Być może spotkałeś się już ze słowem „hashtag” (wym. hasztag). Jeśli nie to może widziałeś w Internecie znaczek “#”, który wielu ludzi określa jako kwadracik lub kratkę, po którym występuje jakiś krótki tekst. Ten artykuł pokaże jak prawidłowo ich używać w różnych mediach społecznościowych
Wszystko, co musisz wiedzieć o hashtagach — Spis treści
Hashtag — podstawowa definicja oraz geneza powstania
Czym właściwie jest hashtag?
Hashtag jest sposobem oznaczania treści w Internecie, w celu późniejszego ich grupowania, a także łatwiejszego wyszukiwania. Składa się on z dwóch części hash’a: “#” oraz tagu, czyli treści. Ważne jest to, by obydwa te elementy były pisane razem, to znaczy, aby pomiędzy hashem a tagiem nie było spacji. Prawidłowa pisownia wygląda tak: #hashtag, a nie tak: # hashtag. Treść może być dowolna, ale pewne zasady ułatwiają dotarcie z treścią do większej liczby osób.
Historia hashtagów w pigułce
Pierwsze użycie hashtaga jest datowane na lata 70. XX wieku. Miało ono miejsce w sektorze IT przez programistów, a celem było wyróżnienie ważnych elementów tekstu. W 1973 roku znaczek zaczął być stosowany w języku programowania C.
Przełomowe użycie znacznika należy jednak do platformy X (dawny Twitter). Do tego stopnia, że w pewnym momencie drugiej dekady XXI wieku, celebryci kończyli zdania mówiąc „hasztag to”, „hasztag tamto” (Dwayne Johnson był tu notorycznym przykładem). Opisywanie postów na Twitterze w taki sposób zaczęło się w 2007 roku, przez propozycję w poście Chrisa Messina.
Obecnie znacznik ten jest stosowany przez niemalże wszystkie najważniejsze media społecznościowe – Facebook, Instagram, LinkedIn czy też TikTok. Ich umiejętne używanie w 2024 roku? To jednak zupełnie inna sztuka. A social media dla wszystkich obecnie są istotne – wiedzą o tym m.in. użytkownicy, którzy wyszukują informacji, jak odzyskać dni na Snapie.
Jak prawidłowo używać hashtagów w 2024 roku?
Każda platforma to inne zasady
Jedno jest pewne. Specyfika każdego medium społecznościowego sprawia, że nie można stosować tych samych zasad np. do X (dawny Twitter) oraz TikToka. Warto przyjrzeć się artykułom wewnętrznych centrów pomocy, bo te mogą zawierać dodatkowe porady dla osób, które dopiero zaczynają poważną przygodę z social media.
X sugeruje, żeby korzystać z nie więcej niż dwóch hashtagów. Na Instagramie warto z kolei wplatać hashtagi w opisy zdjęć organicznie. Przykładowo: Jesteśmy w #warszawa, co najlepiej zjeść z kuchni azjatyckiej?. Choć Instagram pozwala na zastosowanie aż do 30 znaczników w jednym poście, zaleca się, by strategicznie wybrać 10 do 15.
Także złotej receptury nie ma, ale jedno się powtarza: konieczność researchu. Musimy wiedzieć, jakie hasztagi są najpopularniejsze w naszej dziedzinie, ale też wchodzić w bezpośrednie interakcje z twórcami z naszego poletka. W końcu nie bez powodu to się nazywa „media społecznościowe”, prawda?
Liczy się jakość. Na ilość i tak nie zwyciężysz sam
Jak sami widzicie, diabeł tkwi w szczegółach. Nie powinniście się jednak martwić, gdy nie będziecie w stanie ogarnąć wszystkim mediów społecznościowych. Dobrym krokiem jest też wybranie jednej platformy i konkretne zgłębienie jej tajników, także w zakresie postowania treści.
Przy używaniu hasztagów, niezależnie od platformy społecznościowej, powinniście się też zastanowić, do kogo chcecie trafić. Rozsądnym rozwiązaniem będzie jednak użycie wyszukiwarki i sprawdzenie, jakiego hasztagu użyły inne osoby, które dyskutują o interesującej nas sprawie. W ten sposób łatwo podłączymy się do konwersacji i sprawimy, że zobaczą nas osoby, o które nam chodzi. Możemy też śledzić różne hasztagi, by łatwo i szybko dołączać się do tematów, które grzeją społeczność zgromadzoną wokół naszego hobby.
Hasztagi nie zastąpią wiedzy i osobowości
Prawda jest jednak taka, że nawet najlepszy hasztag Wam nie pomoże, jeśli nie będziecie autentyczni. Z nagrania, postu lub zdjęcia muszą wydobywać się prawdziwe emocje oraz „podjarka” konkretnym tematem. W przeciwnym wypadku, jeżeli nie macie już wyrobionej marki osobistej, wyglądacie na trolla, który łowi negatywną reakcję ludzi oraz ich reakcje. Gdy zdobędziesz zaufanie ludzi, takie instrumenty jak hasztagi będą już zwyczajnie Wam niepotrzebne.
Zdjęcie otwierające: S O C I A L . C U T / Unsplash