YouTube od lat stara się nakłonić użytkowników na wykupienie subskrypcji Premium. Walka Google z blokowaniem reklam wchodzi właśnie na nowy poziom, a użytkownicy AdBlocków mogą mieć spory problem.
Spis treści
Ofensywa Google przeciwko blokowaniu reklam
YouTube podjął kroki mające na celu jeszcze skuteczniejsze zwalczanie programów blokujących reklamy. Użytkownicy, którzy korzystają z takich narzędzi, zaczęli zauważać komunikaty informujące ich o wykryciu blokera reklam i grożące zablokowaniem odtwarzania filmów po obejrzeniu kilku materiałów.
Nowa strategia serwisu polega na dodawaniu reklam od strony serwera, co znacznie utrudnia ich pominięcie przez rozszerzenia blokujące spoty. To znaczy, że reklamy stają się częścią samego wideo, a nie są oddzielnym elementem, który można łatwo zidentyfikować i usunąć. Platforma daje możliwość usunięcia reklam w trzech materiałach i informuje, że dalsze materiały zostaną zablokowane.
Następnie odtwarzacz wyświetla komunikat, informujący, że blokady naruszają warunki korzystania z platformy. Z tego poziomu użytkownik może wyłączyć AdBlocka lub sprawdzić usługę Premium.
Jak oglądać YouTube bez reklam?
Dla wielu użytkowników blokowanie reklam było sposobem na uniknięcie niechcianych przerw podczas oglądania filmów. Jednak w obliczu najnowszych działań YouTube, opcje są ograniczone. Użytkownicy przyzwyczajeni do korzystania z AdBlocków mogą wypróbować oprogramowanie blokujące innych producentów.
Najbardziej oczywistą i zgodną z polityką producenta opcją jest subskrypcja YouTube Premium. Usługa ta kosztuje 25,99 zł miesięcznie dla pojedynczego użytkownika, 46,99 zł dla rodziny (do pięciu osób mieszkających w tym samym gospodarstwie domowym) oraz 14,99 zł dla studentów. Subskrypcja eliminuje reklamy, pozwala na pobieranie filmów do oglądania offline oraz daje dostęp do YouTube Music.
Czy panujące upały uprzykrzają ci życie? Jeśli tak, to podziel się z nami swoimi sposobami radzenia sobie z nadmiarem ciepła w mieszkaniu.
Źródło: AndroidPolice, oprac. własne. Zdjęcie otwierające: Krzysztof Wilamowski / Android.com.pl
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.