Niedrogi smartfon klasy premium. Właśnie za takie modele pokochaliśmy Xiaomi!
Era zabójców flagowców teoretycznie jest już za nami. Dzisiaj każdy jest przygotowany do tego, że chcąc mieć możliwie najwięcej, trzeba słono zapłacić. Szczególnie w obecnych czasach, kiedy ceny wszystkiego wyraźnie idą w górę. Tylko od każdej reguły jest wyjątek i właśnie z takowym chcielibyśmy Was zapoznać. W takim razie czy wciąż można kupić zauważalnie taniej smartfon, który jest wypchany po brzegi nowoczesnymi technologiami? Okazuje się, że tak i zrobił to specjalista od takich zadań.
Przystępny cenowo smartfon premium, czyli jak najwięcej za możliwie najmniej
Jednak zanim przejdziemy do głównego bohatera niniejszego materiału, tak spójrzmy na dzisiejsze ceny flagowych smartfonów. Większość startowała od pułapu co najmniej 5500 złotych, aby wręcz bez problemu przekraczać 6000 złotych. Wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że tanio już było. Tylko czy na pewno? W końcu do gry wchodzi Xiaomi, które już niejednokrotnie udowadniało, że jest w stanie oferować rewelacyjne smartfony w wyraźnie niższych cenach.
Tak właśnie prezentuje się jeden z najnowszych reprezentantów firmy. Naturalnie mowa o Xiaomi 12T Pro, który wyróżnia się nie tylko ceną, ale jednocześnie specyfikacją techniczną. W końcu mówimy o przystępnym cenowo smartfonie premium, więc niewygórowana cena to jedno, ale liczą się jeszcze wnętrzności i oferowane możliwości. Skoro zaczęliśmy już rozmawiać o kwotach, to Xiaomi 12T Pro kupimy w dwóch wersjach, które kosztują:
Poniżej 4000 złotych za smartfon z podzespołami godnymi flagowca? To nie koniec, bo do gry wchodzi także 3-miesięczny abonament YouTube Premium za darmo. Takie oferty lubimy i doceniamy, ale czas sprawdzić, co dokładnie kryje w sobie Xiaomi 12T Pro.
Specyfikacja Xiaomi 12T Pro jest naszpikowana świetnymi rozwiązaniami
Xiaomi 12T Pro zdecydowanie ma, czym się pochwalić, co potwierdza poniższa specyfikacja techniczna:
- 6,67-calowy wyświetlacz AMOLED 1220p
- rozdzielczość: 2712 × 1220 px (20:9, 446 ppi)
- 86,7% wypełnienia frontu
- jasność do 1200 nitów
- 12-bitowa paleta barw (68-miliardów kolorów)
- certyfikaty: Dolby Vision, HDR10+
- częstotliwość odświeżania:
- obrazu: 120 Hz (adaptacyjna)
- panelu dotykowego: 480 Hz
- układ Snapdragon 8+ Gen 1
- litografia: 4 nm
- CPU:
- 1x Cortex X2 (3,19 GHz)
- 3x Cortex A710 (2,75 GHz)
- 4x Cortex A510 (1,8 GHz)
- GPU: Adreno 730
- 8 lub 12 GB LPDDR5 RAM
- 256 GB wbudowanej pamięci dla użytkownika (UFS 3.1)
- aparaty:
- przód: 20 MPx (f/2.2, Sony IMX596)
- tył:
- 200 MPx (f/1.7, PDAF, OIS, Samsung ISOCELL HP1)
- 8 MPx (f/2.2, szerokokątny, Samsung S5K4H7)
- 2 MPx (f/2.4, makro, GalaxyCore GC02M1)
- akumulator o pojemności 5000 mAh
- szybkie ładowanie 120 W
- łączność:
- 5G (Dual SIM)
- Wi-Fi 6 (802.11ax)
- Bluetooth 5.2
- NFC
- port podczerwieni (IrDA)
- USB-C (2.0)
- czytnik linii papilarnych w ekranie, głośniki stereo (by Harman Kardon), certyfikat IP53 (odporność na zachlapanie)
- Android 12 (MIUI 13)
- wymiary: 163,1 x 75,9 x 8,6 mm
- waga: 205 g
- wykonanie:
- front: szkło Gorilla Glass 5
- korpus: tworzywo sztuczne
- tył: szkło
- wersje kolorystyczne: czarna i niebieska
Dzisiaj nie znajdziemy na rynku smartfona, który oferowałby mocniejsze podzespoły pod względem wydajności i nie tylko. Xiaomi 12T Pro, mimo że jest wyraźnie tańszy od flagowców, to oferuje taką samą moc obliczeniową, ale to nie jest jedyny punkt, na którym warto zawiesić oko.
Stworzony od podstaw flagowiec z krwi i kości
Snapdragon 8+ Gen 1 to aktualnie najmocniejszy układ obliczeniowy na rynku od Qualcomma, który znajdziemy w smartfonach z Androidem. Xiaomi nie ogranicza tej jednostki w żaden sposób, więc procesor został spięty także z najszybszymi pamięciami. To podstawa, która pozwala nam mówić, że Xiaomi 12T Pro jest flagowym smartfonem z krwi i kości.
Niemniej to nie koniec cech, na które warto zwrócić uwagę. W końcu otrzymujemy również jedną z najmocniejszych technologii przewodowego ładowania baterii. To przekłada się nie tylko na świetne dane na papierze, ale też realne odczucia podczas codziennego użytkowania. Xiaomi 12T Pro potrzebuje zaledwie 19 minut pod ładowarką, aby być w 100% gotowym na cały dzień intensywnej pracy.
Jednocześnie nie musicie obawiać się o ograniczoną żywotność smartfona. Firma podkreśla, że nad całym procesem czuwają 42 zabezpieczenia, które bazują między innymi na 9 czujnikach termicznych. Odpowiednia ochrona dotyczy zarówno Xiaomi 12T Pro, jak i samego zasilacza, który znajdziemy w pudełku po zakupie sprzętu. Dlatego łącząc to wszystko, spore ogniwo smartfona bez problemu wytrzyma nawet 800 cykli ładowania.
Aparat 200 MPx, czyli powiew świeżości w mobilnej fotografii
Niemniej 12T Pro, będąc wyjątkowym flagowcem w portfolio firmy, wprowadza także nowe rozwiązania. W tym konkretnym przypadku mówimy o 1/1.22” matrycy 200 MPx od Samsunga, która jest pierwszą tego typu w smartfonach Xiaomi. Naturalnie duża liczba nie przekłada się bezpośrednio na jakość ujęć. Tu do gry wchodzi oprogramowanie i technologia łączenia pikseli, która zbiera informacje z 16 punktów i ostatecznie tworzy jeden, najlepszy. Takie rozwiązanie także pozwala zebrać więcej światła, a więc wszelkie scenerie nie cierpią z powodów ciemnych cieni lub kiepskiego kontrastu. W grze jest także optyczna stabilizacja obrazu, więc otrzymujemy wszystko, co najważniejsze w mobilnej fotografii.
Xiaomi nie kończy na tym rozwoju mobilnej fotografii. Dlatego omawiany smartfon otrzymał dodatkowe rozwiązania, które doskonale przedstawiają powyższe filmy.
Świetny kompan do filmów, gier i seriali
Mamy od groma mocy obliczeniowej, smartfon działa długo i ładuje się szybko oraz oferuje przełomowy aparat, więc czego jeszcze brakuje? Odpowiedniego wyświetlacza i jak zapewne się domyślacie, Xiaomi 12T Pro także pod tym względem możemy uznać za wyjątkowego. Otrzymujemy ekran, który pod każdym względem stanowi czołówkę. Przede wszystkim jest to 12-bitowy panel, czyli potrafi wyświetlać 68 miliardów kolorów. Konkurencja najczęściej stawia na 8-bitowe (16 milionów) i od czasu do czasu na 10-bitowe (1,07-miliarda) wyświetlacze, więc ewidentnie jest, na czym zawiesić oko w przypadku 12T Pro. Szczególnie że nie zabrakło certyfikatów Dolby Vision i HDR10+, które potęgują jakość obrazu.
Drugi punkt to podniesiona częstotliwość odświeżania obrazu. To akurat obowiązkowa cecha dla wszystkich flagowców, ale już kwestia automatycznego dostosowywania tego parametru niekoniecznie jest oczywista. Xiaomi 12T Pro może dynamicznie przestawiać pracę ekranu w ramach 30, 60, 90 lub 120 Hz. To pozwala cieszyć oko płynnym obrazem, kiedy jest taka potrzeba lub oszczędzać energię, gdy prezentowana jest mniejsza liczba klatek. Podobnie smartfon jest w stanie dostosowywać paletę barw do panujących warunków.
Wrażenia audiowizualne domyka świetny system haptyczny, który możemy dostosować pod siebie w ustawieniach. Ogólnie rzecz biorąc, oprogramowanie jest nastawione właśnie na to, aby to użytkownik decydował, jak mają wyglądać i działać poszczególne elementy.
W ten sposób poznaliście bliżej Xiaomi 12T Pro, a więc model, który bez żadnych wątpliwości możemy nazwać niedrogim smartfonem premium. We względnie niskiej cenie otrzymujemy bardzo mocne podzespoły zgrane z przełomowym aparatem, świetnym wyświetlaczem i takim samym akumulatorem. Dlatego dajcie znać, co sądzicie o powyższej propozycji?
Wpis powstał we współpracy z Xiaomi