Monitorowanie snu jest jednym z punktów analizowania naszego zdrowia, które mierzy praktycznie każdy smartwatch. Dowiadujemy się, ile czasu trwały poszczególne fazy snu, może też zmierzyć tętno czy nagrać chrapanie.
Ale jeśli potrzebujecie bardziej szczegółowych danych, wtedy warto sięgnąć po bardziej wyspecjalizowane urządzenie, które na dodatek ma status urządzenia medycznego. To urządzenie zostało bowiem opracowane we współpracy z lekarzami zajmującymi się snem w szpitalu Béclère w Paryżu, a następnie zostało poddane testom pod kątem zgodności z wynikami analizy polisomnograficznej (PSG), która jest standardem w diagnostyce snu.
Test Withings Sleep Analyzer – Spis treści
Znalazłam też artykuł naukowy pt. Validation of the Withings Sleep Analyzer, an under-the-mattress device for the detection of moderate-severe sleep apnea syndrome z czasopisma „Journal of Clinical Sleep Medicine„, który jednoznacznie potwierdza skuteczność Withings Sleep Analyzer: Analizatory snu Withings dokładnie wykrywają zespół bezdechu sennego o nasileniu od umiarkowanego do ciężkiego u pacjentów z podejrzeniem zespołu bezdechu sennego. To proste i zautomatyzowane podejście może mieć wielką wartość kliniczną, biorąc pod uwagę wysoką częstość występowania zespołu bezdechu sennego w populacji ogólnej.
Withings Sleep Analyzer to niepozorna mata, która potrafi szczegółowo opisać to, co dzieje się z organizmem w nocy. Dzięki niej dowiemy się nie tylko, jak była jakość snu i ile trwały jego poszczególne fazy, ale też, jakie było tętno oraz uzyskamy dane związane z oddychaniem: liczbą oddechów, częstością bezdechów i chrapaniem. Nie są to zapewne tak szczegółowe dane jak z wykorzystaniem polisomnografu, ale dostarczają o wiele więcej informacji od typowych urządzeń typu wearable.
Ponieważ mamy do czynienia z wyrobem medycznym, warto na początku zaznaczyć, że produkt posiada oprogramowanie będące wyrobem medycznym. Używaj go zgodnie z instrukcją lub etykietą.
Zalety
- montaż pod materacem — nie ma potrzeby noszenia urządzeń na sobie
- urządzenie jest niewyczuwalne i niewidoczne, kompletnie nie angażuje uwagi użytkownika
- skuteczność urządzenia potwierdzona klinicznie
- zaawansowane śledzenie snu (cykle snu, ocena jakości i wykrywanie chrapania)
- mierzenie tętna podczas snu
- wykrywanie bezdechu sennego
- rejestrowanie chrapania
- dostęp do wszystkich pomiarów od razu po przebudzeniu, poprzez aplikację Health Mate
Wady
- musi być cały czas podłączony do prądu
- brak polskiej wersji językowej aplikacji
- cena nie jest najniższa
Recenzja Withings Sleep Analyzer – podsumowanie
Withings Sleep Analyzer to świetne urządzenie dla osób, które mają wątpliwości co do stanu swojego zdrowia. Prostota montażu i użycia to zdecydowane plusy urządzenia, a szczegółowe dane dotyczące snu mogą być pomocne w potwierdzeniu pewnych zaburzeń, które warto skonsultować z lekarzem, takich jak głośne chrapanie czy bezdech senny. Jeśli nie wystarczają wam informacje przekazywane przez smartwatch lub ie lubicie spać w zegarku, to naprawdę świetne rozwiązanie.
Withings to francuska firma, która ma już spore doświadczeni an polu inteligentnych urządzeń. W jej ofercie znajdziecie wagi, termometry czy ciśnieniomierze. W moje ręce trafił innego rodzaju produkt — mata do śledzenia snu Withings Sleep Analyzer. Nie jest to nowość. Urządzenie zadebiutowało bodajże w 2018 roku i choć hardware’owo nie ma tu większych zmian, dość mocno pracowano nad aplikacją i interpretacją wyników.
Mata powinna zainteresować przede wszystkim osoby, które szukają urządzenia do monitorowania snu, ale nie chcą go ani nosić, ani dotykać. Sleep Analyzer wszystko to spełnia. Leży pod materacem, jest niewidoczna, ale skutecznie monitoruje cykle snu, tętno, chrapanie i inne wskaźniki, które mogą poprawić jakość snu. Mata ma aplikację towarzyszącą o nazwie Health Mate, która umożliwia dostęp do zebranych danych dotyczących snu. Jest ona bezpłatna i nie wymaga żadnej subskrypcji.
Samego urządzenia używałam przez jakieś trzy tygodnie i naprawdę uważam, że dostarczane przez nią informacje mogą zmotywować was do zadbania o własne zdrowie.
Opakowanie i akcesoria
Oprócz maty i ładowarki sieciowej z europejską i brytyjską wtyczką w zestawie jest tylko ulotka wyjaśniająca, jak podłączyć i skonfigurować urządzenie. I to wszystko, nic więcej bowiem nie jest potrzebne do rozpoczęcia pracy z urządzeniem.
Budowa urządzenia
Withings Sleep Analyzer to zatwierdzone klinicznie urządzenie do monitorowania snu z czujnikiem pod materac do wykrywania bezdechu sennego. Ale wygląda dość niepozornie. Wąski, szary pasek materiału jest bardzo neutralny i szybko można zapomnieć o jego obecności.
Mata jest niewielka, kompaktowa (jej wymiary to około 65 × 20 × 0,5 cm) i na początku miałam wątpliwości, jak wykryje cokolwiek przez materac. Tym bardziej że w jej wnętrzu jest coś, co wygląda jak nadmuchany worek z modułem sterującym, wyposażonym w czujnik rejestrujący dźwięk i diodę sygnalizującą stan urządzenia.
A jednak moje obawy okazały się bezzasadne, była w stanie zarejestrować zarówno zmiany ciśnienia, jak i hałas w nocy, a rano uraczyć mnie informacjami o tym, jak długo spałam i czy zdarzyło mi się chrapanie. Co więcej, nie ma tu znaczenia grubość czy technika wykonania materaca — mogą być sprężynowe, lateksowe lub piankowe.
Na jakiej zasadzie działa Sleep Analyzer?
To, w jaki sposób Sleep Analyzer gromadzi dane, znacząco różni się od tego, w jaki sposób robią to na przykład smartwatche. Otóż większość danych jest gromadzona z czujnika pneumatycznego. To on identyfikuje i rozdziela różne rodzaje ruchu. Na podstawie zmian ciśnienia rozróżnia ruchy użytkownika w nocy, a także oddech i tętno. Nie zabrakło tu czujnika zbierającego dźwięk, który odpowiada za wykrywanie chrapania. Nawet jeśli w łóżku obok śpi partner/partnerka, jego ruchy i dźwięki mają nie wpływać na pomiary.
Łatwość użycia
Po zainstalowaniu maty i sparowaniu jej z aplikacją Health Mate wystarczy jedna kalibracja i możemy zapomnieć, że mamy matę pod łóżkiem. Będzie ona pracować w tle, bezgłośnie i niewidocznie, przesyłając każdego poranka dane dotyczące snu do telefonu (chyba, że odetniecie ją od prądu albo wyłączycie Wi-Fi). Co najważniejsze, nie wymaga to noszenia żadnej elektroniki na sobie — co powinno być świetną opcją dla osób, które nie lubią spać w zegarku. Mata powinna być umieszczona na wysokości klatki piersiowej, aby odczyty były poprawne.
Po skonfigurowaniu urządzenia w aplikacji Health Mate i zamontowaniu maty pod materacem rozpocznie się jednorazowa kalibracja. Może ona zająć kilka minut i wtedy nie należy leżeć ani siedzieć na łóżku. Słychać wtedy różne odgłosy wydawane przez matę, a chwilę później, gdy aplikacja poinformuje o zakończeniu procesu, można rozpocząć korzystanie z maty.
Ze względów bezpieczeństwa Sleep Analyzer nie został wyposażony w baterię. Pod materacem nie ma zbyt komfortowych warunków dla jakiegokolwiek nagrzewającego się urządzenia, więc producent postawił na stałe podłączenie do sieci za pomocą 3-metrowego kabla. Raczej w takim zasięgu od każdego łóżka znajdzie się jakieś gniazdko, więc nie powinno być to problemem.
Withings Sleep Analyzer – dokładność pomiarów
Sama mata nie przekazuje nam bezpośrednio żadnych danych — wszystkie pomiary i zarejestrowane w nocy dane można przeglądać za pomocą aplikacji Health Mate. Nie trzeba czekać, następuje to praktycznie od razu po przebudzeniu za pośrednictwem modułu Wi-Fi. Aplikacja ocenia jakość snu nadając indeks Sleep Score (na podstawie sześciu czynników: czasu trwania snu, regeneracji, przerw, regularności, czasu potrzebnego na zaśnięcie), podaje, ile razy użytkownik się przebudzał, jak często chrapał (warto dodać, że dźwięk nie jest nagrywany i można ten sensor wyłączyć w ustawieniach), czy pojawił się bezdech i jak często oraz wykazuje średnie tętno w nocy.
Warto dodać, że matę można zintegrować z systemem i aplikacją IFTTT, aby włączyć ją w obręb akcesoriów smart home, ale bezpłatna wersja aplikacji nie daje żadnych możliwości utworzenia scenariusza, by na przykład uruchamiać światła lub radio w momencie wstania z łóżka.
Porównanie danych ze smartwatchami
Z ciekawości porównałam, jakie dane będą rejestrowane przez smartwatche i jak się one mają do rezultatów tego, co zmierzyła mata. Oto porównanie oceny moich nocy według Sleep Analyzer, zegarek Withings ScanWatch Horizon oraz Huawei Watch GT 2.
Jak widać, różnice są znaczne. I w czasie snu, i w ocenie jego jakości i wykresach obrazujących poszczególne fazy snu… Dodam tylko, że zarówno mata Sleep Analyzer, jak i smartwatch od Withings mają status urządzeń medycznych. Prawdę mówiąc, spodziewałam się bardziej zbliżonych wyników.
Pomiary u osoby z problemami zdrowotnymi
W opisie recenzowanego urządzenia producent twierdzi, że w urządzeniu zastosowano najbardziej zaawansowane czujniki i technologie na świecie, dzięki którym możliwe jest analizowanie snu i wykrywanie bezdechu sennego. Sleep Analayzer pokazał mi, że schorzenie to zdecydowanie mnie nie dotyczy — a może po prostu sprzęt jest za mało dokładny, by to wykryć?
Dlatego zresetowałam urządzenie, założyłam nowe konto i skonfigurowałam Sleep Analyzer pod swojego partnera, który w 100% odpowiada profilowi osoby najbardziej narażonej na bezdech — mężczyzna po 40 roku życia, z nadwagą, wysokim tętnem i skłonnością do używek. I tutaj recenzowane urządzenie dobitnie pokazało, że rejestruje wszystko, co obiecuje rejestrować. I faktycznie jest w stanie wykryć zarówno wysokie tętno, jak i bezdech oraz chrapanie. Oto dane z jednej nocy użytkownika, którego jakość snu ewidentnie nie jest najlepsza…
Bezdech senny i chrapanie
Bezdech senny jest powszechnym, a zarazem nie zawsze należycie diagnozowanym schorzeniem. Szacunkowo cierpi na niego 1 na 5 osób dorosłych, a 80% z nich nie zdaje sobie z tego sprawy. Najczęściej występującą formą bezdechu jest obturacyjny OBS (ang. obstructive sleep apnea), którego objawami są: głośne chrapanie, bezdechy w czasie snu, wzmożona senność w czasie dnia, poranne bóle głowy czy nienormalna aktywność motoryczna nocna. Samo chrapanie nie jest samo w sobie zjawiskiem rzadkim i każdemu zdarza się pochrapywać w nocy. Jednak może to być coś, co przeszkadza innym domownikom i może świadczyć o nieprawidłowościach w działaniu organizmu. Głośne chrapanie jest bowiem objawem między innymi obturacyjnego bezdechu sennego oraz zespołu wzmożonej oporności górnego odcinka drogi oddechowej — UARS (ang. upper airway resistance syndrome) (źródło: Zespół bezdechu sennego).
Kiedy głośne chrapanie i bezdech senny stają się niebezpieczne dla zdrowia? Jeżeli nie wprowadzi się w odpowiednim czasie właściwej diagnostyki i leczenia obturacyjnego bezdechu sennego, jego objawy będą systematycznie narastały. W konsekwencji organizm będzie stale niedotleniony w czasie snu, który przestaje być regeneracyjny. A to może wpłynąć na pojawienie się innych powikłań, które mogą być groźne dla zdrowia. Dlatego stosowanie urządzenia w rodzaju Sleep Analyzer pomoże zweryfikować, czy użytkownik cierpi na bezdech senny, jak często się wybudza lub chrapie oraz czy nie ma zbyt wysokiego tętna — dzięki temu można odpowiednio wcześnie zareagować i rozpocząć leczenie.
Z maty z powodzeniem mogą korzystać osoby, które po prostu dbają o zdrowie i lubią monitorować swoje aktywności — włącznie ze snem, ale nie chcą spać z zegarkiem na ręku. Albo po prostu chcą polepszyć jakość snu — Withings Sleep Analyzer podpowie, jak to zrobić.
To jest wyrób medyczny. Używaj go zgodnie z instrukcją lub etykietą.