Wygląda na to, że The Sims 5 nie powstanie. Gigantyczna popularność The Sims 4 sprawiała bowiem, że Electronic Arts oraz Maxim skupiają się na rozwijaniu obecnej odsłony, a nie walczeniu o to, by tworzyć kolejną. Nie oznacza to, że tajemniczy Project Rene, który mógł być kolejną częścią serii, został zapomniany. Zmieniły się po prostu priorytety.
Spis treści
The Sims 5 schodzi na boczny tor
Trudno w to uwierzyć, ale seria The Sims ma już prawie 25 lat. Prosty pomysł na to, by poniekąd rządzić czyimś życiem, okazał się tak wielkim sukcesem, że marka stała się rozpoznawalna nawet dla osób, które z grami komputerowymi nie mają wiele wspólnego. Simsy są po prostu elementem kultury, co paradoksalnie doprowadziło do tego, że ich kolejna część schodzi na razie na boczny tor.
Nie można wykluczyć, że The Sims 5 w przyszłości ostatecznie powstanie, ale nie stanie się to prędko, bo obecnie wszelkie siły twórców skierowane są na rozwój dotychczasowej odsłony. Tutaj szykuje się też sporo zmian, ponieważ EA oraz Maxim nie myślą już o grze jako osobnym bycie, a raczej jak o systemie naczyń połączonych. Pod to podchodzi także Project Rene, w którym wiele osób widziało właśnie The Sims 5.
Rozszerzamy markę, aby lepiej zaspokajać różnorodne potrzeby rosnącej liczby simomaniaków na całym świecie. The Sims wyjdzie poza liniowe, sukcesywne wydania Simsów i zaoferuje graczom więcej opcji niż kiedykolwiek wcześniej. Skupiamy się na tworzeniu różnorodnych gier i doświadczeń, które będą dotykać różnych sfer symulowanego życia, w tym przytulnych gier pomagających uciec od rzeczywistości, rozgrywki społecznościowej i opartej na współpracy, mobilnych gier narracyjnych oraz ciągłego pogłębiania, ulepszania i modernizacji The Sims 4, gry wciąż stanowiącej fundament simsowych wrażeń.
EA, informacja prasowa
Project Rene wchodzi w fazę testów
Jedną z dobrych informacji, które EA ma dla fanów jednej ze swoich najpopularniejszych gier, jest uruchomienie testów wspomnianego Project Rene. Będzie można testować nowe funkcje związane z rozgrywką wieloosobową i grania w jednej lokalizacji. Testy mają wystartować jesienią tego roku, ale żeby móc do nich dołączyć, należy zapisać się do Laboratorium The Sims. Warto to zrobić, ponieważ jeżeli się uda, gracze będą pierwszymi na świecie, którzy przetestują zupełnie nowe rozwiązania w świecie Simsów.
EA potwierdziło także, że powstaje film we współpracy z Amazon MGM, który będzie nawiązywał do popularnej gry. Możemy też oczekiwać większej liczby gier narracyjnych, czyli skupionych wokół jakiejś historii, ale i rozgrywek na urządzenia mobilne. Zapowiada się więc, że o The Sims nie sposób będzie zapomnieć, co z pewnością jest dla fanów dobrą wiadomością… choć nowy kierunek z pewnością nie dla wszystkich będzie spełnieniem marzeń. Jeżeli dalej gracie w ten tytuł, to warto sprawdzić kody do The Sims 4, które pozwolą na urozmaicenie rozgrywki.
Źródło: EA / informacja prasowa. Zdjęcie otwierające: EA / materiały prasowe
Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.