Głos Geralta dosadnie o Wiedźminie od Netfliksa. „Chciałbym porozmawiać ze scenarzystami”

Po trzech sezonach serial Wiedźmin od Netfliksa nie przestaje generować potężnych emocji. Zarówno fani, jak i krytycy tego serialu regularnie otrzymują kolejne materiały do dyskusji, a najnowszym z nich jest wywiad, którego udzielił aktor dubbingujący Geralta z Rivii w grach CD Projekt RED.

Wiedźmin Netfliksa wzbudza wątpliwości nawet w Geralcie

Doug Cockle, który od 2007 roku dubbinguje Geralta z Rivii w anglojęzycznych wersjach gier CD Projekt RED niedawno podjął się współpracy z Netfliksem. Wszystko to za sprawą nadchodzącej animacji The Witcher: Sirens of the Deep. Tym razem Amerykanin również użyczy swojego głosu „Białemu Wilkowi”.

Co ciekawe pomimo uczestnictwa w projekcie Netfliksa, Cockle nie ma problemu z tym, żeby otwarcie dyskutować o serialu Wiedźmin autorstwa popularnej platformy streamingowej. W rozmowie z Abhim Jhą z kanału Behind the Voice aktor wprost stwierdził, że jego zdaniem scenarzyści wspomnianego przed chwilą tytułu wypływają na nieznane nikomu wody.

Myślę, że musimy dać trochę przestrzeni różnym mediom. Serial Netfliksa to inne medium niż gry, które z kolei są innym medium niż książki.

Scenarzyści dokonali wyborów, których nie rozumiem. Nie wiem, dlaczego postawili na takie rozwiązania i chciałbym o tym porozmawiać z niektórymi osobami. Może wtedy byłbym w stanie zrozumieć, czemu wybrano tak, a nie inaczej.

Doug Cockle w rozmowie na kanale Behind the Voice

Co dalej z Wiedźminem od Netfliksa?

Nie zważając na głosy krytyki, Netflix pracuje nad czwartym sezonem Wiedźmina, gdzie po raz pierwszy w roli Geralta z Rivii zobaczymy Liama Hemswortha. Przypomnijmy bowiem, że z angażu w produkcji popularnej platformy streamingowej zrezygnował Henry Cavill. Oprócz tych rotacji w obsadzie czwartego sezonu pojawi się jeszcze kilka nowych nazwisk, a tym najbardziej elektryzującym jest oczywiście Laurence Fishburne. Najnowsza odsłona Wiedźmina zadebiutuje najprawdopodobniej w połowie 2025 roku, jednak wciąż czekamy na potwierdzenie tych informacji.

W oczekiwaniu na tę produkcję Netflix oferuje nam serial animowany The Witcher: Sirens of the Deep, w którym usłyszymy między innymi Douga Cockle’a. Kolejna streamingowa adaptacja świata stworzonego przez Andrzeja Sapkowskiego zadebiutuje jeszcze w tym roku. W związku z tym już teraz możemy spodziewać się, że Sirens of the Deep przebojem wbije się do TOP10 Netfliksa w trzecim lub czwartym kwartale. Niemniej na to musimy jeszcze trochę poczekać.

Źródło: Redanian Intelligence. Zdjęcie otwierające: CD Projekt RED / materiały prasowe

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.