Left 4 Dead bez zombie? Tego chciał Gabe Newell

2 minuty czytania
Komentarze

Czy można stworzyć i wydać grę o zombie bez zombie? Tego zdania najprawdopodobniej jest Gabe Newell. Dziś do sieci trafił bardzo interesujący wywiad z jednym z twórców Left 4 Dead.

Gra Left 4 Dead mogłaby nie istnieć w obecnej formie

Gra Left 4 Dead mogłaby nie istnieć

Chet Faliszek — scenarzysta zatrudniony w przeszłości w Valve udzielił wywiadu, w którym zdradził kilka zakulisowych informacji dotyczących jego największych produkcji. Jedną z nich jest Left 4 Dead. Rozmowa jest dostępna w serwisie YouTube na kanale Kiwi Talkz. Przechodząc już do samego sedna — Faliszek stwierdził, że w Left 4 Dead miały nie pojawić się zombie! Dla osób niezaznajomionych z grą jest to FPS utrzymany w klimatach survival horror, w którym zadaniem gracza jest walka z hordami nieumarłych.

Zobacz też: Najbardziej imponujące budowle w świecie Minecrafta — Olimp, Hogwart czy może Night City?

Według Faliszeka niewiele brakowało, żeby cała konwencja Left 4 Dead powędrowała do śmieci. Wszystko to sprawka współzałożyciela Valve — Gabe’a Newella. Popularny „Gaben” miał stwierdzić, że zombie są tandetne, banalne oraz oklepane. Amerykanin swoją opinię opierał o klasyczne amerykańskie filmy, w których hordy nieumarłych były głównym motywem fabularnym. Ostatecznie pozostali twórcy gry zignorowali zalecenia Newella i przeforsowali pomysł wprowadzenia do Left 4 Dead zombie.

Przy okazji scenarzysta stwierdził, że twórcy, pracując nad grą, chcieli przede wszystkim zrobić „coś” dla graczy. Miała to być produkcja stawiająca na kooperacje oraz dobrą zabawę pomieszaną z nutką grozy. Ostatecznie wydaje się, że zarówno Left 4 Dead jak i jego sequel spełniły założenia producentów. Obie gry są bardzo popularne w serwisie Steam, zrzeszając przy sobie setki tysięcy graczy.

Obecnie Left 4 Dead uznawany jest za drogowskaz dla wszystkich tytułów, które chcą obracać się w tematyce zombie, łącząc gatunek FPS z survival horrorem. Dobrym przykładem tych słów jest Back 4 Blood wydane dwanaście lat po premierze produkcji od Valve, które działa na podobnej zasadzie. W Left 4 Dead oraz Left 4 Dead 2 możecie zagrać zarówno na komputerach osobistych jak i konsolach Xbox 360.

Źródło: Games Radar

Motyw