Awaria systemu IT dla wielu firm oznacza ogromne straty, dlatego minimalizacja takiego ryzyka jest niezmiernie istotna. Nawet jeśli nie jesteśmy w stanie przewidzieć problemów technicznych, to zawsze warto mieć plan, jak im przeciwdziałać.
W tym celu firma Oktawave postanowiła umożliwić swoim klientom błyskawiczne i automatyczne przekierowanie ruchu sieciowego do innego centrum danych, instancji lub aplikacji. Dla użytkownika danego systemu jest to praktycznie niewidoczne.
Sama usługa nazywa się Oktawave DNS (ODNS). Więcej na jej temat zdradza nam Dariusz Nawojczyk, CMO w Oktawave.
Czym jest Oktawave DNS (ODNS)?
Można rozpisywać się technologicznie, jak wszystko jest rozwiązywane, ale kluczowe informacje można też zawrzeć w jednym zdaniu. Mianowicie ODNS to usługa pozwalająca na automatyczne zarządzanie dystrybucją ruchu z wykorzystaniem usługi DNS.
Z pomocą̨ w zarządzaniu ODNS przychodzi panel administracyjny oraz nowoczesne API. Została ona zaprojektowana i stworzona przed wszystkim z myślą o maksymalnym ułatwieniu trudnej sztuki tworzenia Geo Loadbalancingu, systemów rozproszonych oraz HA (High Availability), ale przy okazji zapewnia także standardową obsługę domen.
System ODNS może zostać́ wykorzystany do zarzadzania ruchem kierowanym na serwery i usługi uruchomione w ramach Oktawave (OCI, OCS, Load balancing), ale nie tylko – pozwala także na obsługę serwerów od dowolnego dostawcy, w dowolnym miejscu na świecie. Wszystko po to, aby w razie awarii odbiorca – niezależnie od tego, z jakiego centrum danych korzysta – nie odczuł jakichkolwiek problemów.
Jednak nie tylko w takich przypadkach ODNS wydaje się niezastąpiony. Wszelka rozbudowa aktualnej infrastruktury systemu czy wdrożenia nowej wersji aplikacji może zostać przeprowadzona w sposób bezbolesny za sprawą równoległego, czasowego lub nawet stałego skierowania ruchu sieciowego do innych centrów danych czy też po prostu do kopii zapasowej aplikacji.
Jakie problemy rozwiązuje ODNS?
ODNS to przede wszystkim automatyzacja. Administrator w trakcie wystąpienia awarii nie musi ratować w panice aplikacji, ODNS bowiem automatycznie przekieruje ruch do działającej kopii aplikacji (prawdopodobnie nawet szybciej niż problemy zauważą klienci) a w tym czasie administrator może się skupić na usunięciu awarii – bez presji czasu.
Niejako przy okazji usługa pozwala na łatwe prowadzenie prac związanych z utrzymaniem lub rozbudowaniem architektury IT, geograficznym rozkładaniem ruchu sieciowego czy choćby testami A/B.
W naszej ocenie ODNS to jedno z najważniejszych narzędzi, które możemy dziś oddać w ręce zaawansowanych użytkowników. Pozwoli ono na rozwiązanie głównego problemu wielu administratorów IT, tj. niedostępności systemów z powodu awarii. Rozważne firmy, podchodzące poważnie do zagadnień utrzymania wysokiej dostępności, znajdą w ODNS znakomitą pomoc
komentuje wdrożenie Dariusz Nawojczyk, CMO, Oktawave.
Jak działa ODNS?
Najprościej rzecz ujmując, aplikacja może być dostępna pod wieloma adresami IP, wskazującymi na rożne serwery w tych samych lub rożnych geograficznie miejscach. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby grupować serwery funkcjonalnie, wyznaczając im role podstawowe, hotspare czy backup i automatycznie monitorować ich stan. Jeśli jedna z nich ulegnie awarii lub status będzie odpowiedni do założonego w trakcie konfiguracji, to ODNS na bazie skonfigurowanych polityk routingu może zadecydować, aby przekierować ruch do wybranych zasobów. To kolejny przykład pokazujący, jak ryzyko utraty dostępu przez odbiorców końcowych jest minimalizowane.
Kto może skorzystać?
Z usługi ODNS skorzystają przede wszystkim wszystkie te firmy, dla których dostępność ich systemów IT jest najwyższym priorytetem, a przestoje mogą generować poważne straty finansowe. Co więcej, Oktawave umożliwia wykorzystanie ODNS w odniesieniu do własnej infrastruktury, ale również do infrastruktury firm trzecich.
Jak zacząć?
Przede wszystkim warto zapoznać się z dokumentacją ODNS. Później wystarczy założenie konta w usłudze Oktawave.