iPhone 15 Pro
LOKOWANIE PRODUKTU: KOMPUTRONIK

„Mój iPhone 15 Pro się stopił”. Niepokojące doniesienia jednego z użytkowników

3 minuty czytania
Komentarze

iPhone 15 Pro to stosunkowo świeże urządzenie. Dlatego też wszystkie doniesienia o problemach z tym urządzeniem przykuwają uwagę. W końcu nigdy nie wiadomo, czy jest to jednostkowa awaria, czy też pierwszy objaw potężnej fali problemów z danym urządzeniem. Opisywany tutaj przypadek jest dość niepokojący, ale jednocześnie wskazuje na dużą dozę szczęścia. 

iPhone 15 Pro stopił się przez noc

iPhone 15 Pro

Użytkownik reddita podpisujący się jako Trulywenttospace twierdzi, że został obudzony nad ranem przez zapach palonego plastiku, którego źródłem był jego iPhone 15 Pro. Samo urządzenie nie działało, a jego ekran, a szczególnie ten fragment przy pływającej wyspie wygląda jak całkowicie wypalony OLED. 

Dziś rano obudził mnie zapach palonego plastiku. Okazało się, że mój iPhone 15 Pro stopił się przez noc…

iPhone 15 Pro

Następnie udał się on do Apple Store w celu zgłoszenia awarii, gdzie wydano mu od ręki zastępczy telefon i kazano się zgłosić na drugi dzień po nowe urządzenie. Jednak obsługa sklepu stwierdziła, że jeszcze nigdy wcześniej nie widziała urządzenia w takim stanie. Z tego też powodu Trulywenttospace zapytał na reddicie, czy ktoś inny również spotkał się z takim problemem, jednak nikt nie zgłosił podobnych obserwacji. Warto tutaj dodać, że jak przyznaje sam autor postu, nie używał oryginalnej ładowarki ze swoim smartfonem. Jednak nie napisał, czy stosował wysokiej jakości zamiennik znanej marki. 

Nie są także do końca znane okoliczności zdarzenia. Wiadomo tylko tyle, że smartfon leżał na łóżku, jednak nie zostało sprecyzowane, czy był przykryty np. poduszką, czy po prostu spędził noc na pościeli. To może być kluczowe, zwłaszcza że początkowo iPhone 15 Pro się przegrzewał, a według niektórych użytkowników to się nie zmieniło nawet po ostatniej aktualizacji. Dużym szczęściem w nieszczęściu jest natomiast to, że nie doszło do zapłonu urządzenia, ani uwolnienia trujących gazów z jego baterii. 

Oczywiście istnieje szansa na to, że urządzenie zostało celowo uszkodzone dla zyskania minimum sławy w sieci. Jednak ten scenariusz wydaje się mało prawdopodobny, ponieważ autor posta sam podkreśla, że nie widzi tutaj żadnej winy ze strony Apple:

Apple poradziło sobie z tym tak, jak powinno — wysyłając z dnia na dzień nowe urządzenie do sklepu, abym mógł je jutro odebrać.

Otwartym pytaniem pozostaje tylko kwestia, czy w tym wypadku użytkownik miał pecha i trafił na wadliwy egzemplarz, czy też nieumyślnie i bezwiednie, np. za pomocą nieoryginalnej ładowarki spowodował uszkodzenie sprawnego sprzętu. Oczywiście wciąż realny jest najczarniejszy scenariusz obejmujący wadę fabryczną urządzenia, jednak na ten moment nic na to nie wskazuje. Możliwe też, że to złożony problem obejmujący wszystkie powyższe potencjalne przyczyny, oraz niesławne przegrzewanie się iPhone 15 Pro.

Źródło: Reddit

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Lokowanie produktu: Komputronik

Motyw