MS Paint to bardzo proste, a dla wielu osób podstawowe narzędzie do obróbki grafiki. Mimo, że stworzenie w nim czegokolwiek, co nie wygląda jak nieudolne bazgroły, lub wycinanka z gazet typowa dla pogróżek wymaga olbrzymiego samozaparcia i dużych pokładów talentu, to świetnie radzi sobie ze zmianą rozmiaru i proporcji grafiki, a dla wielu osób to najważniejsza funkcja. Jednak MS Paint dostanie także kolejną ważną opcję kojarzoną raczej profesjonalnym lub półprofesjonalnym oprogramowaniem.
MS Pain z usuwaniem tła
Trzeba przyznać, że każda zmiana w MS Paint jest czymś wielkim. Mowa w końcu o narzędziu, które zadebiutowało w 1985 roku, razem z Windowsem. Biorąc pod uwagę, że ma on już na karku 38 lat, to tempo jego rozwoju nie jest wybitnie szybkie. Pamiętajmy jednak że w zamyśle to po prostu prosty program do mazania po ekranie, a nie coś, co pozwala na poważnie pracować nad obróbką grafiki, czy zdjęć.
Nowa funkcja wprowadza więc coś, co nie do końca pasuje do tej ideii, ale jednocześnie jest piekielnie użyteczne także dla zwykłych amatorów, czyli usuwanie tła z obrazów jednym kliknięciem. I nie musi to być wcale jednorodne tło. MS Paint wyrzuca wszystko, co nie jest obiektem, który nas interesuje. Do tej pory taki zabieg wymagał mozolnego zaznaczania interesującego nas fragmentu obrazu – często wielokrotnego jeśli kursor myszy się nam omsknął.
Jak to działa? Otóż po otwarciu obrazu w programie Paint, wystarczy kliknąć przycisk Remove Background (zakładam, że kiedy opcja ta trafi do polskiej wersji systemu, to będzie się on nazywał usuń tło), aby pozostawić tylko pożądany element pierwszego planu.
Na przykład, jeśli masz zdjęcie chomika na tle różnorodnych przedmiotów i chcesz skupić się tylko na nim, jedno kliknięcie wystarczy, aby usunąć wszystko oprócz tego przesympatycznego gryzonia, który ma w poważaniu coś takiego jak cisza nocna. Dodatkowo funkcja oferuje narzędzie do zaznaczania prostokątnego obszaru, który ma być usunięty, dając użytkownikowi jeszcze więcej kontroli. Nie trzeba więc pozbywać się całego tła – można wyrzucić tylko jego fragment.
Teraz jednak przechodzimy do nieco mniej pozytywnej informacji: otóż funkcja ta jest obecnie dostępna tylko w ramach programu Windows Insider. Osoby, które nie są członkami tego testowego programu muszą uzbroić się w cierpliwość. Obecnie nie wiadomo kiedy opcja ta trafi do MS Paint w standardowym wydaniu systemu. Miejmy więc nadzieję, że do tego czasu Microsoft nie uzna tej opcji za zbędną.
Źródło: TechSpot