kradzież samochodu

Złodzieje mają nowy sposób na kradzież samochodu. Szczególnie narażone są auta jednego z producentów

1 minuta czytania
Komentarze

Złodzieje nigdy nie przestaną zaskakiwać. Kradzież samochodu „na walizkę” to sposób znany już od dłuższego czasu, a kierowcy coraz częściej stosują zabezpieczenia. Okazuje się jednak, że do pewnych modeli aut można się włamać w zupełnie inną, wręcz „barbarzyńską” drogą… wiercąc dziurę. Zobaczcie sami relację pewnego Brytyjczyka.

kradzież samochodu

Kradzież samochodu przez bagażnik

kradzież samochodu

Problem dotyczy głównie samochodów Range Rover i Land Rover. Brytyjska marka umieściła moduł sterujący w bagażniku, a dostęp do niej jest „jak na dłoni” po wywierceniu dziury.

Magistrala CAN to wbudowana sieć sterowania, która z definicji musi docierać tam, gdzie znajdują się czujniki i elementy wykonawcze. (…) Gdy złodzieje uzyskają dostęp do magistrali CAN, zwykle wysyłają fałszywe ramki, aby dezaktywować zabezpieczenia, uruchomić silnik itp.

Tłumaczy właściciel auta

Złodzieje wywiercili więc dziurę, dostali się do magistrali i byli w stanie zrobić z samochodem dosłownie wszystko, co tylko chcieli. Po całej operacji przykryli dziurkę niewinną naklejką krajową i odjechali.

Ostatecznie samochód udało się odzyskać dzięki lokalizatorowi. Właściciel znalazł swój pojazd i odpowiednio go zabezpieczył. Rozwiązanie może być proste: szyfrowanie magistrali CAN.

Są oczywiście inne znane sposoby na kradzież samochodu. Nie czekaj, aż złodzieje wykorzystają okazję. Napisaliśmy w tym materiale o kilku prostych sposobach na zabezpieczenia swojego auta, by uniemożliwić przestępcom całą akcję.

    Motyw