Mogłoby się wydawać, że sztuczna inteligencja ma nieograniczony dostęp do zasobów całego internetu. Niestety (lub stety) nie jest to prawda, o czym przekonują się użytkownicy między innymi chatbotów napędzanych AI. Czy właśnie obserwujemy pierwsze poważne kłopoty głośnej technologii?
Spis treści
Sztuczna inteligencja i dostęp do serwisów informacyjnych
Obserwując dynamicznie rozwijającą się technologię AI, coraz więcej serwisów informacyjnych podejmuje decyzję o blokowaniu dostępu do swoich treści przez chatboty, takie jak ChatGPT. Jest to trend, który nabiera na sile, co ma bezpośredni wpływ na sposób, w jaki technologia sztucznej inteligencji może korzystać z zasobów dostępnych w internecie do swojego uczenia i rozwoju.
Witryny internetowe decydują się na takie kroki, ponieważ obawiają się o uszanowanie ochrony własności intelektualnej i treści, które są chronione prawem autorskim. Serwisy informacyjne i inne platformy wiedzą, że między innymi ChatGPT może zbierać i wykorzystywać ich zawartość bez uzyskania zgody lub oferowania rekompensaty. Kwestie związane z prawami autorskimi i własnością intelektualną stają się coraz bardziej istotne, zwłaszcza w kontekście narzędzi generujących treści, które czerpią z ogromnych zbiorów danych dostępnych w internecie.
Wśród popularnych serwisów, które zdecydowały się zablokować dostęp dla botów AI lub znacząco go ograniczyć znajdziemy między innymi:
- Amazon,
- Quora,
- The New York Times,
- CNN,
- ABC,
- Reuters,
- Indeed,
- The Guardian,
- USA Today,
- Washington Post,
- CBS News.
Naturalnie to tylko niektóre przykłady pokazujące, jak szeroki jest zakres stron internetowych podejmujących takie działania.
Poważne kłopoty sztucznej inteligencji na horyzoncie?
Decyzje o blokowaniu dostępu dla botów AI mają znaczący wpływ na przyszłość tej technologii. W końcu ogranicza to ilość i jakość danych dostępnych do szkolenia modeli sztucznej inteligencji. Takie wyzwanie może hamować postęp w rozwoju bardziej zaawansowanych i skutecznych systemów. Brak dostępu do różnorodnych i bogatych zbiorów danych z pewnością ograniczy możliwości uczenia się maszynowego oraz rozwoju narzędzi generujących treści.
Co ważne jest to także dylemat między ochroną własności intelektualnej a swobodnym dostępem do informacji w celach szkoleniowych AI. Jak pokazuje tendencja blokowania chatbotów przez liczne serwisy, kluczowe staje się znalezienie równowagi, która umożliwi zarówno ochronę praw twórców, jak i dalszy postęp technologii AI. W miarę rozwoju dyskusji i debat na ten temat, możliwe, że pojawią się nowe rozwiązania, które pozwolą pogodzić te dwie strony „konfliktu”.
Źródło: DigWatch, Search Engine Land. Zdjęcie otwierające: obraz wygenerowany za pomocą DALLE-3
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.