Pamiętacie ubiegłoroczną świąteczną reklamę Audi? Przedstawiono w niej nowoczesnego Świętego Mikołaja, rezygnującego z reniferów i wsiadającego do koncepcyjnego elektrycznego modelu Grandsphere. Gwoli przypomnienia, załączam filmik poniżej:
No dobrze, ale co to ma się do tytułu tego materiału? Ano to, że rzeczone Audi Grandsphere to prekursor nadchodzącej flagowej limuzyny A8. Tak, będzie elektryczna i nie, nie będzie innej wersji.
Audi A8 elektryczne, czyli marka goni, czy wyprzedza konkurencje?
Mercedes-Benz, poza przedstawieniem flagowego modelu EQS, wciąż równolegle produkuje nową Klasę S. BMW, mimo przedstawienia modelu i7, nie zrezygnowało z serii 7 (tworząc wersję nawet w dieslu). Audi natomiast w półśrodki się nie bawi i całkowicie rezygnuje całkowicie z silnika spalinowego, a Grandsphere to istny prekursor. Model A8 będzie elektryczną wersją produkcyjną ultranowoczesnego konceptu.
Nie znamy dokładnego wyglądu, nie wiemy, w jakim stopniu auto będzie bazowało na koncepcie, natomiast wiemy, że przykładowy Mercedes EQS (i EQS SUV) od swoich koncepcyjnych wersji specjalnie się nie różnią. Być może Audi również zdecyduje się na taki ruch z wersją produkcyjną, wszak to model flagowy i najbardziej zaawansowany, który z EQS-em i I7 będzie bezpośrednio konkurować.
Jak podaje „Autocar”, szef designu niemieckiego producenta Marc Lichte potwierdził, że Grandsphere będzie „bardzo zbliżony” do finalnej wersji A8. Zapowiedział też, że to „nie będzie kopia auta pokazowego”, ale „bardzo konkretny zwiastun”. Jest też duże prawdopodobieństwo, że dokładna nazwa wybrzmi A8 E-Tron i samochód będzie zamiennikiem E-Trona GT oraz powstanie na tej samej platformie PPE (Premium Platform Electric), czyli opracowanej z Porsche i stosowanej też w modelu Taycan.
Audi A8 E-Tron w 2024
Pierwsze samochody mają wyjechać na drogi w 2024 roku. Zważając na brak prototypów ani zdjęć szpiegowskich, będzie to raczej druga połowa przyszłego roku. Układ napędowy może oferować napęd na cztery koła, około 700 koni mechanicznych i przyspieszenie od 0 do 100 km/h w niecałe 4 sekundy. Bateria na platformie PPE mierzy około 120 kWh oraz przyjmuje prąd o mocy 270 kW, co oznacza, że na odpowiednio mocnej ładowarce odzyskacie około 300 kilometrów zasięgu w niecałe 10 minut.
Nie jest pewne, czy „klasyczne” A8 pozostanie na rynku równolegle z modelem elektrycznym. Wiadomo jednak, że do 2033 roku Audi planuje całkowicie zrezygnować ze sprzedawania samochodów spalinowych i przejść na stuprocentową elektromobilność.