Recenzja HUAWEI MatePad 11.5″S. Tablet z ekranem, w którym można się zakochać

Tablety i smartfony od lat oferowały błyszczące ekrany. Recenzja HUAWEI MatePad 11.5″S z matrycą PaperMate udowodni, że matowe wykończenie wyświetlacza faktycznie ma swoje zalety. Jak wypada reszta konstrukcji i czy warto zdecydować się na testowane urządzenie?

Zestaw, specyfikacja techniczna i cena HUAWEI MatePad 11.5″S

Tablet HUAWEI MatePad 11.5″S nawet w podstawowej wersji przychodzi w dobrze wyposażonym pudełku. Użytkownik w zestawie znajdzie tablet, ładowarkę, a także przewód z końcówkami USB typu C i USB typu A. Ciekawym dodatkiem jest ściereczka z mikrofibry.

Sprzęt występuje też w wersji z klawiaturą, a zestaw (w ofercie premierowej do 7 lipca) uzupełnia rysik M-Pencil. Więcej o akcesoriach przeczytasz w dalszej części recenzji.

Cena HUAWEI MatePad 11.5″S

MatePad 11.5″S to urządzenie ze średniej półki cenowej. Sprzęt w wersji 8/256 GB bez klawiatury wyceniono na 1899 zł (1699 zł w ofercie premierowej). Za tablet z klawiaturą trzeba zapłacić 2199 zł (1999 zł w ofercie premierowej). Biorąc pod uwagę wyposażenie, cena wydaje się adekwatna.

 Pełna specyfikacja techniczna HUAWEI MatePad 11.5″S

Najistotniejszym elementem specyfikacji jest z pewnością 11,5-calowy ekran wykonany w technologii PaperMate, który jest po prostu matowy. Uwagę zwraca też smukłość i lekkość konstrukcji.

Budowa i jakość wykonania HUAWEI MatePad 11.5″S

HUAWEI MatePad 11.5″S to urządzenie, które użytymi materiałami i jakością wykonania aspiruje do kategorii tabletów premium. W konstrukcji dominuje szkło i metal. Sprzęt występuje w szarej i fioletowej wersji kolorystycznej. Do testów trafił do mnie pierwszy wariant i muszę przyznać, że MatePad wygląda elegancko i minimalistycznie. Duże wrażenie robią kompaktowe wymiary. Sprzęt waży nieco ponad pół kilograma i ma tylko 6,2 mm grubości.

W konstrukcji wyróżnia się jedynie błyszczące logo producenta w centralnej części, a także wystająca wyspa aparatu. Tablet jest jednak na tyle duży, że bujanie się na płaskich powierzchniach jest nieznaczne i nie przeszkadza w codziennym korzystaniu z urządzenia.

Zaokrąglone ramki sprawiają, że sprzęt trzyma się bardzo komfortowo. Na górnej krawędzi można znaleźć przycisk do regulacji głośności i dwa otwory mikrofonów. Na spodzie wyróżniają się piny, które służą do podłączenia klawiatury. Na prawej krawędzi producent umieścił dwa głośniki i wejście do ładowania. Z drugiej strony można zobaczyć kolejne dwie maskownice głośników, a także przycisk zasilania.

Zestaw czterech głośników sprawia, że na HUAWEI MatePad 11.5″S świetnie ogląda się filmy. Dźwięk imponuje głębią i głośnością maksymalną. Dodatkowo głośników w zasadzie nie da się zakryć.

Na froncie znalazła się duża tafla szkła hartowanego o matowym wykończeniu. Ekran otaczają wąskie ramki, a na górnej krawędzi umieszczono przedni aparat.

Dodatkowe akcesoria HUAWEI MatePad 11.5″S

Razem z tabletem dostałem klawiaturę i rysik M-Pencil, które w premierowej ofercie prezentują się wyjątkowo korzystnie. Do ceny urządzenia trzeba dopłacić zaledwie 300 zł.

Klawiatura Smart Magnetic Keyboard

Smart Magnetic Keyboard to akcesorium, które składa się z dwóch połączonych magnetycznie części. Element z wycięciem na aparat łączy się za pomocą magnesu z tylną częścią tabletu. Zewnętrzna część przypomina skórę i jest przyjemna w dotyku. W dolnej części znalazła się podstawka, która ustawia MatePada pod bardzo komfortowym kątem.

Drugi element to sama klawiatura. Oferuje ona małe, ale całkiem komfortowe klawisze, które sprawiają, że MatePad 11.5″S będzie świetnym narzędziem do pisania e-maili, czy notatek. Trzeba się jednak przyzwyczaić do dość twardego skoku. Co ciekawe ten element może działać także bezprzewodowo (technologia NearLink). Po połączeniu dwóch części w całość użytkownik może w małym zakresie regulować kąt.

Rysik M-Pencil

Drugim, ale wcale nie mniej ważnym akcesorium jest rysik M-Pencil. Sprzęt także wykorzystuje technologię NearLink, która według zapewnień producenta w tym zastosowaniu ma się sprawdzić dużo lepiej niż Bluetooth. W pudełku poza pisakiem znalazła się druga, biała końcówka.

Korzystanie z M-Pencil jest bardzo wygodne. Czułość stoi na świetnym poziomie, a responsywność jest wzorowa. O możliwościach rysika przeczytasz w dalszej części materiału. Pisak przyłącza się magnetycznie do górnej krawędzi urządzenia, gdzie jednocześnie się ładuje.

Wyświetlacz HUAWEI MatePad 11.5″S i jakość obrazu

Ekran to kategoria, w której HUAWEI MatePad 11.5″S wyróżnia się spośród konkurencji. Panel wykorzystuje technologię nazwaną przez producenta PaperMate. Oznacza to, że matowa warstwa redukuje odbicie światła o 60%, co poprawia widoczność, kiedy na urządzenia pada światło. Wyświetlacz szczególnie podczas oglądania białych treści przypomina papier.

Podobne rozwiązanie widziałem w urządzeniach TCL NXTPAPER, natomiast nie miałem okazji dłużej korzystać z tych sprzętów. MatePad 11.5″S jak wskazuje nazwa, został wyposażony w 11,5-calowy ekran. Panel oferuje częstotliwość odświeżania na poziomie 144 Hz i pracuje w wysokiej rozdzielczości 2800 × 1840 pikseli.

Ostrość, kolory i kąty widzenia są bardzo dobrze, ale to zredukowane refleksy świetlne robią największe wrażenie. Z matowymi ekranami mam styczność w monitorach. PaperMate to zupełnie inne doświadczenie. MatePad 11.5″S opiszę jako połączenie ekranu z czytnika e-booków z tradycyjnym tabletem.

Muszę przyznać, że stałem się fanem takiego rozwiązania, chociaż na zewnątrz może brakować nieco jasności maksymalnej. Czytelność jest dużo lepsza niż w laptopach do 4000 zł, natomiast dodatkowe nity mogłyby zdeklasować konkurencję.

Akumulator HUAWEI MatePad 11.5″S – czas pracy i ładowania

Sprzęt wyposażono w akumulator o pojemności 8800 mAh. Czas działania jest typowy dla dużych tabletów. Godzina oglądania wideo na YouTube zużyła 9% baterii. Sprzęt bez żadnych problemów powinien przetrwać cały dzień intensywnej pracy.

Urządzenie obsługuje maksymalnie 66-watowe ładowanie. Czas ładowania w takim scenariuszu pozytywnie zaskakuje. 50% naładowania zobaczyłem już po 28 minutach, a na pełne ogniwo czekałem około 65 minut.

Niestety fabryczna ładowarka obsługuje maksymalnie 22,5 W. Uzupełnianie energii za pomocą dołączonej kostki potrwa więc nawet 3 godziny. Dla porównania w zestawie sprzedażowym tańszego Xiaomi Pad 6 znalazła się 33-watowa ładowarka.

Aparaty HUAWEI MatePad 11.5″S – jakość zdjęć

Nie jestem wielkim fanem fotografowania tabletem, ale muszę przyznać, że za pomocą HUAWEI MatePad 11.5″S można zrobić niezłej jakości zdjęcia. Główny aparat to 13-megapikselowa jednostka z przysłoną f/1.8 i autofocusem. Z kolei przednia matryca oferuje 8 megapikseli i przysłonę f/2.0. Zdjęcia w dobrych warunkach jak na tablet wypadają bardzo dobrze. Wideo rozmowy nie będą problemem dla testowanego urządzenia.

Rozwiń galerię

Oprogramowanie i wydajność HUAWEI MatePad 11.5″S

HarmonyOS 4.2 jest systemem, który pozwala na efektywne wykorzystanie dużego wyświetlacza. W menu głównym i aplikacjach systemowych na ekranie mieści się mnóstwo treści. Oprogramowanie umożliwia włączenie apek w okienkach (do dwóch jednocześnie), a użytkownik ma możliwość zmiany ich rozmiaru i proporcji. Podłączenie klawiatury i pisaka rozszerza możliwości, dzięki czemu obsługa jest bardzo wygodna.

W systemie przeszkadzają mi jedynie foldery, w których umieszczono ikony będące skrótami do pobrania różnych gier i aplikacji. Na szczęście producent sam nie instaluje zbędnego oprogramowania na start, natomiast jestem zwolennikiem czystych systemów.

Świetne wrażenie robi aplikacja GoPaint. Osobiście nie mam dużego doświadczenia z rysowaniem, natomiast ogrom funkcji imponuje, ale oprogramowanie nie przytłacza. Użytkownik ma do dyspozycji mnóstwo pędzli, efektów, a GoPaint obsługuje pracę na warstwach. Czułość i responsywność rysika w aplikacji jest wzorowa.

microG, czyli sposób na usługi Google

W ostatnim czasie oficjalnie pod kątem dostępu do aplikacji i usług Google nic się nie zmieniło – nadal na urządzeniach firmy nie są one dostępne. Na szczęście ze sklepu HUAWEI AppGallery można pobrać narzędzie o nazwie microG. Jest to projekt open source, który ma na celu zastąpienie kluczowych funkcji Google Play Services, które są niezbędne do działania wielu aplikacji, wolnymi odpowiednikami. Oznacza to, że po pobraniu np. przeglądarki Chrome, wszystko będzie działać jak na urządzeniach innych producentów.

Dla użytkownika jest to ogromna zmiana, bo tym samym działa zdecydowana większość aplikacji i usług Google. Nie działa jedynie Android Auto i Portfel Google, co w przypadku tabletu nie powinno być problemem.

Wydajność

Za wydajność odpowiada ośmiordzeniowy procesor Kirin 9000WL, który współpracuje z 8 GB RAM-u i 256 GB pamięci na dane. Podczas testów nie zaobserwowałem żadnych lagów. Trzeba jednak podkreślić, że ze względu na wysoką rozdzielczość, obsługa wymagających gier może być wyzwaniem. Wydajność układu graficznego jest nieco gorsza niż w tańszym Xiaomi Pad 6.

Im wyższy wynik, tym lepiej.

Pod pełnym obciążeniem tablet nagrzewa się w centralnej części. Dzięki dużej powierzchni ciepło jest skutecznie rozpraszane, dzięki czemu np. granie na testowanym urządzeniu będzie komfortowe.

Recenzja HUAWEI MatePad 11.5″S. Podsumowanie i nasza opinia

HUAWEI MatePad 11.5″S to sprzęt, który może zamieszać na rynku tabletów. Urządzenie oferuje nietypowy, ale fantastyczny ekran, świetną jakość wykonania i udane akcesoria w atrakcyjnej cenie. Nie można zapomnieć o nieoficjalnym, ale bezproblemowym wsparciu dla usług Google.

Testując urządzenie przez kilka tygodni, utwierdziłem się w przekonaniu, że MatePad nie ma większych wad. Wydajność mogłaby być nieco lepsza, a w zestawie powinna znaleźć się mocniejsza ładowarka, natomiast są to małe minusy, które można zaakceptować.

Produkt na okres testów został udostępniony przez firmę Huawei. Dostawca nie miał wpływu na treść materiału – prezentowana opinia jest niezależnym i subiektywnym poglądem autora tekstu. Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.