Samsung zrobił sobie dość długą przerwę w opaskach – ostatni Galaxy Fit zadebiutował kilka lat temu. Czekaliśmy, czekaliśmy, no i się doczekaliśmy. Galaxy Fit3 jest nową, ulepszoną wersją opaski, która zwraca uwagę niewielką wagą, świetnym ekranem, licznymi funkcjami związanymi z monitorowaniem zdrowia i aktywności oraz dobrymi czasami pracy. Recenzja Samsung Galaxy Fit3 wskaże wam jednak wszystkie zarówno mocne, jak i słabe strony gadżetu.
Recenzja Samsung Galaxy Fit3. Spis treści
Czy jest to opaska dla każdego? Niekoniecznie – nie zadziała ze wszystkimi telefonami. Nie jest kompatybilna z iPhone’ami, ale działa w połączeniu ze wszystkimi telefonami z Androidem. Jednak pełny potencjał możliwości pokazuje w połączeniu ze smartfonami Samsung Galaxy.
Zalety
- duży i wyraźny wyświetlacz AMOLED
- automatyczne dostosowanie jasności ekranu
- łatwa obsługa i szybka praca interfejsu
- niewielka waga
- masa tarcz do wyboru
- funkcja AoD (wyświetlacz zawsze włączony)
- jakość wykonania
- stopień ochrony IP68
- personalizacja: ponad 100 tarcz zegarka do wyboru
- monitorowanie zdrowia i wiarygodne pomiary aktywności
- śledzenie ponad 100 dyscyplin sportowych i aktywności
- wymienne paski
Wady
- ograniczona liczb aplikacji – to nie smartwatch
- brak pamięci na pliki z muzyką
- bez NFC do płatności zbliżeniowych
- zdalne sterowanie aparatem tylko w smartfonach Samsunga
- brak wbudowanego odbiornika GPS
- czasy pracy odbiegają od tego, co deklaruje producent
- współpracuje wyłącznie ze smartfonami z Androidem (w wersji 10.0 lub nowszym)
- cena powinna być niższa
Recenzja Samsung Galaxy Fit3. Podsumowanie
Zgrabna opaska z dużym ekranem – raczej z nastawieniem na codzienne towarzyszenie użytkownikowi niż sportowy charakter. Oferuje wszystko, czego można oczekiwać od tego typu akcesorium i świetnie współpracuje z urządzeniami z ekosystemu Samsung. Spodoba się nie tylko fanom koreańskiej marki.
Najważniejsze parametry techniczne
Recenzja Samsung Galaxy Fit3
Ekran
1,6”, AMOLED,
402 × 256 px
Pamięć
16 GB RAM,
256 GB na dane
Bateria
208 mAh,
do 13 dni pracy
Wymiary
42,9 × 28,8 × 9,9 mm, 18,5 g (bez paska)
Opakowanie i akcesoria
W pudełku, które prezentuje zdjęcie znajdującego się wewnątrz urządzenia, znalazł się zegarek, a także niezbyt długi kabel ładujący, instrukcja obsługi i karta gwarancyjna.
Budowa i jakość wykonania
W żadnym aspekcie Samsung Galaxy Fit3 nie jest opaską oryginalną – trudno byłoby ją odróżnić od konkurencyjnych opasek od Xiaomi czy Huawei. Producent zdecydował się na kształt, który wiele lat temu w urządzeniach z kategorii wearable spopularyzował Apple. To kolejny prosty, minimalistyczny model z prostokątną tarczą z zaokrąglonymi narożnikami. Który na pewno znajdzie wielu nabywców.
Opaska ma subtelny, kobiecy kolor – aluminiowa obudowa ma odcień różowego złota, a elastyczny pasek jest beżowy, tudzież bladoróżowy, w zależności od percepcji kolorów. Nie ma tu żadnych zbędnych elementów, a gwiazdą jest 1,6-calowy ekran AMOLED, na którym wszelkie treści są dostarczenie duże i doskonale czytelne. To za jego pomocą odbywa się cała interakcja z interfejsem. Kolory, responsywność i widoczność w słońcu są bez zarzutu. Jest też warstwa oleofobowa, która skutecznie maskuje smugi.
Na jednej z bocznych krawędzi znalazł się przycisk Home, który, jak sama nazwa mówi, pozwala na powrót do ekranu głównego (plus wybrana funkcja dostępna po dwukrotnym kliknięciu). Obok przycisku znajduje się niewielki otwór, ale nie jest to mikrofon, jak by się początkowo mogło wydawać (ma związek z barometrem).
Całość jest opływowa i lekka – zegarka praktycznie nie czuć na nadgarstku po założeniu. Konstrukcja jest ponadto relatywnie cienka i zdecydowanie wygodna. I wygląda bardzo dobrze na kobiecym nadgarstku. Tył urządzenia wykonany jest z matowego, czarnego plastiku – w jego centralnym punkcie znalazł się czujnik tętna, zauważyć można też dwa styki do ładowania.
Silikonowy, miękki pasek łatwo dostosować do nadgarstka – jest tu wystarczająco dużo otworów, aby pasował i na damskie, i na męskie dłonie. Zapięcie nie jest standardowe, bo mimo obecności klamry, pasek wchodzi pod spód, a nie na wierzch. To sprawia, że producent pozbył się konieczności umieszczania w jego obrębie szlufek. Same paski łatwo wymienić – wystarczy wcisnąć znajdujące się po bokach przyciski.
Nie jest to uniwersalne rozwiązanie. Samsung zdecydował się na niestandardowe zapięcie, przez co wybór pasków do wymiany ogranicza się do tego, co zaproponuje koreański producent.
Interfejs zegarka
Pierwsze kroki związane z korzystaniem zegarka zaczynają się od jego sparowania z telefonem. Korzystałam z niego razem z telefonem Galaxy A35 5G, więc na start potrzebna jest aplikacja Samsung Wearable i Samsung Health. Oraz oczywiście włączony moduł Bluetooth. Parowanie przebiegło szybko i bezproblemowo. Plusem jest to, że podczas konfiguracji można wybrać, czy zegarek będzie noszony na prawej, czy na lewej ręce.
Interfejs zegarka jest bardzo intuicyjny. Mamy ekran główny – kilka tarcz jest już zainstalowanych, więcej można zainstalować poprzez aplikację. Z góry ekranu ściągamy pasek skrótów, a z dolnej krawędzi wysuwane jest menu. Ruch palcem z lewej do prawej strony pokazuje powiadomienia, a w odwrotnym kierunku – kolejne kafelki z aktywnościami, rejestrowaniem snu, pogodą, kalendarzem itd. Oczywiście ich kolejność można zmieniać, dodawać je i usuwać.
Nie było elementu, który w jakikolwiek sposób sprawiałby problem. W menu znajdziemy wszystkie ustawienia (m.in. związane z jasnością, Always on Display, powiadomieniami, pomiarem tętna itp.) oraz dodatkowe aplikacje (kalkulator, kalendarz, alarm, stoper czy pilot do aparatu w smartfonie).
Aplikacje Samsung Wearable i Samsung Health
Parowanie opaski jest banalnie proste – smartfon (w tym przypadku Samsung Galaxy A35 5G) wykrywa ją od razu i dysponuje niezbędnymi do jej pracy aplikacjami. Oczywiście chwilę spędzicie na tym, aby przygotować wszystko do pracy. Jeśli korzystanie ze smartfonu z Androidem, który nie został wyprodukowany przez firmę Samsung, wtedy musicie pobrać aplikacje Samsung Wearable i Samsung Health, zalogować się na konto Samsung, wyrazić zgodę na warunki i zapewnić aplikacjom dostępu do wszelkiego rodzaju informacji (lokalizacja, kontakty itp.).
Do konfiguracji zegarka przeznaczona jest aplikacja Samsung Wearable – obsługuje nie tylko zegarki i opaski, ale też inne gadżety firmy Samsung. Pozwala między innymi spersonalizować zegarek za pomocą licznych tarcz do wyboru. Mamy tu klasyczne tarcze ze wskazówkami, zegarki cyfrowych, a także bardziej rozbudowane tarcze, które wyświetlają tętno, pogodę, liczbę kroków itp.
To oczywiście nie wszystkie możliwości aplikacji – ustawić też można częstotliwość pomiarów, opcje powiadomień, widgety, a także zaktualizować oprogramowanie systemowe.
Dane związane ze zdrowiem zbiera z kolei aplikacja Samsung Health. To w niej znajdziecie zarejestrowane treningi, pomiary tętna, snu i inne informacje o aktywnościach. Wszystko to podane jest w przystępnej i łatwej do analizy formie.
Pomiary związane ze zdrowiem
Opaska może monitorować masę parametrów związanych ze zdrowiem. Albo ręcznie – na żądanie, albo automatycznie – w trybie ciągłym. Galaxy Fit3 zmierzy tętno, poziom natlenienia krwi i poziom stresu. Nie zabrakło oczywiście rejestrowania snu – codziennie możecie sprawdzić, ile godzin potrwał sen, kiedy występowały jego poszczególne fazy i jak został oceniony. Kobiety mogą skorzystać z aplikacji rejestrującej cykl menstruacyjny.
Jak wygląda dokładność pomiarów? Porównałam wskazania z naramiennego ciśnieniomierza i Galaxy Fit3. Opaska konsekwentnie pokazywała o 2 uderzenia więcej niż ciśnieniomierz.
Sprawdziłam też, jak wygląda to w porównaniu z innym zegarkiem, który mierzy puls. Pod ręką miałam Withings 2 – w tym przypadku opaska Samsunga pokazywała znów 2 uderzenia więcej.
Pomiar SpO2 okazał się dokładny – przynajmniej w porównaniu z samodzielnym pulsoksymetrem. Nie mam też zastrzeżeń do funkcji rejestrowania snu. Czasy zasypiania i budzenia się zgadzały z moimi obserwacjami, a ocena snu pokrywała się z moimi odczuciami względem wyspania lub niewyspania się. Warto dodać, że trzeba nosić opaskę przez kilka kolejnych dni, aby urządzenie ogarnęło indywidualne wzorce snu i zaczęło oceniać jakość snu i udzielać porad, jak ją poprawić.
Funkcje sportowe
Nasza aktywność będzie zliczana przez opaskę w wielu aspektach. Galaxy Fit3 zliczy kroki, spalone kalorie i czas spędzony na aktywności. Wspiera całą masę dyscyplin (od standardowego biegania, siłowni, jazdy na rowerze i orbitreku po pływanie i aktywności zimowe) i część z nich może wykrywać automatycznie. W większości przypadków policzy czas, liczbę spalonych kalorii i zmierzy tętno, ale są też dodatkowe wskaźniki, które uwzględni przy konkretnych aktywnościach (np. SWOLF podczas pływania, czyli sumę czasu przepłynięcia długości basenu i liczby wykonanych ruchów). Wszystkie dane przesyła automatycznie do aplikacji Samsung Health na smartfonie.
Na dodatek fakt, że akcesorium jest wodoodporne, sprawia, że możecie zabrać opaskę na basen lub pod prysznic i nie martwić się, że po kąpieli przestanie działać.
Jak dokładna jest opaska w kwestii pomiarów aktywności? Jej wyniki w zasadzie pokrywają się ze wskazaniami smartwatchów Huawei i Withings, przynajmniej w kwestii liczby kroków czy pięter.
Warto dodać, że Samsung Galaxy Fit3 wykorzystuje Bluetooth w wersji 5.3 do łączenia się ze smartfonem i innymi urządzeniami. Nie ma jednak NFC ani wbudowanego GPS. Do śledzenia przebytej trasy czy aktywności związanych z pozycjonowaniem GPS potrzebuje smartfona. Dlatego można uznać, że będzie to dobry wybór dla użytkowników, którzy sportowe aktywności podejmują raczej sporadycznie – osoby, które poważnie traktują treningi i oczekują szczegółowych danych o sprawności fizycznej, powinny wybrać bardziej zaawansowane urządzenie.
Funkcje smart
Powiązanie opaski ze smartfonem pozwala na otrzymywanie powiadomień z telefonu, wiadomości i e-maili. Nie da się wejść z nimi w interakcję. Co najwyżej na SMS-a można odpowiadać za pomocą przygotowanych szablonów odpowiedzi. Opaska współpracuje też z kalendarzem, można więc sprawdzić, co zostało zaplanowane na dany dzień. Szkoda jednak, że wibracje są relatywnie słabe – zdarzało mi się przegapiać powiadomienia.
Inne funkcje, z których można skorzystać, to odszukanie zaginionego telefonu, sprawdzenie prognozy pogody, nie zabrakło też kalkulatora, minutnika, budzika, możliwości podejrzenia, kto do nas dzwoni (plus rozłączenie rozmowy i odpowiedź poprzez szablonowe wiadomości) oraz sterowanie migawką aparatu (tylko w smartfonach Samsunga) i odtwarzaniem muzyki.
Czasy pracy opaski
Na koniec warto zwrócić uwagę na czasy pracy. Producent obiecuje tu nawet 13 dni pracy, ale w praktyce, bez uruchamiania wszystkich ciągłych opcji monitorowania (w razie potrzeby uruchamiałam je ręcznie), bez AoD i przy raczej mało intensywnym użytkowaniu osiągnęłam maksymalnie około 7 dni pracy.
Gdy opaska zaczęła pracować intensywniej, np. monitorować wszystko automatycznie czy odbierać sporo powiadomień, czas ten skrócił się mniej więcej o połowę. Gdybym jeszcze regularnie trenowała i korzystała z AoD, czasy byłby jeszcze krótsze. Co nie zmienia faktu, że nawet kilka dni działania – średnio około 4 dni – jest lepszym wynikiem od wielu współczesnych smartwatchów, które domagają się codziennego ładowania. Jak na opaskę, nie są to jednak najlepsze rezultaty.
Do ładowania wykorzystywany jest ładowarka z kablem i magnetycznym dwupinowym złączem – musicie przeznaczyć na to około godziny. Opaska nie obsługuje ładowania bezprzewodowego.
Specyfikacja i cena Samsung Galaxy Fit3
Ekran | AMOLED o przekątnej 1,6 cala, 402 × 256 pikseli, 298 PPI |
Pamięć | 16 MB RAM, 256 MB pamięci wewnętrznej |
System | FreeRTOS |
Łączność | Bluetooth 5.3 |
Wytrzymałość | IP68, 5 atm |
Czujniki | akcelerometr, barometr, żyroskop, optyczny czujnik tętna, czujnik światła |
Bateria | 208 mAh, czas pracy do 13 dni |
Wymiary | 42,9 × 28,8 × 9,9 mm |
Waga | 18,5 g, 36,5 (z paskiem) |
Samsung Galaxy Fit3 nie jest najtańszą opaską na rynku. Nie sposób nie zauważyć, że jej funkcjonalność nie jest ani w żaden sposób rewolucyjna, ani unikalna. Wydaje mi się jednak, że przypadnie do gustu osobom, które zainwestowały w inne urządzenia firmy Samsung. Cena tej opaski to 279 złotych, choć można znaleźć bez problemu to akcesorium za mniejsze pieniądze. I bardzo dobrze, cena Galaxy Fit3 powinna być niższa.
Konkurencja jest mocna. Można tu uwzględnić choćby Xiaomi Smart Band 8 lub Xiaomi Smart Band 8 Pro, Huawei Band 8 albo najnowszy produkt chińskiego producenta, czyli Huawei Band 9. Możecie też sprawdzić, które opaski i smartwatche kosztują poniżej 300 złotych w naszym zestawieniu.
Recenzja Samsung Galaxy Fit3. Podsumowanie i nasza opinia
Samsung Galaxy Fit3 nie jest opaską unikalną ani rewolucyjną. Nie dostarczy funkcji, których nie znajdziecie w innych tego typu urządzeniach. Jeśli szukacie prostego zegarka sportowego, łatwego w obsłudze, estetycznego i oferującego wszystko to, co niezbędne, recenzowany model będzie świetnym wyborem. Zwłaszcza dla osób, które korzystają ze smartfonu z portfolio Samsunga.
Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że wraz z relatywnie niewielką ceną wiąże się brak pewnych funkcji. Nie ma tu GPS-u czy NFC, opaska nie umożliwi też obsługiwania połączeń głosowych (można je co najwyżej rozłączyć z szybką odpowiedzią). Szkoda jednak, że producent dość mocno mija się z prawdą w kwestii czasów pracy – 13 dni być może byłyby możliwe do uzyskania, gdyby użytkownik w ogóle nie korzystał z opaski. Realnie przygotujcie się na jakieś 4–5 dni, co i tak jest całkiem przyzwoitym wynikiem w świecie urządzeń wearable.
Źródło: własne. Zdjęcie otwierające: Jolanta Szczepaniak / Android.com.pl
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.