12 kamer i specjalny system w piłce – technologiczna rewolucja na mundialu

4 minuty czytania
Komentarze

Co cztery lata fani sportu a w szczególności piłki nożnej mają ogromne powody do świętowania. Mowa tu oczywiście o Mistrzostwach Świata, które przypadają także na ten rok. Co ciekawe w ostatniej dekadzie każdy mundial przynosił także sporo rewolucji pod kątem technologicznym. Nie inaczej będzie także za kilka miesięcy!

Gdy sport spotyka technologię – rewolucja na mundialu w Katarze

Gdy sport spotyka technologię – rewolucja na mundialu w Katarze

21 listopada – to właśnie tę datę każdy kibic futbolu od długiego czasu powtarza nawet przez sen. Wówczas oficjalnie rozpoczną się tegoroczne Mistrzostwa Świata w piłkę nożną. W związku z tym, że impreza jest organizowana w Katarze, FIFA została zmuszona do przeniesienia mundialu na miesiące zimowe. Warto zaznaczyć, że jest to pierwszy tego typu zabieg w niemalże stuletniej historii Mistrzostw.

Decyzja ta wzbudziła niemałe kontrowersje, ale wszystko wskazuje na to, że organizatorzy starają się, jak mogą, aby tylko skierować uwagę fanów futbolu z całego świata na inne tematy. Jednym z nich jest absolutnie rewolucyjna technologia, która po raz pierwszy w oficjalnych warunkach zostanie przetestowana właśnie na katarskich boiskach. Na czym dokładnie polega nowy system?

Przede wszystkim bardzo mocno zmodernizowano system VAR (video assistant referee). Dla osób niezaznajomionych z tematem już spieszę z wyjaśnieniami. Asystent sędziego to technologia, dzięki której arbitrzy mogą zatrzymać grę i skorzystać z ekranów wyświetlających powtórki kontrowersyjnych zdarzeń. Z reguły VAR jest używany do sprawdzania pozycji spalonej w sytuacjach bramkowych, ewentualnych czerwonych kartek po faulach oraz tego, czy słusznie lub niesłusznie podyktowano rzut karny.

Oczywiście jak każda technologia VAR nie zawsze działa w sposób prawidłowy. Asystent sędziego na pełną skalę działa od roku 2018. Wówczas system zadebiutował na Mistrzostwach Świata w Rosji oraz niemalże wszystkich największych ligach krajowych oraz rozgrywkach kontynentalnych. W ramach nadchodzącego mundialu VAR zostanie znacząco usprawniony – głównie w aspekcie mitycznych już spalonych.

Gdy sport spotyka technologię – rewolucja na mundialu w Katarze

W nowym systemie zostanie wykorzystane 12 kamer, które cały czas będą śledzić ruchy każdego pojedynczego piłkarza oraz piłki. W przypadku zawodników ich położenie na boisku będzie rejestrowane za pomocą 29 punktów na krańcach ich kończyn. Jednakże najważniejszym aspektem usprawnionego systemu będzie sama futbolówka. W jej wnętrzu zostanie zamieszczony specjalny czujnik ruchu, który będzie przesyłać dane na żywo wprost do sędziów spotkania.

Czy nowy system sprawdzi się w praktyce?

Gdy sport spotyka technologię – rewolucja na mundialu w Katarze

Debiutująca technologia została nazwana SAOT (semi-automated offside technology). Zgodnie z deklaracjami przedstawicieli FIFA nowy system ma wspomóc sędziów w podejmowaniu szybszych oraz bardziej prawidłowych decyzji. Entuzjastą SAOT jest legendarny już arbiter Pierluigi Collina, który aktualnie sprawuje urząd przewodniczącego Komisji Sędziowskiej FIFA.

VAR w bardzo pozytywny sposób oddziałuje na piłkę nożną. Możemy to zobaczyć, chociażby po liczbie radykalnych błędów arbitrów, które znacząco zmalały. Spodziewamy się tego, że z SAOT pójdziemy o krok dalej.

Pierluigi Collina

W porównaniu do „starego VAR-u” nowa technologia będzie znacznie szybsza w użytkowaniu. Według ESPN średni czas podejmowania decyzji po konsultacji z asystentem sędziego spadnie z 70 sekund do około 25. Wynika to głównie z tego, że SAOT nie wymaga odręcznego rysowania linii spalonego, ponieważ obraz generuje się sam za pomocą modeli 3D. Dodatkowo, aby uniknąć kontrowersji powtórki pokazujące pozycję spaloną (lub jej brak), będą wyświetlane kibicom na stadionach oraz przed telewizorami.

Gdy sport spotyka technologię – rewolucja na mundialu w Katarze

Oczywiście jak możecie się domyślać, FIFA nie wprowadziłaby rewolucyjnego systemu na najważniejszą piłkarską imprezę globu bez żadnych wcześniejszych testów. SAOT było sprawdzane podczas zeszłorocznego Puchar Narodów Arabskich oraz tegorocznych Klubowych Mistrzostw Świata. System na obu imprezach wypadł co najmniej pozytywnie.

Wprowadzenie na mundial nowej technologii stało się już niemalże tradycją. W tym roku na katarskich boiskach zadebiutuje SAOT. Cztery lata temu podczas imprezy w Rosji byliśmy świadkami pierwszego dużego użycia systemu VAR. Z kolei na jeszcze wcześniejszych Mistrzostwach Świata, które odbywały się w Brazylii, spotkaliśmy się z technologią goal-line. W tym przypadku specjalne urządzenia zamontowane w bramce sprawdzały, czy piłka przekroczyła linię bramkową.

Tak znaczący rozwój więzi łączącej sport (w tym przypadku piłkę nożną) oraz nowe technologie udowadnia, że stają się ona niezbędne w naszym życiu. Dodatkowo warto zaznaczyć, że z roku na rok maleje grono osób sceptycznie nastawionych do wykorzystywania rozwiniętych systemów w sporcie. Wydaje się, że kibice zauważają, że nowe technologie jedynie usprawniają grę, a nie brutalnie ją robotyzują.

Źródło: Engadget & FIFA

Motyw