Dwa białe kamery monitoringu zamontowane na metalowym słupie na tle niebieskiego nieba.

Domowy monitoring może być niebezpieczny. Materiał z tysięcy kamer jest transmitowany online

3 minuty czytania
Komentarze

Domowy monitoring to rozwiązanie, które ma zwiększyć bezpieczeństwo użytkowników. Kamery montowane są na terenie domków jednorodzinnych, ale też np. prywatnych firm. Problem pojawia się, gdy transmisję na żywo z czyjegoś miejsca zamieszkania lub pracy może oglądać każdy w internecie, a taka sytuacja wcale nie jest skrajnie rzadkim przypadkiem.

Domowy monitoring z niechcianą transmisją online

Eksperci NordVPN twierdzą, że obraz z 70 tysięcy prywatnych kamer bezpieczeństwa jest pokazywany online. Zespół powołuje się na zawartość witryny Insecam. Sprawdziliśmy tę stronę i rzeczywiście są na niej odnośniki do transmisji z wielu kamer, również tych znajdujących się na terenie Polski.

kamera domowy monitoring na ścianie budynku
Fot. Dom J / Pexels

Każdy internauta może po wykonaniu kilku kliknięć oglądać na żywo, co dzieje się np. na posesji czyjegoś domu, podczas gdy właściciel nie ma o tym pojęcia.

Tym razem to nie hakerzy. Witryna transmituje obraz z kamer, które nie są chronione hasłami lub nadal mają hasła domyślne. W ten sposób chce zwrócić uwagę na poważny problem bezpieczeństwa, który mogą wykorzystać również hakerzy. Tak czy inaczej, jest to poważne naruszenie prywatności.

Joanna Rusin-Rohrig, dyrektorka rynku polskiego w NordVPN

Zespół NordVPN wyjaśnia, że w serwisie znajdują się transmisje z kamer IP, a więc posiadających wbudowaną funkcję umożliwiającą ich właścicielowi uzyskanie internetowego dostępu do przekazu z dowolnego miejsca. W przypadku, gdy kamera nie jest zabezpieczona hasłem, jej obraz można znaleźć w Google.

mapa insecam serwery
Fot. ip-lookup.org / zrzut ekranu

Linki do kanałów nie są indeksowane, jednak niemal wszystkie zawierają w tagu tytułowym frazy typu live stream, czyli transmisja na żywo, lub model aparatu. Zaawansowane operatory wyszukiwania (na przykład „intitle:”) pomagają znaleźć linki, które nie są indeksowane, a finalnie transmisje z kamer trafiają na strony takie jak Insecam. Swoją drogą, serwery tej witryny znajdują się w Rosji.

Jak chronić swój domowy monitoring?

Zespół NordVPN przygotował zestaw trzech wskazówek dla osób, które chcą chronić swój monitoring przed dostępem niepowołanych osób. Zasady są następujące:

  • Sprawdzamy ustawienia hasła do monitoringu. Po pierwsze, kamera powinna mieć ustawione hasło, po drugie, nie powinno być to hasło domyślne. Dobrze, by hasło było złożone, unikalne i składało się z co najmniej 12 znaków.
  • Włączamy funkcje zabezpieczeń kamery. Jeśli nasza kamera umożliwia szyfrowanie przesyłanych danych, uruchamiamy tę opcję. Pamiętajmy też o aktualizacjach oprogramowania i instalowaniu poprawek zabezpieczeń.
  • Ukrywamy swój ruch online za pomocą VPN na routerze. Każde urządzenie połączone z routerem powinno wtedy zostać automatycznie zabezpieczone.

Jeśli zauważymy, że obraz z naszego monitoringu jest transmitowany w witrynie takiej jak Insecam, możemy poprosić właścicieli witryny o usunięcie łącza do transmisji strumieniowej. Deklarują oni, że usuną link i kanał, jeśli właściciel kamery się z nimi skontaktuje.

Joanna Rusin-Rohrig, dyrektorka rynku polskiego w NordVPN

Źródło: NordVPN/informacja prasowa, opracowanie własne. Zdjęcie otwierające: PhotoMIX Company / Pexels

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw