Wczoraj cały świat piłki nożnej oraz branży gier wideo obiegła informacja o tym, że Electronic Arts „przechodzi na swoje” i rezygnuje ze współpracy z federacją FIFA. Największa piłkarska organizacja świata nie zamierza jednak składać broni i ma w planach wydanie własnych gier symulacyjnych o futbolu.
FIFA stworzy własny produkt bez pomocy EA
Dokładnie wczoraj (tj. 10 maja) urzeczywistniły się wszystkie plotki, które od miesięcy krążyły po internecie. Electronic Arts oficjalnie poinformowało o nieprzedłużeniu umowy z Fédération Internationale de Football Association. Oznacza to, że blisko 30-letnia współpraca obu stron dobiega końca. We wrześniu lub październiku będziemy świadkami premiery ostatniej gry z serii tworzonej przez EA Sports zatytułowanej FIFA 23. Od przyszłego roku cykl przejdzie rebranding polegający między innymi na zmianie nazwy z FIFA na EA Sports FC.
Amerykańska firma szybko poinformowała, że zakończenie współpracy z federacją piłkarską nie oznacza jednak utraty wszystkich licencjonowanych partnerów. W nowej grze od EA Sports wciąż będziemy mogli zagrać pełnoprawnymi klubami w pełnoprawnych rozgrywkach. O nowym etapie w historii cyklu zawiadomił już nawet największe piłkarskie marki takie jak Manchester City, Real Madryt, Liverpool oraz także ligi — Premier League, Serie A, MLS czy Bundesliga.
Niedługo po opublikowaniu wszelkich informacji dotyczących EA Sports FC specjalne oświadczenie wydała także organizacja FIFA. Co ciekawe największa piłkarska federacja świata nie zamierza wycofywać się z rynku gier wideo! Prezydent federacji — Gianni Infantino ogłosił, że w jego planach jest stworzenie całkiem nowej franczyzy, która będzie stanowić bezpośrednią konkurencję dla Electronic Arts.
Pierwsza gra wydana przez FIFA pojawi się na rynku jeszcze w tym roku. Ma to być mniejszy tytuł stanowiący pewnego rodzaju prezentacje możliwości federacji. Gra skupi się na nadchodzących Mistrzostwach Świata w piłce nożnej w Katarze. Turniej zostanie rozegrany w listopadzie i grudniu, więc premiery produktu od FIFA możemy spodziewać się w okolicach końcówki roku. Druga mniejsza produkcja będzie obracać się w tematyce Mistrzostwa Świata w piłce nożnej kobiet, które odbędą się w Australii i Nowej Zelandii w lipcu przyszłego roku.
Dwie nowe gry od FIFA to jedynie przedsmak większych projektów
Po wydaniu dwóch gier z mniejszym rozmachem FIFA skupi się na pełnoprawnym symulatorze piłki nożnej. Gianni Infantino powiedział, że nowe tytuły stworzone przez jego federacje będą „najlepszymi grami o futbolu na rynku”. Organizacja piłkarska będzie współpracować z różnymi zewnętrznymi deweloperami oraz wydawcami. Niestety na ten moment nie dowiedzieliśmy się jakie studia mogą w przyszłości być partnerami federacji.
Zapewniam was, że jedyna autentyczna gra sygnowana logo FIFA będzie zdecydowanie najlepszą opcją do wyboru dla graczy oraz fanów piłki nożnej z całego świata. FIFA to globalny i oryginalny tytuł. FIFA 23, 24, 25, 26 i tak dalej — wszystkie te gry będą wiązać się z tą nazwą i będą gwarantować najwyższą jakość. Strategią naszej federacji jest zapewnienie szerokiego wachlarza gier oraz możliwości dla wszystkich graczy, kibiców oraz partnerów.
Gianni Infantino — prezydent Fédération Internationale de Football Association
Oficjalna współpraca na linii federacja piłkarska-Electronic Arts wciąż trwa. Obie strony wypuszczą na rynek grę FIFA 23, w której nie zabraknie wielu licencjonowanych klubów, piłkarzy oraz rozgrywek. Przede wszystkim EA Sports zdąży zagarnąć dla siebie możliwość wprowadzenia do tytułu treści związanych z tegorocznymi Mistrzostwami Świata mężczyzn oraz przyszłorocznym mundialem kobiet.
FIFA ogłosiła także, że jej produkty z głównej serii gier piłkarskich będą skupiać się w dużej mierze na e-sporcie. Federacja widzi w tym sektorze duży potencjał, który można w przyszłości dobrze wykorzystać. Ostatecznie z pierwszą pełnoprawną grą stworzoną przez FIFA bez pomocy Electronic Arts będziemy mogli zapoznać się w 2024 roku. Do tego momentu w ręce graczy wpadną jedynie mniejsze produkcje, co nie oznacza, że nie będą one warte naszej uwagi.
Z decyzji nierezygnowania z rynku gier wideo przez FIFA w pierwszej kolejności powinni być zadowoleni przede wszystkim fani serii tworzonej przez Electornic Arts. Już za kilkanaście miesięcy rynek symulatorów piłki nożnej przedefiniuje się w taki sposób, że do swojej dyspozycji gracze dostaną co najmniej cztery duże tytuły obracające się w tematyce futbolowej. Będą to oczywiście serie FIFA, EA Sports FC, Pro Evolution Soccer oraz UFL — darmowa gra stworzona przez studio Strikerz. Tak duża konkurencja robi wrażenie gdy pod uwagę weźmiemy to, że dopiero co na rynku królowała FIFA, tworząc niemalże monopol.