Gdy Android startował w 2008 roku, nie mógł się poszczycić dużą liczbą aplikacji. Z biegiem czasu to się jednak zmieniło, także w przypadku przeglądarek internetowych. Obecnie, ich liczba w Sklepie Play jest praktycznie niepoliczalna. Trudno też przetestować je wszystkie pod względem funkcjonalności czy szybkości. Jednak pewien portal postanowił sprawdzić, która przeglądarka na Androida jest najszybsza. Przed Wami zestawienie: „najszybsze przeglądarki internetowe na Androida”.
Najszybsze przeglądarki internetowe na Androida – metodologia
Do testów portal joyofandroid użył leciwego Huawei P10. Platformami benchmarku były:
- JetStream1.1
- ARES-6
- MotionMark
- Speedometer 2.0
Z kolei przetestowanych zostało aż 17 przeglądarek internetowych:
- Google Chrome
- Mozilla Firefox
- UC Browser
- Dolphin Browser
- Opera
- Brave Browser
- Cake Browser
- Microsoft Edge
- Mint Browser
- CM Browser
- DuckDuckGo Browser
- Kiwi Browser
- Samsung Browser
- Phoenix Browser
- Puffin
- Pure Browser
- Stargon Browser
Podczas wykonywania procesu, jedną z głównych procedur było ponowne uruchomienie urządzenia testującego dla każdego testu. W ten sposób eliminuje to wszelkie możliwe zakłócenia wydajności spowodowane procesami w tle niektórych aplikacji. Pozwoliło to również uniknąć potencjalnych problemów z wydajnością wąskiego gardła. Ponadto urządzenie testujące zostało naładowane na każdy test porównawczy. Co więcej, Huawei P10 został ustawiony na domyślne ustawienia fabryczne, mając jednocześnie najnowsze oprogramowanie. Tym sposobem można więc uzyskać najdokładniejszy wynik dla każdego możliwego testu.
Zobacz także: Oto najlepsze alternatywy dla Sklepu Play
Najszybsze przeglądarki internetowe na Androida – wyniki
Jetstream
JetStream to popularne narzędzie do porównywania skryptów JavaScript, które koncentruje się na zaawansowanych aplikacjach internetowych. Zasadniczo jest to połączona różnorodność zaawansowanych obciążeń JavaScript i technik programowania. W tym przypadku im wyższy wynik, tym lepsza wydajność. Dla tego testu każda aplikacja została przetestowana 6 razy. W tych 6 seriach odnotowano najlepszy wynik, jaki aplikacja może uzyskać.
Co ciekawe, liderem testu został Puffin, który pobił inne przeglądarki znacząco.
ARES-6
ARES-6 to narzędzie do testowania wydajności, które po prostu mierzy czas wykonywania najnowszych funkcji JavaScript. Zasadniczo składa się z 4 różnych podtestów, takich jak: Air, Basic, Babilon i ML. W tym teście zbadano każdą przeglądarkę 6 razy i odnotowano tylko najlepszy wynik, jaki może uzyskać każda aplikacja. Warto dodać, że im mniejsza liczba, tym lepszy wynik.
Po raz kolejny wygrał Puffin z wynikiem 34,37 ms. Jest to rezultat lepszy o 960% od Firefoxa.
MotionMark
MotionMark to narzędzie do testów, które poddaje przeglądarkę testowi wydajności renderowania grafiki. Zasadniczo rysuje ono wiele różnych elementów renderujących 2D. Tym razem każda aplikacja miała 3 próby.
To już staje się nudne, ale Puffin znowu zwyciężył.
Speedometer
Speedometer to narzędzie do analizy, które mierzy czas reakcji przeglądarki internetowej. Zasadniczo ta aplikacja symuluje faktyczne użycie aplikacji przez użytkownika. Powoduje to przetestowanie ogólnej reakcji aplikacji. Dla tego testu, każda aplikacja miała 6 prób.
Puffin wygrał po raz kolejny z wynikiem lepszym o 200% od przeglądarki CM.
Wnioski i dlaczego Chrome jest do kitu?
Pierwszą lokatę zajął bezapelacyjnie Puffin Browser. Drugie miejsce należy do CM Browser, a trzecią pozycję zajął Brave Browser. W pierwszej piątce znalazły się jeszcze DuckDuck Go oraz Cake Web Browser. Jak widać zatem w czołówce brakuje takich popularnych przeglądarek jak Firefox, Samsung Internet, Microsoft Edge czy Google Chrome. Należy pamiętać, że szybkość przeglądarki jest istotna, ale najważniejsza jest funkcjonalność. Google Chrome jest do kitu, ponieważ aplikacja zabiera dużą ilość RAM oraz baterii. Nie można jej natomiast zarzucić braku funkcji. Ja jednak korzystam z Samsung Internet, które jest lżejsze i zawiera jeszcze więcej opcji niż przeglądarka Google.
Źródło: joyofandroid