W tym tygodniu nareszcie poznaliśmy Xiaomi Mi 9T i Mi 9T Pro. Są to oczywiście globalne wersje odpowiednio Redmi K20 i Redmi K20 Pro, na które czekaliśmy kilka tygodni, odkąd dowiedzieliśmy się, że takie są plany Chińczyków. Lada moment powinny te nowości trafić również do Polski. Klienci niewątpliwie chcieliby wiedzieć, co tak naprawdę dostaną po zakupie jednego z serii Mi 9T. Dlatego Xiaomi postanowiło przygotować specjalny materiał na tę okazję.
Rozpakowywanie Xiaomi Mi 9T, czyli firma zaznacza kluczowe innowacje
Dla mnie, jako recenzenta, ułożenie wszelkich elementów w pudełku każdego smartfona jest istotne. Patrząc na to, co pokazało Xiaomi… nie czuję zaskoczeń. To standard, który już od wielu modeli jest wykorzystywany. Tym sposobem we wnętrzu pudełka z Mi 9T znajdziemy kluczyk do tacki na karty SIM, etui oraz modułową ładowarkę o mocy 18 W. Typowe wyposażenie, więc Xiaomi dodatkowo postanowiło zaznaczyć kluczowe elementy smartfona, jak pełnoprawny wyświetlacz, ukryty w nim czytnik linii papilarnych, gniazdo słuchawkowe czy też wysuwany aparat.
Zobacz też: Project Soli w Androidzie Q to rewolucja, na którą długo czekałem.
Tak naprawdę mamy do czynienia z reklamą, która ma trafiać do geeków, bo wymieniane są typowo techniczne kwestie. Nie spodziewajmy się, że ten materiał trafi do telewizji. Tam jest miejsce dla takich filmów jak na przykład ostatnio omawiana przeze mnie promocja Samsunga kluczowych dla siebie urządzeń.
Źródło: GSM Arena