Krótsze ładowanie to jedno, ale możliwość wymiany akumulatora jest niezwykle istotna.
Maksymalny czas pracy to aż 80 minut, a w zestawie dostajemy mnóstwo przydatnych szczotek
Odkurzacz pionowy do 1500 złotych to świetna inwestycja dla domatorów, którzy cenią sobie wygodę i nowoczesność w procesie sprzątania. Sprzęty te zazwyczaj nie wymagają podłączenia do kabla, bo są ładowane przez stację dokującą. Oferują też różne tryby pracy, zarówno pod kątem funkcji, jak i wydajności odkurzania.
Przede wszystkim jednak nie są tak drogie, jak modele automatyczne i roboty sprzątające. Dobry odkurzacz pionowy można już kupić do 1000 złotych, ale nie będziemy się ograniczać i za punkt graniczny ustalamy kwotę 1500 złotych. Wybrałem więc kilka urządzeń dostępnych w rozsądnych cenach, gdzie każdy z nich wyróżnia się pewną cechą charakterystyczną.
Odkurzacz pionowy do 1500 złotych — na co zwrócić uwagę przy zakupie?
Zanim przejdziemy do szczegółowego omówienia sprzętów, spójrzmy na parametry, którymi warto się kierować przy wyborze urządzenia. Każdy odkurzacz pionowy skrywa kilka tajemnic, którymi warto się zainteresować.
- Przewód — coraz częściej, jego brak. Gdy jednak spotkamy się z modelem przewodowym, koniecznie trzeba się upewnić, że jego długość jest wystarczająca do naszych potrzeb
- Moc i bateria: odkurzacz pionowy przeważnie posiada kilka trybów pracy, regulujących czas pracy na jednym ładowaniu
- Pojemność — pojemnik musi mieścić dużo kurzu
- Filtr — większość odkurzaczy pionowych zawiera teraz filtr HEPA, ale warto zwrócić na to uwagę przy przeglądaniu specyfikacji. Miło również, gdy producent dołączy do zestawu dodatkowy filtr, bo te trzeba wymieniać maksymalnie co pół roku.
- Waga — cięższy odkurzacz może się okazać mniej wygodny w dłuższym użytkowaniu
- Liczba szczotek w zestawie: trzy to podstawa: szczelinówka, do dywanów oraz do podłóg twardych. Preferowane są też szczoteczki gumowe, te w końcu przyjmują tyle „wkręconych” włosów. Warto też sprawdzić, czy szczotki są dostosowane do usuwania zwierzęcej sierści, jeśli posiadamy w domu psy lub koty
- Odkurzacz ręczny: możliwość pracy jako ręczny odkurzacz to dodatkowa zaleta, pozwalająca wykorzystać sprzęt nie tylko na podłogach i dywanach
Finlux FN-VM1001BA – świetny odkurzacz pionowy do 1000 złotych
W kontekście ceny? Bezkonkurencyjny, ponieważ odkurzacz pionowy od Finlux kosztuje jedynie 439 złotych. Ten odkurzacz pionowy do 500 złotych rządzi i tak w swojej kategorii cenowej, więc i tu o nim wspominamy. W tej cenie otrzymujemy m.in. akumulator litowo-jonowy, który pozwala na sprzątnięcie powierzchni do 60 m2. Pojemność pojemnika na kurz to z kolei 0,65 L. Jego naładowanie z kolei zajmuje ok. 3,5 godziny, według wskazówek producenta.
Sprzęt współpracuje z wymiennym i zmywalnym filtrem EPA12. Zestaw również jest ciekawy, bo dostajemy wąską ssawkę szczelinową, ssawkę 2 w 1, uchwy ścienny i elektroszczotkę z oświetleniem LED. O systemach rodem z odkurzaczy Dreame możemy zapomnieć, ale to też nie ta półka cenowa.
Sprzęt ma także jeden poziom ssania, na którym pracuje do 20 minut. Niewiele, ale na odkurzenie małego mieszkania? W sam raz. Plus, jeżeli nie mamy nieograniczonego zakup na odkurzacz pionowy do 1500 złotych, Finlux FN-VM1001BA sprawdzi się idealnie. A jeśli posiadanie takiego gadżetu nam się spodoba, za rok lub dwa możemy się przesiąć na sprzęt z wyższej półki cenowej.
Tefal TY6751 Dual Force – odkurzacz pionowy do 500 złotych
Jaki odkurzacz pionowy do 1000 złotych wybrać, jeśli nie Tefal TY675 Dual Force. Model ten oferuje zaskakująco wiele. Mamy do dyspozycji szczotkę z podświetleniem LED, która może pracować do 45 minut na jednym ładowaniu, w trybie minimalnym. Czas ładowania wynosi z kolei aż 5 godzin, ale jak często wspominam, nie odkurzamy przecież codziennie. Wbudowany pojemnik na kurz ma pojemność 0,6 L, a sam sprzęt generuje hałas na poziomie 79 dB.
Miłym dodatkiem jest dołączony do zestawu wieszak, który pozwala przechowywać odkuracz pionowy bez zagracania miejsca w mieszkaniu. W opakowaniu znajdziemy też ssawkę szczelinową i szczotkę EasyBrush. Dodatkowo możemy też zrobić z Tefal TY6751 odkurzacz ręczny, co zawsze jest miłe w tak niskiej cenie. Sporym minusem jest fakt, że sprzęt korzysta z klasycznego filtra zmywalnego, lecz nie można też mieć wszystkiego.
Philips SpeedPro Aqua — szybki odkurzacz pionowy do 1500 złotych z wytrzymałą baterią
Tu już wchodzimy w czterocyfrowe cenówki, ale mamy do czynienia z bardzo przyjemnym zawodnikiem w rankingu odkurzaczy pionowych. Philips SpeedPro Aqua to dobry odkurzacz bezprzewodowy, który ma kilka asów w rękawie, łącznie z dość długim czasem pracy na jednym ładowaniu.
Mamy dwa tryby pracy: Normalny (ok. 40 minut) oraz Turbo (ok. 20 minut). Patrząc na inne modele, to sporo. Problemem za to jest czas ładowania, niestety aż 5 godzin. Miły dodatek, że urządzenie jest w stanie wyświetlać stan naładowania baterii. Holenderski odkurzacz pionowy nadrabia to jednak szczotką, która zbiera kurz nie tylko z przodu, ale też i z boków.
Podobnie jak poprzedni sprzęt, Philips SpeedPro Aqua także ma tryb ręcznego odkurzacza, do którego też podłączymy rozwiniętą szczotkę. Niestety jednak, gadżet nie zapewnia dodatkowych końcówek w zestawie, brakuje też dodatkowego filtra w zestawie. No i oferuje dość mały pojemnik na kurz, 0,4 litra. Tyle dobrego, że producent wrzucił do zestawu uchwyt do zamontowania sprzętu na ścianie. Nie ma się co martwić o przestrzeń!
Severin HV 7166 – odkurzacz pionowy do 1000 złotych z bogatym zestawem i wymiennym akumulatorem
Obecnie tańszy od Philips SpeedPro Aqua o kilka stówek, odkurzacz pionowy do 1000 złotych, ale nie znaczy, że gorszy. To kolejny bezprzewodowy odkurzacz pionowy, który może nie ma tak świetnej szczotki, ale oferuje kilka innych, równie intrygujących funkcji.
Weźmy na przykład takie podświetlenie LED, z którym łatwiej upewnimy się, że zebraliśmy kurz z odkurzanej okolicy. Mamy też krótszy czas ładowania (3 godziny) oraz dłuższą pracę na najmniej prądożernym trybie, bo aż 60 minut w ustawieniu Eco. Możemy też zwiększyć moc i zredukować ten czas do 30 minut (tryb Pośredni) lub 10 minut (tryb Mocny).
Severin HV 7166 oferuje również miły pakiet dodatkowych końcówek. Jedną z włosiem oraz szczelinową. Pojemnik niestety mieści równie mało kurzu, bo tylko 0,4 litra. Problematyczne jest również jego opróżnianie, gdyż nie można go odłączyć od ręcznego odkurzacza. Dobrze, chociaż, że tryb ręcznego odkurzania w ogóle jest.
Tu również wyświetlimy stan naładowania baterii, dzięki (dobrze zgadliście) lampkom LED. Najważniejszy jest jednak fakt, że ten odkurzacz pionowy jako jedyny z zestawienia oferuje wymienny akumulator. Jak coś się zepsuje, łatwo go wymienić! No i jest też nieco lżejszy od modelu proponowanego przez Philipsa, bo waży tylko 2,34 kg.
Jimmy H9 Pro — poprzednia generacja z Chin
Poprzednia, bo najlepszym modelem jest tuaj Jimmy H10 Pro. Jednakże, jego cena kręcąca się w okolicach 1900-2000 złotych sprawia, że nie jest to odkurzacz pionowy konkurencyjny wobec renomowanych marek. Dlatego też omówimy sobie tańszy Jimmy H9 Pro, dostępny już za ok. 1300 złotych.
Odkurzacz pionowy może pracować maksymalnie przez 80 minut (tryb MAX to z kolei 17 minut pracy), ale ma wbudowane aż 4 tryby pracy. Wszystkie ustawienia zobaczymy dzięki przejrzystemu ekranowi LED. Urządzenie jest wyposażone w silnik pracujący z mocą 600 W i 110 tys. obr./min. Użytkownik ma do dyspozycji 2-stopniowe filtrowanie HEPA, odłączany odkurzacz ręczny oraz pojemnik na kurz mieszczący 0,6 L zawartości.
Dużą zaletą tego modelu jest spory zestaw dodatkowych szczotek. Oprócz podstawowej elektroszczotki mamy tu do dyspozycji elektroszczotkę mini, ssawka szczelinowę oraz szczotkę 2 w 1. W zestawie znajdziemy też stację dokującą oraz uchwyt ścienny, pozwalający na swobodne przechowywanie urządzenia.
Dreame V12 – profesjonalny odkurzacz pionowy do 1500 złotych
Dreame jest jednym z czołowych producentów odkurzaczy pionowych, a model V12 to graniczna wręcz propozycja do 1500 złotych. Podstawy są następujące. Jego maksymalny czas pracy na jednym naładowaniu baterii 3000 mAh wynosi 90 minut. Instrukcja wskazuje, że czas ładowania sprzętu to z kolei ok. 4 godziny.
Co istotne, pojemnik na kurz jest w stanie pomieścić ok. 500 ml brudu i nieprzyjaznych substancji. Maksymalna moc ssąca wynosi z kolei aż 27 000 Pa, a sprzęt został też wyposażony w ekran LCD, informujący o sile ssania oraz aktualnym stanie baterii.
W zestawie znajdziemy też stację ładującą, dyszę szczelinową z oświetleniem, dyszę ze szczotką 2 w 1 oraz szczotkę obrotową w kształcie litery V.
Odkurzacz pionowy do 1500 złotych — najczęściej zadawane pytania
Ile kosztuje dobry odkurzacz pionowy?
Zakup porządnego modelu nie powinien przekroczyć 1500 złotych, choć można oczywiście zdobyć sprzęty tańsze i droższe. No, chyba że marzy Wam się Dyson. Wtedy rozmawiamy o zupełnie innych kwotach.
Czy większa moc odkurzacza oznacza większą siłę ssania?
Tak, ale to nie jedyny czynnik, jaki na nią wpływa. Istotna jest też konstrukcja zbiornika na kurz i budowa szczotki.
Jak długo mogę używać bezprzewodowego odkurzacza pionowego na jednym ładowaniu?
Maksymalnie do godziny, choć istnieją na rynku modele wytrzymujące znacznie krócej.
Jak długo trwa ładowanie bezprzewodowego odkurzacza pionowego?
Taki proces zajmuje od 3 do 5 godzin.
Część odnośników w artykule to linki afiliacyjne. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ofertą na konkretny produkt – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji i jej niezależność.