Google Maps na smartfonie w samochodzie

Drobna zmiana w Google Maps oburzyła wielu użytkowników. Ale czy na pewno słusznie?

3 minuty czytania
Komentarze

Google Maps, tak jak wiele aplikacji w 2024 roku, jest tworem żywym. Programiści na bieżąco aktualizują funkcje programów, a zadaniem mediów technologicznych jest informowanie o zmianach, które często oburzają użytkowników. Analizowany dziś przykład pokazuje jednak, że opisywane wzburzenie jest mocno przesadzone.

W Google Maps trzeba będzie wykonać jedno kliknięcie więcej

Panel wyszukiwania rzeczywistych miejsc w wyszukiwarce Google. Tego właśnie dotyczy zmiana w Google Maps. Fot. Google / własny zrzut ekranu

Ten przypadek to osobny hit, ponieważ opisywana zmiana nie jest jeszcze w pełni zaimplementowana, a niektórzy już zdążyli po raz enty obrzucić Unię Europejską pomidorami. Uwaga, mowa o wyłączeniu klikalności kafelka z mapą, jeżeli wyszukujemy rzeczywiste miejsce. Tylko że to również nieprawda. Owszem, przy Urzędzie Miasta Stołecznego Warszawa kafelka nie ma. Mapę odpalimy dopiero po jej rozwinięciu i kliknięciu przycisku Trasa. Z ciekawości wyszukałem jednak Uniwersytet Jagielloński w Krakowie. Tutaj kliknięcie kafelka automatycznie przenosi nas do Google Maps.

Moje prywatne testy w innych lokalizacjach (Gdańsk, Poznań, Warszawa) wskazują też, że funkcja może obecnie ekskluzywnie dotyczyć stolicy. A i to też nie jest do końca prawda. Pałac Kultury i Nauki, Sejm RP, Łazienki Królewskie czy Klub Stodoła także przenoszą mnie po kliknięciu do mapy. Kiedy poprosiłem kolegów i koleżanki z redakcji o udział w eksperymencie, okazało się, że wypuszczenie funkcji może dotyczyć ekskluzywnie okolic Warszawy, bo tylko tam brak mapy jest widoczny po stuknięciu w ikonkę.

Gdy zagłębiliśmy się w problem jeszcze bardziej, zrobił się bałagan. W Lidzbarku Warmińskim klikanie na mapę też nie działa na Google Chrome. W międzyczasie okazało się też, że funkcja nie działa w przeglądarkach Microsoft Edge oraz Apple Safari, niezależnie od lokalizacji. Krótko mówiąc, im dalej szukamy, tym większy bałagan. Warunki, w których funkcja działa lub nie działa zaintrygowały nas na tyle, że napisaliśmy do polskiego oddziału Google z prośbą o klaryfikację tematu. Gdy tylko otrzymamy odpowiedź, zamieścimy ją w osobnym tekście.

Dlaczego brak mapy tak bardzo bulwersuje użytkowników?

Dopiero gdy klikniemy przycisk Trasa, zostaniemy przeniesieni do aplikacji Google Maps, niezależnie od tego czy korzystamy z komputera PC czy smartfona. Fot. Google / własny zrzut ekranu

Jak wspomniałem wyżej, „problemem” jest tu Unia Europejska. A konkretniej DSA (Digital Services Act), przepisy w zakresie moderacji nielegalnych treści, przejrzystej reklamy i dezinformacji. W przypadku Map Google mowa o ograniczeniu sytuacji, w której firma z Mountain View reklamuje swoje usługi przy użyciu własnej wyszukiwarki, nie dając szansy konkurencji (nie, żeby ta była dziś liczącą się siłą).

Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, żeby bezpośrednio uruchamiać Google Maps i tam korzystać z wyszukiwania lokalizacji oraz najbardziej przejrzystych tras, niezależnie od tego czy poruszamy się samochodem, rowerem lub pieszo. Podsumowując, jest to zmiana, której absolutnie nie odczujecie w codziennym korzystaniu z map i wyszukiwarki. Lepiej będzie, gdy sprawdzicie jak wyłączyć asystenta Google, żeby nie wygłaszał Wam zbędnych komunikatów.

Zdjęcie otwierające: Pexels / RDNE Stock project

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw