Pierwszy film wygenerowany przez AI. Next Stop Paris wygląda dokładnie tak, jak się spodziewacie

3 minuty czytania
Komentarze

Oto przedsmak tego, co szykuje dla nas nowe studio produkcyjne TCLtv+ Studios. Jego pierwszą premierą będzie bowiem „Next Stop Paris”, krótki film romantyczny z udziałem profesjonalnych aktorów głosowych i oryginalnym scenariuszem, ale z obrazami wygenerowanymi za pomocą narzędzi sztucznej inteligencji. Tak, możemy mówić o pierwszym filmie wygenerowanym przez AI. Porzućcie nadzieję i ekscytację, to nie będzie dobre kino.

Motocyklista w kasku i skórzanej kurtce siedzi na motocyklu nocą, w tle rozmyte światła.
Fot. YouTube / zrzut ekranu

Jak powstał film „Next Stop Paris”?

Animację filmu wykonali artyści ze Stanów Zjednoczonych, Kanady, Wielkiej Brytanii i Polski. Według Light Reading zespół kreatywny wykorzystał Stable Diffusion do stworzenia niestandardowych modeli sztucznej inteligencji na potrzeby filmu.

Uważamy Next Stop Paris za wczesny eksperyment i nie możemy się doczekać, jak zostanie on przyjęty na rynku.

Chris Regina, Chief Content Officer w TCL

Niestety, sam jego zwiastun nie został ciepło przyjęty przez widzów. Krytyka jest miażdżąca. Możliwe, że pierwszy film wygenerowany przez sztuczną inteligencję będzie jej ostatnim. Przynajmniej dopóki to wszystko nie zacznie lepiej wyglądać.

O czym jest „Next Stop Paris”?

Film rozpoczyna się od młodej kobiety w pociągu, której narzeczony uciekł z przyjęcia weselnego. Zdecydowała się samotnie pojechać do Paryża, aby spędzić tam miesiąc miodowy. Spotyka tajemniczego nieznajomego, a ich historia miłosna rozkwita, gdy wspólnie odkrywają Paryż. No cóż, fabuła nie jest ani oryginalna, ani odkrywcza…

Oczywiście nie zapominajmy, że „Next Stop Paris” to historia miłosna wygenerowana przez sztuczną inteligencję. Jej trailer możecie zobaczyć poniżej:

Zwiastun filmu „Next Step Paris” wygenerowanego w całości przez AI

Zwiastun zdecydowanie nie zachęca

To pewnie początek szerszego trendu, niewątpliwie jednak AI długo jeszcze nie zastąpi producentów, scenarzystów i aktorów. Obejrzeliśmy zwiastun filmu „Next Stop Paris” i naprawdę jest wiele rzeczy, które poszły nie tak. A to tylko trailer — jeśli cały film tak wygląda, to oglądanie go będzie bardzo męczącym doświadczeniem.

Nie da się nie zauważyć, że bohaterowie wyglądają inaczej w różnych fragmentach zwiastuna. I nie sprawiają najmniejszego wrażenia, by choćby chcieli wyrażać odpowiednie emocje. Całość wygląda jak wygenerowane serie obrazków, które zostały bardzo nienaturalnie zanimowane. Trudno się to ogląda. Co więcej, kolorom daleko do naturalnych, a w całym zwiastunie widać niezgodność obrazu filmowego z dźwiękiem.

To bardziej karykatura filmu niż coś, na co ktokolwiek chciałby pójść do kina. Niemniej dzieło to ma zadebiutować latem 2024 w internecie i aplikacji do transmisji strumieniowej TCLtv+. Powodzenia.

Źródło: PetaPixel, LightReading. Fot. YouTube / zrzut ekranu

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw