Chociaż nie ma wątpliwości, że Google Assistant i Alexa są daleko przed Cortaną, Microsoft nadal uważa, że jest nadzieja dla ich wirtualnego asystenta. Na konferencji deweloperskiej firmy Microsoft Build w tym roku, firma pokazuje przykłady tego, jak Cortana będzie bardziej rozmowna w przyszłości.
Cortana będzie bardziej rozmowna
Jedną z kluczowych cech, których brakuje większości wirtualnych asystentów, jest element konwersacji. Największym problemem w nich jest to, że nie da się im wydawać poleceń bez używania słów kluczowych. Microsoft buduje konwersacyjną Sztuczną Inteligencję, która łączy umiejętności i kontekst, aby umożliwić asystentom cyfrowym, takim jak Cortana, robienie tego, o co się ich poprosi. Cortana zawsze radziła sobie źle, jeśli chodzi o wykonywanie codziennych zadań dla użytkowników. Wkrótce jednak będzie w stanie uzyskać dostęp nawet do usług firm trzecich. Pozwoli jej to uzyskać właściwy kontekst, gdy poprosi się ją o dodanie wpisu w kalendarzu lub zorganizowanie rezerwacji w aplikacji, takiej jak, powiedzmy, Kalendarz Google.
Zobacz też: Jakie zmiany czekają produkty Apple? Wiemy naprawdę wiele
Microsoft, podobnie jak ma to miejsce w większości ich produktów, skupia się na kliencie biznesowym. W przyszłości, kiedy każda firma będzie miała swojego wirtualnego asystenta, tak jak mają stronę internetową, firmy powinny mieć możliwość interakcji ze sobą. Microsoft tworzy nowy silnik konwersacyjny dostępny dla programistów poprzez firmę Bot Framework. Oczywiście to są tylko założenia Microsoftu. Nie ma gwarancji, że firmy zaczną traktować takiego asystenta poważnie i się nim zainteresują. Pamiętajmy, że wizja świata Microsoftu często odbiega od jego rzeczywistego wyglądu. Najlepszym dowodem na to jest Windows 10 Mobile i wszystkie działania firmy z nim związane.
Źródło: wccftech