Spalony kabel USB i inne spalone urządzenia elektroniczne otoczone dymem.
LINKI AFILIACYJNE

Anker ostrzega przed wadliwym powerbankiem. Model A1112 może wywołać pożar

1 minuta czytania
Komentarze

Choć Anker nie jest szczególnie popularnym producentem na polskim rynku, to bez problemu w sklepach znaleźć można ładowarki, powerbanki czy stacje ładowania tej marki. Dlatego, jeśli kupiliście jeden z konkretnych modeli powerbanków tego producenta, to lepiej przestańcie z niego korzystać.

Powerbank Anker z podłączonym kablem USB.
Fot. Anker / zrzut ekranu

Anker wycofuje Power Bank 321

Anker wycofuje Power Bank 321 (PowerCore 5K, numer modelu A1112), powołując się na ryzyko pożaru wynikające z wady produkcyjnej. 321 to kompaktowy power bank z dwoma portami: jednym dla USB-C i jednym dla USB-A. Anker twierdzi, że zagrożenie dotyczy tylko niewielkiej liczby urządzeń, wyprodukowanych po marcu 2023 r., ale i tak wycofuje wszystkie z nich.

Jak sprawdzić, czy masz felerny model?

Sprawdźcie nadrukowane na urządzeniu informacje. Producent podaje szczegółowo, na które pola zwracać uwagę:

Zdjęcie zawiera dwie baterie zbliżone zdjęcia powerbanków Anker 321 Power Bank (PowerCore 5K) z wyróżnionymi numerami seryjnymi oraz instrukcje, jak rozpoznawać litery i cyfry w numerach seryjnych.
Fot. Anker / zrzut ekranu

Jeśli kupiliście rzeczony model i podejrzewacie, że należy do wadliwej serii Anker radzi, aby natychmiast przestać go używać i zutylizować w bezpieczny sposób. Warto też wypełnić formularz na stronie Anker, podając numer seryjny. Firma oferuje przysłanie w zamian innego modelu, Anker 533 Power Bank. Warto też odszukać dowód zakupu, ponieważ przyspieszy to cały proces.

Warto dodać, że w ubiegłym roku firma wycofała inny model powerbanku, Anker 535 Power Bank (A1366), który był prawdopodobną przyczyną pożaru domu w Maryland.

Czy panujące upały uprzykrzają ci życie? Jeśli tak, to podziel się z nami swoimi sposobami radzenia sobie z nadmiarem ciepła w mieszkaniu.

Źródło: Verge, Anker. Zdjęcie otwierające: MisterWedding / Shutterstock

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw