Router bezprzewodowy z dwoma antenami i podłączonymi kablami na ciemnym tle. 600 tysięcy routerów uległo awarii.
LINKI AFILIACYJNE

600 tysięcy routerów padło naraz. Firma nie chciała powiedzieć klientom prawdy

2 minuty czytania
Komentarze

Pomyśleć, że aż 600 tysięcy routerów miało awarię jednocześnie, wskutek udanego ataku hakerskiego na jednego z amerykańskich dostawców internetu. Choć sytuacja miała miejsce w październiku 2023 r., dopiero teraz dowiedzieliśmy się o przyczynie „awarii”. Przedsiębiorstwo nie chciało powiedzieć prawdy klientom.

600 tysięcy routerów nie psuje się przypadkowo

biały router z czterema antenami stojący na biurku, obok laptop, przed biurkiem mężczyzna siedzący z telefonem w ręce
Fot. Depositphotos / escapejaja

Jak donosi Reuters, według badań podobieństw awarii z października 2023 r. celem miał być dostawca internetu Windstream, pochodzący ze stanu Arkansas, znajdującego się na południowym wschodzie USA. Co najgorsze, użytkownicy sieci mogli pozbyć się problemu wyłącznie przez wymianę urządzenia. Gdy sytuacja działa się na żywo, Windstream nie poinformowało o możliwości ataku hakerskiego.

Choć nie wiadomo jak złośliwe oprogramowanie zostało zainstalowane na urządzeniach, wiemy, że to koń trojański o nazwie Chalubo zepsuł ok. 600 tysięcy routerów. Jak donosi firma analityczna Black Lotus Labs, incydent trwał ok. 72 godzin.

Jak chronić się przed podobnymi atakami?

Mężczyzna pracuje przy komputerze z dwoma monitorami, na których widać interfejsy oprogramowania i grafikę 3D przedstawiającą twarz.
Fot. DC Studio / Shutterstock

Najważniejsze, aby zarówno nasz router, jak i komputer lub smartfon, z którego korzystamy, stale otrzymywał aktualizacje oprogramowania i zabezpieczeń. Możemy nie mieć nawet zainstalowanego antywirusa, Windows Defender jest jak najbardziej wystarczający do podstawowych potrzeb. Tak długo, jak jest zaktualizowany.

Pamiętajcie również, aby korzystać z różnych haseł i weryfikacji dwuetapowej (najlepiej z kodami na Google Authenticator). Jeżeli nie potraficie zapamiętać tak wielu zabezpieczeń, świetnym pomysłem jest skorzystanie z darmowego menedżera haseł, np. tego zamieszczonego w przeglądarce Google Chrome, automatycznie synchronizującej się ze smartfonem.

Zdjęcie otwierające: Rubanitor / Shutterstock

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw