USA chiny 5G Qualcomm

Czy operatorzy w Polsce też będą oszukiwać z 5G?

2 minuty czytania
Komentarze

Przyszły rok ma nam pokazać, jak szybko rozwinie się sieć 5G. To kolejna ewolucja mobilnej łączności, która ma zastąpić wysłużone już, niemalże 10-letnie 4G. Jednak trzeba być świadomym, że nie od razu poznamy rewolucyjne prędkości na swoich smartfonach. Proces wdrażania nowych masztów i udostępnianie ich konsumentom zajmuje sporo czasu, a poza tym potrzebne są dedykowane urządzenia. AT&T postanowiło w takim razie, że udostępni 5G e swoim odbiorcom bez potrzeby zmiany smartfonów. Brzmi genialnie? Nic z tych rzecyz.

AT&T uważa, że 5G e to świetny pomysł na nazwanie zasięgu 4G

att 5g e oszukiwanie

5G e, a właściwie 5G Evolution to nic innego jak sieć LTE wykorzystująca 4×4 MIMO i modulację 256 QAM. Fakt, prędkości są wyższe od standardowych połączeń 4G, ale to wciąż 4G. To jednak nie przeszkodziło AT&T zastosować trochę marketingu, który przekłada się też na oprogramowanie urządzeń — te będą pokazywały ikonę jak powyżej. Brzmi to absurdalnie, ale przypomnijmy, że z podobnym pomysłem niemalże dekadę temu wyszedł Play. Fioletowy operator prężnie się reklamował jako dostawca sieci 4G, pod którą ukrywał HSPA+. Co prawda ta technologia według niektórych standardów została dobrana pod 4G, ale z „prawdziwym” 4G (LTE) nie miało to nic wspólnego.

Zobacz też: Orange zmienia Konto Ważne Rok.

Co ciekawe, AT&T jest też gotowe na 5G i taki zasięg będzie rozpoznawany jako 5G+. Ciekawe, w jaki sposób amerykański operator podejdzie do tematu w momencie, gdy faktycznie doczekamy się kolejnej iteracji technologii 5G. W końcu 4G doczekało się 4G+, co stanowiło tak naprawdę LTE Advanced. Niemniej to w głównej mierze ciekawostki i niezbyt ciekawe zagrywki marketingowe, przed którymi warto przestrzegać.

Źródło: Android Police

Motyw