MAT. PROMOCYJNY

Wideorejestrator, który zmieni sposób, w jaki jeździsz. Nagra dosłownie wszystko i to z każdej strony auta

6 minut czytania
Komentarze

Wideorejestrator to dzisiaj obowiązkowe wyposażenie każdego samochodu. Niezależnie jak dobrym kierowcą jesteśmy, tak nie możemy być pewni umiejętności oraz zamiarów wszystkich dookoła nas. Dlatego warto zadbać o właściwe zabezpieczenie. Jedna z głównych zasad na drodze mówi o tym, że nie można mieć zaufania do nikogo. Łącząc to wszystko, tym bardziej utwierdzamy się w postanowieniu, że dobra kamera samochodowa uchroni nas od wielu stresujących i nieprzyjemnych sytuacji. Jeśli jeszcze żadnej nie macie w swoim aucie lub nie jesteście zadowoleni z aktualnej, to przychodzimy ze świetną propozycją od 70mai.

Wideorejestrator 360 stopni to mniej obaw o samochód

Większość dzisiejszych wideorejestratorów oferuje już poprawną jakość nagrań, ale to może nie wystarczyć, gdy zagrożenie pojawi się z nieprzewidzianej strony. Ok, są zestawy z tylnymi kamerami i… ich jakość jest siłą rzeczy gorsza, ale to nadal nie daje nam gwarancji odpowiedniej ochrony. W końcu co z bokami samochodu? Najlepiej byłoby mieć na pokładzie wideorejestrator, który ma… oczy dookoła głowy. Koncepcji kamer 360 stopni było już naprawdę wiele, ale niewiele z nich sprawdziło się w praktyce. Jednak 70mai podeszło do tematu po swojemu i kupił mnie ten pomysł. Dlatego poznajcie model Omni, który co prawda ma jeden obiektyw, ale wysokiej jakości i w pełni obrotowy.

70mai Omni (X200) to prawdziwa rewolucja na wielu płaszczyznach

Niemniej zacznijmy od suchych danych, czyli zobaczcie, co oferuje 70mai Omni na papierze:

  • matryca OmniVision OV02K10
    • obiektyw f/1.5
    • kąt widzenia: 140 stopni
    • rozdzielczość: FullHD w 60 FPS
    • HDR
    • ruchoma głowica (340 stopni)
  • układ Novatek NT96580
  • 1,2-calowy ekran (240 × 240)
  • wbudowana pamięć eMMC (32, 64 lub 128 GB)
  • akumulator o pojemności 300 mAh
  • USB-C
  • GPS
  • Wi-Fi
  • 4G (opcjonalnie)
  • wymiary: 91×52×52 mm
  • waga: 177 g

W pudełku z kamerą otrzymujemy tak naprawdę jeden z najlepszych zestawów, który możemy sobie wyobrazić w kontekście wideorejestratorów. Przede wszystkim 70mai dorzuca zasilacz 12 V z dwoma gniazdami USB-A i osobno kabel USB-A – USB-C. Tym sposobem nie musimy męczyć się ze starymi standardami miniUSB, szukać przejściówek lub odpowiednich portów w aucie.

Kolejna zaleta to zestaw dwóch folii antystatycznych i zapasowej taśmy dwustronnej, więc nic nie stoi na przeszkodzie, aby przenieść Omni do innego samochodu, gdy zajdzie taka potrzeba. Samo zastosowanie przeźroczystej folii znacząco to ułatwia. Dodatkowo w pudełku znajdziemy narzędzie, którym bezproblemowo przeprowadzimy kabel w zakamarkach.

Idealną parą dla 70mai Omni jest 4G Hardware Kit (UP04), który pozwala nie tylko na stałe i bezpieczne zasilanie z akumulatora samochodu oraz włączenie aktywnego trybu parkingowego. Dodatkowo jest to moduł LTE, który pozwala uzyskać pełny dostęp do kamery z każdego miejsca na ziemi. W tym wypadku również możemy liczyć na długi kabel USB-C – USB-C w zestawie, który ułatwia montaż.

Obracana kamera gwarantuje bezpieczeństwo w każdych warunkach

Cechą, która dobitnie wyróżnia 70mai Omni, jest oczywiście obrotowa głowica. Z jej pomocą możemy w każdej chwil zmienić ustawienie, ale siła tkwi w automatyzacji. Dlatego w trybie parkingowym wideorejestrator wyczuwa nie tylko wstrząsy, ale również ruch w okolicy auta i… śledzi potencjalnie nieprzyjemnego nam towarzysza. Z racji stale dostępnego połączenia internetowego, możemy też zdalnie z poziomu smartfona kontrolować to, co dzieje się wokół samochodu.

Mimo wszystko formalności też musi stać się zadość, więc jakie filmy nagrywa 70mai Omni? Firma umożliwia rejestrować otoczenie w FullHD i 60 klatkach na sekundę, co jest optymalnym zestawem. Pozwala to zachować odpowiednią szczegółowość i wyraźnie zwiększyć szansę na złapanie ujęcia z czytelnie zachowaną tablicą rejestracyjną. Do tego dołóżmy wsparcie dla HDR i inteligentne tryby dostosowywania ekspozycji do panujących warunków — o prześwietleniach nie ma mowy. Jak to wszystko sprawdza się w praktyce? Niech przemówią filmy z 70mai Omni.

Przykładowe nagrania 70mai Omni w dzień:

Przykładowe nagrania 70mai Omni wieczorem i w nocy:

Stałe podłączenie do Internetu to stała kontrola samochodu

Wspomniałem już, że obowiązkowym dodatkiem dla 70mai Omni jest moduł 4G. Po włożeniu karty SIM i podłączeniu stałego zasilania otrzymujemy akcesorium idealne. W tym momencie wideorejestrator zyskuje możliwość rejestrowania nagrań w chmurze i oczywiście pozwala na zdalny dostęp. W razie zagrożeń kamera wyśle powiadomienia na nasz smartfon, więc możliwie najszybciej jesteśmy informowani o potencjalnych zagrożeniach. Naturalnie ponownie niezastąpiona okazuje się obrotowa głowica, która pozwala sprawdzić nam każdy kąt.

Nie martw się o właściwą kartę pamięci i skomplikowaną obsługę

Niektórzy mogliby odnieść wrażenie, że 70mai Omni to bardzo zaawansowana kamera, która niekoniecznie musi być prosta w obsłudze. W połowie jest to prawda, bo omawiany wideorejestrator faktycznie wyróżnia się na tle konkurencji swoimi możliwościami. Jednak jednocześnie jest bardzo dobrze zaprojektowany pod względem ergonomii.

Przede wszystkim nie potrzebujemy żadnej karty microSD. Wbudowana pamięć od razu jest gotowa do działania, nie trzeba jej formatować i martwić się o działanie. Oczywiście idealnym dopełnieniem tego jest wspomniana wcześniej chmura w ramach sieci 4G i lokalnego połączenia z wykorzystaniem Wi-Fi.

Na obudowie 70mai Omni pojawia się wyświetlacz, który umożliwia podgląd obrazu z kamery i ingerencję w dosłownie kilka najważniejszych ustawień. Jednak głównie wyświetla się nasz asystent MaiX, któremu możemy wydawać polecenia głosowo. Nie odnoszą się one wyłącznie do zapisania awaryjnych nagrań, ale także do szybkiego przestawiania głowicy lub… zrobienia jeszcze szybszego selfie. Z kolei sama kamera przypomina o odpoczynku i stara się ostrzegać nas przed zagrożeniami na drodze.

Bardziej szczegółowe ustawienia znajdziemy w darmowej aplikacji na smartfony z Androidem i iOS. To tak naprawdę tutaj znajduje się centrum zarządzania Omni, co oznacza ogromne ułatwienie podczas codziennego korzystania. Nie musimy przeklikiwać się przez niewygodne menu na małych i nieczytelnych ekranach klasycznych kamer, a wszystko robimy w kilka chwil na dużym wyświetlaczu. Opcji oczywiście nie brakuje, więc każdy powinien być zadowolony z takiego rozwiązania. W taki też sposób możemy szybko pobierać nagrania na smartfona.

W ten sposób dobrnęliśmy do końca omawiania wyjątkowego wideorejestratora, jaki niewątpliwie jest 70mai Omni. Czy te wszystkie możliwości zostały dobrze wycenione? Zdecydowanie tak, bo za mniej niż 1000 złotych otrzymujemy bardzo dobre nagrania i unikalną funkcjonalność, którą potencjalnie docenimy w wielu sytuacjach.

Wpis sponsorowany – powstał we współpracy z marką 70mai

Motyw