przed jego premierą. Hucznie zapowiadana była funkcja odblokowywania twarzy na wzór Face ID w iPhone’ach. Teraz okazuje się jednak, że to rozwiązanie w najnowszych Pixelach jest bardzo niebezpieczne.
Pixel 4 i Pixel 4 XL – odblokowywanie twarzą jest zbyt niebezpieczne
Niestety, ale funkcja rozpoznawania twarzy w najnowszych Pixelach jest bardzo niebezpieczna. Jako pierwszy poinformował o tym Chris Fox z BBC News. O co chodzi? Ano o to, że Pixela 4 / 4 XL można odblokować nawet podczas snu, czy też… będąc martwym. Skaner twarzy nie wymaga bowiem, aby oczy użytkownika były otwarte. Przykład odblokowywania urządzenia z zamkniętymi oczami możecie zobaczyć powyżej.
Zobacz także: Galaxy Fold sprzedaje się jak świeże bułeczki – także w Polsce!
Co ciekawe, Google na stronie pomocy nawet chwali się tym, że czwórkę można odblokować z zamkniętymi oczami. Aż ciężko w to uwierzyć, że firma najwyraźniej nie zdaje sobie sprawy, jak niebezpieczna jest taka możliwość. Szybki przykład – każdy może podnieść nasz telefon, skierować na twarz, gdy śpimy, i zyskać dostęp do urządzenia. Producent w rozmowie z The Verge poinformował, że odblokowywanie twarzą w Pixelu 4 z czasem będzie się stawać coraz lepsze poprzez regularne aktualizacje. Niestety nie wiadomo, czy Google miało przez to na myśli wprowadzenie konieczności otwarcia oczu. Miejmy nadzieję, że tak.
Źródło: 9to5Google