Czy można nieświadomie wykorzystać czyjś patent? Szczerze mówiąc ciężko to jednoznacznie ocenić. Niemniej zawsze można się porozumieć z firmą-matką danego pomysłu. Jednak w przypadku Huawei sytuacja wygląda nieco inaczej. Producent został już pozwany w Texasie za wykorzystanie nieswoich patentów, bez pozwolenia właściciela. Jednak nie musiało do tego dojść.
Huawei świadomie lub nie wykorzystało patenty PanOptis związane z LTE
W sumie mowa jest o pięciu zarejestrowanych pomysłach dotyczących łączności 4G, które związane są między innymi z dekodowaniem danych i zdjęciach i audio. PanOptis, właściciel omawianych patentów, starał się skontaktować z Huawei od 2014 roku – firma wysyłała listy, próbowała umówić spotkania, ale bez skutku. Po trzech latach przyszła pora na sąd, skoro próby „dogadania się” są na nic. Co ciekawe, całość powiązana jest tylko z trzema urządzeniami – Mate 9, oryginalnym P8 Lite oraz Nexusem 6P – widoczny powyżej.
Zobacz też: YouTube czekają zmiany – długie reklamy bez możliwości pominięcia.
Pierwszy wyrok już zapadł, ale Huawei chce się jeszcze odwoływać. Chińczycy najprawdopodobniej będą zmuszeni zapłacić 10,5 miliona dolarów PanOptis. Jednak czemu Chińczycy nie próbowali się najzwyczajniej w świecie porozumieć? Słysząc Texas, od razu przypomniały mi się różnorakie firmy, które zarabiają na kupowaniu drobnych patentów i pozywaniu wielkich producentów, którzy są powiązani z tymi pomysłami. Z tego, co udało mi się wyśledzić w Sieci, PanOptis kojarzy się wyłącznie z takimi zagraniami.
źródło: GSMArena