Nigdy więcej nie pomylisz strony wtyczki USB dzięki Nokii i N1! [Aktualizacja – jednak USB 2.0]

Nokia po dzisiejszej konferencji pokazała, że nie jest w pełni uzależniona od Microsoftu i tak oto ujrzeliśmy tablet z prawdziwego zdarzenia nawiązujący do najlepszych czasów fińskiej firmy, a więc N1. Poznaliśmy bardzo dokładną specyfikację, która nie ukrywa z kim to urządzenie będzie się mierzyć, ale zwycięstwo tkwi w szczegółach, a nad tymi Nokia z pewnością popracowała.

Właśnie dowiedzieliśmy się, że Finowie postanowili w swoim tablecie zastosować nową generacje wtyczki USB (typ C), która charakteryzuje się, że… nie musimy się trudzić z wyborem odpowiedniej strony i tym samym, podobnie jak to zrobiło Apple razem z wprowadzeniem swojego rozwiązania w postaci złącza Lightning. To oczywiście nie jedyna zaleta USB 3.1. Jest to nowa generacja tego typu portu, co równocześnie oznacza zwiększenie prędkości przesyłu informacji i to aż dwukrotne w stosunku do USB 3.0 (10 Gbps). Kolejną zaletą jest możliwość podłączenia takim kablem urządzeń wymagających do 100 W mocy (uprzednio 30 W). Tym samym zrodził się konkurent dla HDMI, gdyż dzięki tym technologiom możemy bez problemy przesyłać film w rozdzielczości 4K.

Niestety, USB 3.1 (Typ C) nie jest pozbawione wad i tak jak nowe odsłony tego typu złącza zachowywały kompatybilność wsteczną tak tutaj jesteśmy zmuszeni do używania tylko dedykowanego kabla, poprzednicy odpadają. Jednak – jak to było z Apple – z czasem takie różnice nie będą przeszkadzać, szczególnie, że USB ma zdecydowanie szersze zastosowanie niż Lightning.

źródło: The Verge