Co piąty naukowiec w USA widział UFO. Albo przynajmniej zna kogoś, kto je widział

3 minuty czytania
Komentarze

A przynajmniej w USA. I spokojnie, nie wyskoczę Wam teraz z oklepanym tekstem, że UFO jako niezidentyfikowany pojazd latający, czy UAP jako niezidentyfikowane zjawisko powietrzne to coś, co widzimy na niebie, ale nie wiemy, czym jest, więc wszystko może można jako UFO zaklasyfikować. Od samolotów, po balony uciekające z festynu… chociaż na gruncie teoretycznym to oczywiście prawda. Tu jednak chodzi o bardziej tajemnicze zjawiska.

UFO było obserwowane przez 20% naukowców w USA lub ich bliskich

ufo

No dobrze, ale skąd pomysł, że aż tylu naukowców w USA widziało UFO? Otóż tak wynika z badania opublikowanego przez czasopismo Humanities and Social Science Communications, które przeprowadziło ankietę na grupie 1460 amerykańskich pracowników akademickich. Ciekawie prezentują się także relacje świadków, lub ich rodzin. Jeden z naukowców, który wziął udział w ankiecie, stwierdził:

Mój ojciec i jego starzy koledzy z czasów zimnej wojny wiedzą dużo o UAP, ale nie powiedzą zbyt wiele.

Są także doniesienia dotyczące przeżyć kolegów po fachu:

Osobiście znam trzech fizyków, którzy niezależnie zgłaszają, że widzieli UFO. Nie mają oni żadnego wytłumaczenia dla zaobserwowanego zjawiska, poza tym, że je zaobserwowali.

Znajdziemy tam jednak także o wiele bardziej osobiste świadectwa:

 Kiedy byłam na studiach podyplomowych… widziałam duży, okrągły UAP z prostokątnymi oświetlonymi oknami na dole, unoszący się nad ziemią…. Kazałam mężowi zatrzymać samochód, abym mogła wysiąść i przyjrzeć się bliżej. Było dość ciemno, a światła na statku przyciągnęły moją uwagę. Ponieważ byliśmy dość daleko od Strefy 51, nigdy nie wiedziałem, co zrobić z tą obserwacją.

Cała moja rodzina i ja byliśmy świadkami UFO około 1976 roku. Było to nad naszym domem na północnym wschodzie… Dwoje z mojego rodzeństwa widziało je, podczas gdy reszta z nas w domu poczuła drżenie i usłyszała głośny hałas. Jedliśmy kolację i drżenie było tak intensywne, że wszyscy wybiegliśmy na zewnątrz. Skończyło się to nagle. Niedawno rozmawialiśmy o tym incydencie i dobrze go pamiętamy. Moje rodzeństwo wciąż opisuje obiekt, który widzieli i jak szybko oddalił się od domu. Wszyscy wciąż żyjemy, a ja zawsze chciałem opowiedzieć komuś tę historię.

Pamiętajmy: UFO =/= kosmici

Oczywiście wciąż należy pamiętać, że nawet jeśli te relacje są prawdziwe, to wcale nie muszą one dotyczyć istot pozaziemskich: pamiętajmy, że Reptilianie żyją pod ziemią. No dobrze, ale teraz poważnie, bez sprowadzania tych relacji do absurdu: wciąż to może być mowa o ziemskich i jak najbardziej ludzkich wynalazkach, lub nieznanych zjawiskach naturalnych. W wielu przypadkach tajemniczym gościem z kosmosu może być natomiast meteor. 

Źródło: interestingengineering, Twitter, fot. domena publiczna/Departament Obrony USA

Motyw