Zdjęcie podzielone na dwie różne sceny: po lewej mężczyzna w ciemnej kurtce z kapturem używa smartfona z czerwonym interfejsem, po prawej zielony samochód SUV zaparkowany na zatłoczonym parkingu.

4 złote za samochód. Haker ograł rządowy system

2 minuty czytania
Komentarze

Hakerzy codziennie dokonują włamań do systemów komputerowych, lecz rzadko zdarzają się tak efektywne i jednocześnie głupie plany. Pewien mężczyzna z Oklahomy dopuścił się defraudacji na poziomie 600 tys. złotych. Najpierw jednak kupił samochód za 4 złote dzięki aukcjom rządowych służb.

Jak haker mógł kupić samochód za 4 złote?

Zielony SUV Ford Escape, który haker mógł kupić za 4 złote. zaparkowany na mokrym parkingu z widocznymi innymi samochodami i budynkami w tle.
Ford Escape (2010) to jeden z samochodów, jakie haker mógł kupić za równowartość 4 złotych. Fot. Jakeman21642 / YouTube

General Service Administration to agencja w USA, która jest odpowiedzialna m.in. za sprzedawanie skonfiskowanego przestępcom mienia. Przedmioty wystawiane na tych aukcjach można kupić zazwyczaj w dość okazyjnych cenach, z czego w 2019 r. skorzystał Evan Coker, 44-letni obecnie mieszkaniec stanu Oklahoma. Przykładowo, za takiego Chevroleta C4500 należało zapłacić nieco ponad 22 tys. dolarów (87 tys. złotych w dzisiejszych przeliczeniach)

Problem pojawił się, jednak gdy za wylicytowane przedmioty trzeba było zapłacić. Evan Coker zhakował wówczas rządową stronę w taki sposób, aby wyświetlała cenę 1 dolara (4 złote) za samochód. Płatność się udała, więc agencja mogła dostarczyć pojazd mężczyźnie z Oklahomy.

Evan Coker przesadził z hakowaniem i się doigrał

człowiek piszący na klawiaturze laptopa, na ekranie którego widać zielone znaki i największy wyciek danych
Fot. Sora Shimazaki / Pexels

Taktyczny błąd Evana Cokera polegał na tym, że chciał dalej testować swoje „szczęście” i sprzedać kupione pojazdy z zyskiem. Fakt, że udało mu się zhakować 19 aukcji na GSA, poprzez 8 różnych kont na portalu i przedpłacone karty płatnicze, również temu nie pomagał.

Choć data ogłoszenia wyroku dalej nie jest znana, przestępca już został uznany za winnego defraudacji ok. 150 tys. dolarów (600 tys. złotych). Także pamiętajcie, niezależnie od sytuacji, i tu kłamstwo ma dość krótkie nogi.

Zdjęcie otwierające: artoleshko / Depositphotos / Jakeman21642 / YouTube / montaż własny

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw