To będzie „rok rosnących inwestycji w polską ofertę”. Prime Video zdradza nam swoje plany

Amazon Prime Video to jedna z usług streamingowych w Polsce, która bezsprzecznie jest też jedną z najtańszych (49 zł za rok). To oczywiście może przekładać się na jej popularność w naszym kraju, ale widać, że platforma mocno wierzy w nasz rynek. Jako redakcja Android.com.pl zwróciliśmy się z pytaniami do Prime Video o to, co planują w najbliższej przyszłości i czego ciekawego możemy się spodziewać na platformie.

Prime Video odpowiada na pytania Android.com.pl

Ostatnio hitem na platformie Amazona był serial Reacher, którego drugi sezon spotkał się z całkiem dobrym przyjęciem wśród widowni. W redakcji postanowiliśmy się jednak skupić na przyszłości i tym, czego możemy jako widzowie oczekiwać od platformy. Jednak pierwsze, o co spytaliśmy to o to, jak do tej pory rozwijał się Amazon w Polsce.

Jesteśmy zadowoleni z rozwoju naszej usługi w Polsce, zwłaszcza odkąd swoje premiery miały polskie produkcje takie jak Lewandowski: Nieznany, LOL: Kto Się Śmieje Ostatni i Cały ten seks.

Biuro prasowe Prime Video dla Android.com.pl

Faktycznie od kilku miesięcy można zauważyć znaczny wzrost liczby produkcji, które tworzone są przez polskich twórców i trafiają do biblioteki serwisu.

Co nowego w 2024 roku?

Co natomiast przyniesie przyszłość? Okazuje się, że możemy liczyć na kolejne tytuły tworzone przez Polaków, ale nie zabraknie również wielkich, światowych premier.

Rok 2024 będzie dla nas rokiem rosnących inwestycji w naszą polską ofertę, w tym w nadchodzące filmy dokumentalne Legia. Do końca (2 lutego) i Kuba. Do naszej globalnej oferty dołączą też Road House, Fallout (12 kwietnia), drugi sezon Władcy Pierścieni: Pierścienie Władzy i wiele innych.

Biuro prasowe Prime Video dla Android.com.pl

Zapowiada się całkiem ciekawy rok i miejmy nadzieję, że doczekamy się jeszcze większej liczby premier. Ci, którzy zastanawiali się, gdzie obejrzeć film Oppenheimer, który został ostatnio nominowany do Oscarów 2024, mogą skierować się właśnie na Prime Video. Tam już od jakiegoś czasu można wypożyczyć lub kupić produkcję.

Źródło: opracowanie własne. Zdjęcie otwierające: Armastus / Depositphotos

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.