Copilot Pro dostępny dla wszystkich w Polsce. Ale cena rewolucji AI dla wielu będzie zaporowa

Technologia to nie tylko narzędzie, ale niezłomny towarzysz świata elektroniki. Copilot Pro (asystent AI) jawi się tu jako latarnia morska innowacji, redefiniując sposób, w jaki współdziałamy ze światem cyfrowym. Jego fenomen polega na niesamowitych możliwościach, które sprawiają, że pakiet Microsoft 365 staje się jeszcze bardziej użyteczny. Co ciekawe, Copilot Pro dla użytkowników domowych jest już dostępny w Polsce i obiecuje podnieść ich produktywność na niespotykany dotąd poziom. Sprawdźmy zatem, co potrafi i jaka jest jego cena.

Copilot Pro dla użytkowników domowych w Polsce

Już w lipcu 2023 roku gigant z Redmond zapowiedział wprowadzenie Copilota do Microsoft 365. Usługa została udostępniona w początkowej fazie jedynie przedsiębiorstwom w cenie 30 USD na użytkownika miesięcznie dla klientów Microsoft 365 E3, E5, Business Standard i Business Premium. Teraz w końcu przyszedł czas na klientów indywidualnych – co ciekawe, także w Polsce! Microsoft udostępnił Copilot Pro w aż 222 krajach. Są to regiony, w których był on dostępny w wersji darmowej.

Aby móc korzystać z Copilota Pro w aplikacjach na Windows lub macOS, należy mieć wykupiony pakiet Microsoft 365 Personal lub Family. Następnie należy udać się na stronę Microsoft, gdzie wystarczy kliknąć guzik Copilot Pro. Cena tego rozwiązania zwala jednak z nóg. Aby móc korzystać z rewolucyjnej usługi należy zapłacić 98 zł miesięcznie. Mimo tego, że jestem świadomy jej wielu zalet, na razie się na taki zakup nie zdecyduję.

Jednak chętnie skorzystam z darmowego okresu próbnego. Microsoft bowiem chce zachęcić użytkowników do korzystania z pakietu Office opartego na sztucznej inteligencji i oferuje miesięczny bezpłatny okres próbny dla tych, którzy zainstalują naszą aplikację mobilną Copilot na iOS lub Android. To świetne rozwiązanie, które pozwoli mi sprawdzić, czy usługa jest warta swojej ceny.

Innym sposobem na przetestowanie Copilot Pro jest zalogowanie na konto Microsoft 365 i korzystanie z aplikacji internetowych (Word, Excel, PowerPoint). Tam bowiem usługa pojawi się w wersji Pro w ramach subskrypcji Microsoft 365 bez żadnych dodatkowych opłat. Gigant z Redmond zapowiedział ponadto pojawienie się usługi w aplikacjach mobilnych, w tym Microsoft 365 i programie Outlook dla systemów iOS i Android. Na koniec tego akapitu warto dodać, że Copilot Pro póki co działa jedynie w kilku językach w tym: angielskim, francuskim, niemieckim, włoskim, japońskim, portugalskim, hiszpańskim i chińskim uproszczonym – co może stanowić dużą barierę dla potencjalnych klientów w naszym kraju.

Co potrafi Copilot Pro?

Według oficjalnej strony Microsoft Copilot Pro zawiera wszystkie funkcje darmowej wersji, a także dodatkowo umożliwia:

• Uzyskanie priorytetowego dostępu do GPT-4 i GPT-4 Turbo nawet w godzinach największego ruchu, aby uzyskać większą wydajność. Co ciekawe – Microsoft właśnie udostępnił GPT-4 Turbo dla darmowej wersji Copilota dostępnego np. poprzez stronę internetową;
• Zbudowanie własnego Copilot GPT i dostosowanie go do indywidualnych potrzeb i zainteresowań;
• Używanie Copilota w aplikacjach Microsoft, takich jak Word, Excel, PowerPoint i Outlook pobranych na komputer;
• Generowanie unikalnych obrazów, a następnie ich ulepszanie, przy użyciu programu Designer.

Oznacza to, że użytkownik bez wysiłku stworzy wersje robocze lub szkice dokumentów, szybko podsumuje długie e-maile i z łatwością zaprojektuj piękne slajdy na dowolny temat. Głównym celem istnienia usługi jest zwiększenie produktywności i oszczędność czasu użytkownika w aplikacjach Microsoft 365. Być może takie podsumowanie nie wydaje się zbyt zachęcające dla zwykłego użytkownika i stanowi marketingowy bełkot. W związku z powyższym przyjrzyjmy się przykładowym funkcjom w konkretnych programach.

Sztuczna inteligencja przydałaby mi się w Wordzie. Copilot Pro stanowi tu podręczne narzędzie, które potrafi:

• Sugerować lub przepisywać treści po wpisaniu odpowiednich komend;
• Znaleźć odpowiedni obraz;
• Zadbać o szczegóły formatowania;
• Wygenerować podsumowanie z dokumentu;
• Otworzyć okno dialogowe dla potrzeb programistów.

Szczególnie funkcje generowania treści i podsumowań wydają się najbardziej użyteczne. Nie pogardziłbym też możliwością analizy mojego pliku pod względem poprawności formatowania. Z Copilot Pro skorzystam także w OneNote. W tym przypadku jego funkcje będą zbliżone do tych, które opisałem dla programu Word.

Absolutnie rewelacyjnym dodatkiem będzie Copilot Pro w Excelu. Sztuczna inteligencja bez problemu za pomocą poleceń pomoże stworzyć tabelę przestawną, wygenerować wykres lub po prostu pomóc w zrozumieniu struktury danych zawartych w wierszach i kolumnach. To narzędzie będzie też rewolucyjne w analizie danych. Asystent może dodatkowo podświetlić kolorowo dane, na które użytkownik zwrócił uwagę (na przykład te dotyczące najwyższych sprzedaży w określonym okresie). Dodatkowo niesamowita wydaje się być funkcja „pokaż mi”, która umożliwia sztucznej inteligencji pokazanie użytkownikowi, jak dokładnie Microsoft 365 Copilot wykonał zadane polecenie (np. jak stworzył formułę). Pozwoli to z pewnością zwiększyć umiejętności w programie.

Z pewnością będę używał Copilot Pro także w PowerPoint. Najlepszą funkcją jest tu automatyczne tworzenia prezentacji na podstawie danych zawartych we wskazanym pliku Word. To oznacza koniec bezproduktywnego przekopiowywania informacji. Inne funkcje to np. automatyczne dodawanie notatek dla prelegenta oraz animacji do slajdów, co znacząco przyspiesza proces tworzenia prezentacji.

Źródło: Microsoft, zdjęcie otwierające: Microsoft

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.