Czerwony samochód osobowy marki Fiat 600e zaparkowany na brukowanej ścieżce z zielonymi roślinami w tle.
LINKI AFILIACYJNE

Elektryczny Fiat 600e z Polski na jednym ładowaniu przejedzie nawet 600 km. To może być hit sprzedażowy

3 minuty czytania
Komentarze

Zwinny i ze sporym zasięgiem – elektryczny Fiat 600e może być królem szos i idealnym wyborem dla kierowców decydujących się na samochód BEV. Produkowany w Tychach model z segmentu B ma pochwalić się nawet ponad 600 km zasięgiem i szybkim czasem ładowania.

Fiat 600e – włoskie „dolce vita”

Czerwony samochód marki Fiat 600e zaparkowany na brukowanej powierzchni z zabytkowymi budynkami w tle.
Fot. Fiat / materiały prasowe

Nowy Fiat 600e to dobre rozwiązanie zarówno dla miłośników jazdy miejskiej, jak i entuzjastów wycieczek outdoorowych. Nazwany „większym” bratem Nowej 500, oznacza powrót marki do segmentu B lub B-SUV.

Jego poprzednik, Fiat 600 to model samochodu, który został wprowadzony na rynek przez włoskiego producenta w latach 50. XX wieku. Wizualnie nowa edycja, Fiat 600e, zachowała charakterystyczną, kompaktową sylwetkę wersji 600, ale wprowadzono w niej szereg udoskonaleń technicznych i stylistycznych.

Wnętrze samochodu z widokiem na kierownicę z logiem 600, cyfrowymi zegarami i częścią deski rozdzielczej z ekranem nawigacji.
Fot. Fiat / materiały prasowe

Jeśli chodzi o wygląd, w porównaniu z nową 500, Fiata 600e wyróżnia ostrzejszy przód. Zarówno w środku, jak i na zewnątrz, zachowany został charakterystyczny włoski styl, który podkreśla także włoska flaga umieszczona na tylnym zderzaku. Design dolnego pasa deski rozdzielczej i zestawu wskaźników zaczerpnięty został natomiast wprost z Cinquecento.

W środku czeka nas feeria barw, którą twórcy nazwali „terapią kolorami”. Chodzi o różne konfiguracje kolorów, obejmujące oświetlenie ambientowe, jak i podświetlenie przycisków, łącznie z 64 kombinacjami do wyboru oraz ustawieniami wstępnymi dopasowanymi do barwy samochodu.

Osoba dotyka ekranu systemu multimedialnego w samochodzie zmieniając ustawienia kolorów wyświetlacza.
Fot. Fiat / materiały prasowe

Zasięg, czas ładowania i technologie

Nowy Fiat został wyposażony przez Stellantis w wydajny, 156-konny silnik elektryczny, generujący przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 9 sekund oraz litowo-jonowy akumulator o pojemności 54 kWh. Jak podaje producent, szybka ładowarka o mocy 100 kW ładuje akumulator od 0 do 80% w zaledwie 30 minut. I teraz to, na co wszyscy zwracają uwagę, jeśli chodzi o elektryki, czyli zasięg.

Pomarańczowy samochód typu SUV z czarnymi detalami i felgami, zaparkowany na tle o odcieniu morskim.
Fot. Fiat / materiały prasowe

Według danych producenta Fiat 600E może pochwalić się zasięgiem wynoszącym ponad 400 km w cyklu mieszanym wg globalnego standardu testowania pojazdów WLTP (ang. Worldwide Harmonized Light Vehicles Test Procedure) i prawie 600 km w cyklu miejskim wg normy WLTP.

Z dodatkowych możliwości, samochód oferuje jazdę autonomiczną na poziomie drugim, oznaczającą, że systemy mogą przejąć sterowanie nad niektórymi funkcjami pojazdu, ale wymagają od kierowcy stałego nadzoru i gotowości do przejęcia kontroli w każdej chwili. Do dyspozycji mamy także m.in. adaptacyjny tempomat, funkcję Stop&Go, elektryczny hamulec postojowy, funkcję awaryjnego hamowana z systemem rozpoznawania pieszych i rowerzystów oraz system wykrywania zmęczenia kierowcy.

La Prima i Fiat 600e (RED)

Fiat 600e La Prima i Fiat 600e (RED) to dwie wersje tego samego modelu, które różnią się wyposażeniem, detalami stylistycznymi oraz ceną. La Prima jest edycją bardziej ekskluzywną, podczas gdy RED stworzono jako propozycję bardziej przystępną cenowo.

Cena podstawowej wersji Fiat 600e (RED) zaczyna się od 165 tys. zł. Edycja La Prima to koszt od 190 tys zł.

Nowy Fiat 600 w krótkim materiale wideo z udziałem aktora Leonardo DiCaprio

Źródło: Fiat / komunikat prasowy, oprac. własne. Zdjęcie otwierające: Fiat / materiały prasowe

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw