Premiera Samsunga Galaxy S9 tuż za rogiem. Spekuluje się, że nowa Galaktyka zostanie zaprezentowana już pod koniec lutego przyszłego roku. Do grona dobrych wiadomości dołącza najnowszy przeciek, który mówi o tym, że smartfon będzie posiadał wejście słuchawkowe.
W dobie mody na usuwanie gniazda słuchawkowego jest to bardzo dobra wiadomość. Jacka pozbyło się już wiele znanych firm – począwszy od Apple, na Google kończąc. Samsung co prawda nie wydał jeszcze smartfona bez tego portu, aczkolwiek pewne powiedzenie wyraźnie mówi, że kiedyś musi być ten pierwszy raz.
Zobacz także: Zastanów się dwa razy, zanim zaktualizujesz swojego smartfona
Przeciek pochodzi ze strony SlashLeaks, gdzie zamieszczono powyższe zdjęcie. Ukazuje ono domniemane płytki obwodów nadchodzącego flagowca, na których znajduje się sekcja z wejściem słuchawkowym. Na jednej z nich widzimy oznaczenie modelu SM-G965F, którym według bazy Geekbench jest nie kto inny jak Galaxy S9+. Możemy zatem śmiało założyć, że jeśli większa wersja zachowa jacka, to mniejszy brat również.
Z tego źródła wypłynęło już sporo potwierdzonych informacji, lecz były też takie, które okazały się nieprawdziwe. Miejmy jednak nadzieje, że w tym przypadku to prawda i przyszły rok przyniesie świetne urządzenie, do którego będzie można podłączyć tradycyjne, przewodowe słuchawki.
Źródło: slashleaks, slashgear