LINKI AFILIACYJNE

Musk wyzywa do walki w klatce Zuckerberga. Do dyskusji włączyło się… Fame MMA

3 minuty czytania
Komentarze

Freak fighty to zjawisko, które zakorzeniło się w naszym społeczeństwie w bardzo silny sposób. Okazuje się, że macki nieoficjalnego „polskiego sportu narodowego” sięgają daleko poza nasz kraj, a nawet kontynent. Fame MMA zaproponowało bowiem walkę Elonowi Muskowi!

Elon Musk vs Mark Zuckerberg na Fame MMA? Pomarzyć można…

elon musk

Kontrowersje, które regularnie pojawiają się przy kolejnych polskich organizacjach freak fightowych nie mogą przykryć skali, na jaką działa, chociażby takie Fame MMA. Największa w Polsce, a nawet Europie federacja zajmująca się organizowaniem gal, na których biją się celebryci, gwiazdy internetu czy artyści zdecydowała się wyjść daleko poza znane nam horyzonty.

Oficjalny profil Fame MMA na Twitterze zaczepił bowiem Elona Muska, który w jednej z nitek na swojej platformie odpowiedział na wpis dotyczący prac Mety i samego Marka Zuckerberga nad nowym serwisem, który ma stanowić konkurencję właśnie dla Twittera. Jeden z użytkowników platformy ostrzegł Muska, żeby uważał na swoje słowa, ponieważ założyciel Facebooka „zna ju-jitsu”.

Okazuje się, że ekscentryczny multimiliarder nie przestraszył się takiego stanu rzeczy i stwierdził, że jest gotowy na walkę w klatce z Zuckerbergiem. W tym miejscu całe na biało weszło Fame MMA, które stwierdziło, że przecież polska federacja posiada niejedną klatkę, więc może „pomóc” obu panom wyjaśnić wszelkie niesnaski.

Zobacz też: Mark Zuckerberg przemówił po polsku. To zasługa nowego narzędzia Meta – Voicebox

Oczywiście cała dyskusja jest mocno prześmiewcza i łatwo się domyślić, że każda ze stron posługiwała się dużą dozą ironii. Niemniej na nitkę zdecydował się odpowiedzieć sam Zuckerberg. Na Instagramie 39-latka pojawił się wymowny screen z postem Muska oraz podpisem „Send me location”, który oczywiście nawiązuje do słynnych słów ikonicznego zawodnika MMA – Chabiba Nurmagomiedowa.

Fot. Instagram

W dalszej kolejności Elon Musk zdecydował się nie składać broni. Na nowy Twitterowy post z informacją o wiadomości przekazanej przez Zuckerberga, właściciel owej platformy zaproponował nawet miejsce starcia. Niestety nie jest to oktagon należący do Fame MMA, ale ten znajdujący się w Las Vegas. Co więcej, Musk zdradził, w jaki sposób pokonałby swojego oponenta w klatce.

Cóż, internetowa wojenka pomiędzy dwoma multimiliarderami zawsze będzie bawić, jednak nie powinniśmy przypuszczać, ze delikatne szpileczki wbijane przez obu panów przeniosą się na płaszczyznę fizyczną. Niemniej, czysto hipotetyczne – jeśli do takiej walki jednak by doszło – kto byłby w niej faworytem?

Źródło: Twitter

Część odnośników to linki afiliacyjne lub linki do ofert naszych partnerów. Po kliknięciu możesz zapoznać się z ceną i dostępnością wybranego przez nas produktu – nie ponosisz żadnych kosztów, a jednocześnie wspierasz niezależność zespołu redakcyjnego.

Motyw