Laptop MacBook Air na drewnianym biurku z otwartą stroną główną wyszukiwarki Google, obok niego leżą długopisy, leży także smartfon, w tle niewyraźna butelka z płynem i mały model działa na kółkach.

Google Chrome zgapia od Apple. Do przeglądarki trafi świetna funkcja z Safari

3 minuty czytania
Komentarze

W przeglądarce Google Chrome ma pojawić się nowość, którą niektórzy użytkownicy dobrze znają już z innych programów do korzystania z internetu, takich jak Safari marki Apple. Od teraz będzie można podglądać zawartość linków bez konieczności odwiedzania strony. Może nie jest to i wielka zmiana, ale może znacząco zmienić sposób interakcji użytkowników z treściami internetowymi.

Zmiany w Google Chrome

fot. bigtunaonline

Nadchodzą zmiany w Google Chrome, choć żadna z nich nie jest jeszcze oficjalna. Ostatnio dotarliśmy do informacji, że prawdopodobnie do przeglądarki wprowadzone zostaną zmiany w silniku, które miałyby wprowadzić rozwiązanie przypominające zabezpieczenia anty-pirackie w grach. Podobne systemy są stosowane w systemach – Android oraz iOS (choć służą do czegoś zupełnie innego) – a od pewnego czasu możemy zauważyć, że oprogramowania komputerowe coraz częściej naśladują te mobilne.

Na ten moment nie ma żadnych oficjalnych informacji dotyczących tego, kiedy wdrożona zostanie nowa funkcja i jaki dokładnie będzie jej zakres. Na swoim koncie na X (dawniej Twitter) użytkownik Leopeva64 przedstawił opis charakterystyki Link Preview oraz filmik prezentujący jej działanie.

Nowa funkcja, nad którą pracuje Google, pokazuje podgląd strony (po kliknięciu lub najechaniu na link). Do tego ma zostać dodanych kilka opcji, w tym możliwość otwarcia podglądu w nowej karcie lub w panelu bocznym, co jeszcze bardziej zwiększa elastyczność ich procesu szukania informacji w sieci. Wgląd w zawartość strony, do której prowadzi link, umożliwia użytkownikowi podjęcie decyzji, czy otworzyć kolejną stronę czy kontynuować bieżące przeglądanie

Google wewnętrznie bada nowy projekt w Chrome i nie wiemy, kiedy zacznie być udostępniany użytkownikom.

Niektóre mniej znane funkcje Google Chrome

Choć w przeglądarkach znajduje się pokaźny pakiet narzędzi, nie zawsze w pełni wykorzystujemy wszystkie funkcje, które oferuje nam producent. Dlatego postaramy się wam przybliżyć kilka mniej znanych możliwości, aby pracowało się wam szybciej i efektywnie.

Po pierwsze warto wyrobić sobie nawyk przypinania kart – jeśli nie chcemy za każdym razem otwierać tych samych stron, warto skorzystać z tej funkcji, która zaoszczędza mnóstwo czasu. Przypięta karta uruchamia się zawsze wraz z przeglądarką i jest zlokalizowana jest po lewej stronie na pasku w formie niewielkiej ikony strony internetowej. Kolejne ułatwienie w Chrome to możliwość tworzenia wielu profili, a każdy profil może zostać powiązany z osobnym Kontem Google.

Przypadkowo zamknąłeś stronę, która nadal jest ci potrzebna? A może chcesz wyszukać coś w witrynie, którą otwierałeś, ale teraz nie możesz jej znaleźć? Skorzystaj z przycisku Wstecz – pozwala on powrócić do stron, które przeglądaliśmy wcześniej na jakiejś karcie. Następny przydatny trick to skróty aplikacji, które możemy stworzyć do często odwiedzanych stron. Tak uruchomiona witryna wyświetla się w osobnym dużym oknie.

I na koniec – choć wcale nie jest to najmniej przydatna funkcja – kalkulator i przelicznik jednostek. W przypadku Google Chrome, możliwe jest korzystanie z tych dwóch małych narzędzi w części opcji bezpośrednio z paska adresowego.

Źródło: Digital Information World, oprac. własne

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw